Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż nic nie chce robić, cierpi na tym nasza córeczka

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj prosiłam go, żeby wylał siki z nocnika dziecka, to powiedział, że później i do dzisiaj stoją, bo ja nie mam zamiaru mu ulegac, niech on też coś robi w domu. Córka dzisiaj musiała biedna sikac do pełnego nocnika, aż się wylalo, dobrze że na kafelki, bo drewno by spuchlo. I śmierdzi, a mąż dalej nic! Jak go przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylej mu na spodnie;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre :D Kup nowy nocnik. Jak będzie w końcu stało rzędem dziesięć pełnych nocników to może zaskoczy. Albo, jeśli wstaje przed wami, podstaw mu ten pełny pod łóżkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile córka ma lat? Mój synek ma cztery i od jakiegoś roku sam wylewa po sobie siuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to swojego jak o coś choćby drobnego poproszę to musiałabym z 10 razy mu mówić żeby wykonał. Przewaznie sie nie opłaca czekać, bo czas ucieka a ja sie tylko pluje. Też tak kiedyś myślałam że bede mu gadać ale nie popuszczę że ma coś zrobić. Kiedyś zostawił otwieracz do butelek na blacie i kapsel. Postanowiłam że za cholere tego nie rusze niech on to zrobi. I tak leżało 3 dni a on w ogóle nie zwracał na to uwagi. Po tych 3 dniach stwierdziłam że mam k***a dość gapienia sie na to, że ja więcej strace zycia na myślenie o tym niż to warte. Ogólnie to nienawidze tego s********a. Odeszłabym ale nie mam gdzie. Na dodatek straciłam prace. Jak byłam panną to życie było lepsze. Nie warto sie wiązać z dupkami. Przed ślubem to najlepiej bacznie obserwować czy facet sie ima takich zajęć jak pranie czy sprzątanie. Tylko niestety jest to bardzo trudne, bo oni są cwani. Na studiach oni wszyscy piorą, gotują i coś tam sprzątają bo mieszkają sami i nie mają wyjścia. I tu sie łatwo nabrać na to że facet niby jest życiowy. A tu po ślubie Bach! Nagle sie okazuje że facet praktycznie nic nie robi sam od siebie tylko oddaje tobie pałeczke i ma wymagania! Banda j******h cwaniaków. Najlepiej to patrzeć czy jak mieszka z matką to czy coś robi w tym cholernym domu j****y książe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo trzeba być debilem żeby nie zamieszkać z facetem przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj eks nie robil w domu NIC. Jak sie urodzil nasz syn i plakal to on zamykal sie w innym pokoju zeby nie slyszec, nigdy nie podszedl. Rozwiedlismy sie jak maly mial 3 lata, teraz ma 8 ja wyszlam za maz rok temu. Moj eks ozenil sie i ma corke mala. Ale jego nowa zona tak go goni, że on zapieprza jak w zegarku. Slyszalam kilka awantur jakie mu robila i ona powiedziala mi ze chlopa to trzeba wychowac. No coz ja nie umialam, szacun dla tej kobiety ze tak go pogonila. Moze Tobie sie uda a jak nie to zostaw gnoja szkoda zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba mój mąż jakiś dziwny jest, bo prawie wszystko przy dzieciach robi, karmi, kapie, kładzie spać. ja w tym czasie zajmuję sie domem, a dziećmi z doskoku. Żadne z nas nei siedzi bezczynnie, i tak od powrotu z pracy az do pójścia spać. Jakbym miała sama wszystko robić: dom, sprzątanie, pranie, prasowanie, zakupy, gotowanie, i dwójka maluchów (3 i 5l.), to chyba bym takiego gościa wyautowała z domu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nie lubi sprzątać ale po sobie sprząta. Nie zostawia skarpet czy gaci gdzie popadnie. Robi pranie i sklada ( nie prasuje) robi zakupy wynosi śmieci i zajmuje się dziećmi. Spacery, zabawa, lekcje, kąpiel i podanie jedzenia, które ja ugotuję. Trzepie dywan, naprawia różne rzeczy, zarabia kasę i jest dobry w łóżku. Wszystko wypróbowałam przed ślubem i wzięłam z wadami u zaletami. Jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Trzepie dywan, naprawia różne rzeczy, zarabia kasę i jest dobry w łóżku." - i to jest definicja dobrego męża, tego sie trzymajmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo to to ja bym jeszcze zajmowanie się dziećmi dodała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×