Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wam niepalącym przeszkadza, gdy w domu ktoś pali?

Polecane posty

Gość gość

Czy przeszkadza Wam, gdy ktoś pali u Was w domu papierosy, a Wy sami nie palicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak potem cała smierdze włosy ciuchy jako jedyna nie pale rzuciłam 7 lat temu i teraz ten dym mi przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie palę, ale mieszkam u narzeczonego- w jego mieszkaniu, a on pali średno co 20 minut i też cała śmierdzę, nawet płukanie ciuchów w Lenorach nie pomaga, bo i tak cuchną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten palący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że przeszkadza. Palącym wydaje się że tego dymu nie czuć albo ma fajny zapach. Śmierdzi okropnie. Trudno się pozbyć potem. Wszystko śmierdzi. A w ogóle tragedia jak w samochodzie ktoś pali - to jak komora gazowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mój narzeczony mówi zawsze, ze przecież okno się potem otworzy i nic nie śmierdzi. w samochodzie też pali. Mówi, zę jestem przewrażliwiona. Umyję okna, powieszę czyste firanki i zasłony lub zmienie pościel, wsztystko ładnie pachnie, a jak on z pracy wróci, zaczyna palić, to po tygodniu wszystko śmierdzi, firanki żółkną itp. Nie wspomnę już o scianach- bo remontował pokój rok temu, a teraz już jest pożółkły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż tęsknię za tym czasem, gdy miałam pokój u rodziców. Wszystko pachniało czystością, anie tym dymem. teraz mi własnie tego bardzo brakuje- choć narzeczonego kocham. Aż wstyd mi komukolwiek opowiadać, zę sen z powiek spędza mi ten przykry zapach w domu i to, ze ja tym dymem śmierdzę, bo jeszcze ktoś by mnie wyśmiał, ze faktycznie jestem nadwrażliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W*****a mnie i nie pozwalam. Malo ze smrod to jeszcze moje zdrowie ba tym cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie palę, mąż też nie i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś palił u mnie w domu... jak mam gośc***alących, to idą na taras na dymka. A jak macie dzieci, to też palicie w mieszkaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne. ja pale, ale nigdy w mieszkaniu z powodow ktore sa tu juz wymienione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie nie mam węchu więc nie wiem. Ale jak miałem to mi przeszkadzalo lecz się przyzwyczailem bo od małego wdycham ten dym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie palę, więc u mnie w domu NIKT nie ma prawa zapalić papierosa jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś spróbował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety nie mieszkam u siebie, a u narzeczonego i nie mogę mu mówić, co ma robić w swoim mieszkaniu. Wie, zę mi to przeszkadza, ale się z tego smieje, ze jestem nadwrażliwa, ze on nic nie czuje. Tapety okropnie żółkną, a kiedy myję okna, to od wewnętrznej strony na szybach i ramie okna jest taka żółta maź kleista. WIdać ją dopiero na ścierce, którą się myje okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż.. raz, że mieszkasz u kogoś, dwa, że ten ktoś śmieje się z Twoich potrzeb żyj, jak uważasz, ale nie zastanawiają cię te fakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przeszkadzałoby, ale na szczęście u mnie w domu nikt nie pali.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Argen
U mnie w domu obowiązuje całkowity zakaz palenia. Chcesz zapalić - to wyjdź na zewnątrz, wypal, wywietrz się i możesz wrócić z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w domu rodzice palą, ale tylko w swoim dużym pokoju, który z tego powodu jest zawsze zamknięty. Gdy tam po coś wejdę, to się az niedobrze robi! ONi śpią w tym dymie nawet i jedzą obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadza. Ja nie palę, mąż też nie. Ale palą jego rodzice i mój ojciec. Gdy są u nas, zawsze wychodzą na balkon. U siebie też rzadko palą w mieszkaniu, bo nawet im przeszkadza ten smród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mattyldas
Mi przeszkadzało, ale odkąd kupiłam mojemu e-papierosa Foof jest dobrze i może sobie palić nawet w mieszkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nikt się nie ośmielił zapalić w domu. Nie pozwalamy, bo sami nie palimy, więc z jakiej racji mamy wąchać cudze smrody. Mam nawet popielniczki na tarasie, bo odwiedzają nas palący często, ale mogą tylko tam sobie popalić, w domu nie. Wracają to śmierdzą jednak bardzo tymi papierosami, ale to mi nie wadzi , tylko dym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam z ojcem, mam 17 lat. Pali jak smok. Smród okropny. Najbardziej mnie boli że moje koty na tym cierpią. Jak wchodzi do mojego pokoju z papierosem, to mam ochotę mu go wsadzić w dupę... Żadne tłumaczenia. Nic nie działa. "Będziesz miała swój dom to se zakażesz"... Nienawidzę palaczy. Nie umiem się do tego przekonać. Miałam sucho w ustach i śmierdziało ze mnie okropnie... Gdy się wyprowadzę to nie chcę papierosów na oczy widzieć... Najgorzej ludźmi na dworze. Idzie taki i truje wszystkich. czy to mądre? Bo na pewno nie jest oznaką kultury... Powinni stworzyć zamknięte palarnie na mieście i dać żyć innym... A może są, tylko ja nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia pali
Palacze to patologia, ucjekajcie od nich bo są egoistami, nie szanują innych tylko smrodzą i trują was. uciekajcie i to szybko i daleko, serio mówie, palacze to najgorsza patologia, słabi psychicznie i umysłowo. By mi ktoś zapalił w domu to bym zabił!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem palaczem nałogowym ale tylko w pracy w domu wprowadziłam zakaz palenia bo śmierdzi. Ja po całym dniu pracy tez śmierdzę i niestety to czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie przeszkadzało jak mąż palił zwykłe papierosy, ale od kiedy ma e-papierosa i zaopatrza się na http://crazyrabbit.eu/w liquidy, to już nie czuję tego praktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E-papierosy to goowno gorsze niż normalne fajki, może nie śmierdzi, ale dusi strasznie, ja próbowałam się przestawić na e-papierosa, miałam 4 różne, kilkanaście olejków i mnie dusiło strasznie, a po zwykłych fajkach nie. Zresztą ja palę słabe, smakowe-jagodowe albo mentolowe. W domu nie palę, wychodzę na taras nawet jak jest -30. Może to dziwne, bo sama palę, ale dym w domu śmierdzi mi strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż i goście palą w kotłowni w domu bym nigdy nie pozwoliła, nawet u gości każdy wychodzi na zewnątrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkabiedroneczka
mi bardzo przeszkadzalo jak moj brat palil papierosy. wszystko w okół śmierdziało, a ja razem z tym wszystkim. wkurzylam się i kupilam mu na urodziny e-fajka. nie byl przekonany, ale ostatecznie przekonaly go liqudiy z idym.eu cena smieszna, zamawiając 3, dostajesz kolejne 3 gratis. no i w koncu przestal palić normalne fajki!! jestem mega zadowolona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak ktos moze przyjsc do czyjegos domu i zapalic ?? To juz w najgorszym wypadku zanim zapalisz to pytasz czy mozesz palic w srodku . Co wy macie za gosci ? Ja jestem palaczka ale w moim domu sie nie pali , na tarasie mam 'palarnie i nie ma zmiluj , nawet zima kufajka na plecy za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×