Różnica wieku 3 lata

Witam właśnie dowiedziałam się że po raz drugi będę styczniową mamą :) cieszę się ale z drugiej strony zastanawiam czy poradzę sobie z dwójką dzieci córka w styczniu skończy 3 latka wiec będzie równe trzy lata różnicy między dziećmi powiedzcie mi proszę mamusie które mają taką różnicę wieku jak sobie radzicie i czy jest to dobra różnica ? pozdrawiam

Mój starszy syn jest z końca listopada, a młodszy urodził się trzy lata później w grudniu. Wszyscy mi nowili, że to idealna różnica( ja sama jestem 3 lata starsza od brata). Ale u mnie był mało ciekawie, tzn starszy syn był bardzo absorbujący, a młodszy miał nietolerancje laktozy i płakał całe dnie. Teraz z perspektywy czasu myślę, że im większa różnica tym lepiej ;) Aktualnie chłopaki mają prawie 5,5 i prawie 2,5 i dopiero od jakiś dwóch miesięcy potrafią się wspólnie bawić, ale raczej niedługo. Wcześniej jedyna wspólna zabawą było ściganie się, co zazwyczaj kończyło się guzem u młodszego z rajdowcow. Ale to chyba też zależy od dzieci.A i oczywiście gratuluję ciąży :)

Również uważam że przy większej różnicy wieku jest lzej. Mam 35 lat i dzieci w wieku prawie cztery i prawie rok. Po calym dniu padam na pysk. Pewnie u mnie juz wiek robi swoje i mlodym mamom jest latwiej ale dzis nie dziwie sie parom co maja roznice wieku u dzieci nawet 10 lat. Dwojka maluszkow to nie lada wyzwanie choć potem jak sa juz większe to ten plus ze dwojka odchowana .

kurczę dziewczyny nie pocieszyłyście mnie za bardzo :P mnie się zawsze wydawało że te 3 lata różnicy są fajne bo z czasem będą miały ze sobą większy kontakt niż przy dużej różnicy oczywiście wiem że nie ma reguły ;) u mnie ten plus że córka chodzi do przedszkola i od września będzie od 8-16 więc większą część dnia będę miała dla młodszego maluszka ale mimo wszystko mam pietra ale te się ciesze bardzo :) może jeszcze jakieś mamusie się wypowiedzą ? :)

up

Ja mam różnicę 3 lata i 2 miesiące. Synek jest starszy, córka młodsza. Ogólnie uważam, że taka różnica wieku jest idealna. Choć z początku jest trochę ciężko. Ale da się ogarnąć. Ogólnie to jak urodziła się młoda, to wydawało mi się, że syn już jest taki dorosły i duży. A teraz jak mała sama ma 3 latka to widzę jaki synek był jeszcze tak naprawdę mały jak się mu siostra urodziła. :) Ciężko jest dlatego, że przy takiej różnicy wieku dzieci się tak naprawdę ciągle ze sobą tłuką, kłócą i biją. Moje dopiero od jakichś 3 miesięcy potrafią ze sobą współpracować i całkiem długo się razem bawić. Dopiero teraz czuję, że zaczynamy już wychodzić na prostą i będzie tylko lepiej. :)

Eeee plusem jest to, że na 8 godzin będziesz miała starszą "z glowy"? :-/

Też mnie ten plus zdziwił... Biedne to twoje dziecko.

a dlaczego moja córka niby jest biedna ? kocha przedszkole i kiedy ją zabieram do domu płaczę że chce się bawić z dziećmi chodzi od momentu jak skończyła rok i była to najlepsza decyzja jest mądrą dziewczynką piękne mówi całymi zdaniami śpiewa zna wierszyki jest bardzo wesołą i rezolutną dziewczynką a ja pracuję dlatego jest w przedszkolu może ktoś kto ma kasy jak lodu może sobie pozwolić na zostawienie dziecka w domu ale ja i maż niestety nie!