Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aalexx

cztery lata bez loda,jest chętna to zmienić????

Polecane posty

Gość aalexx

już od ponad 4 lat jestem z dziewczyną która nie robi mi loda,masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalexx
jakieś propozycje rozwiązania tego problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowy w mieście chyba ty chcesz zrobić tego loda że tak się pchasz ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że co robię? Pcham? Jakoś nie widzę tu tłumów kobiet, które chcą kucać i obciągać. Że jako jedyny się tu wpisuję nie znaczy wcale. że jak glonojad będę ssał jego fujarę. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że kaprysy o lodach, mogą rozpieṛdolić związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba jesteś BARDZO Nowy, jak małe dziecko. Jeszcze o tym nie wiesz, że szukanie seksu poza małżeństwem w olbrzymiej większości nie jest związane z chęcią jego rozbicia. Dlatego te ukrywanie. Rozbicie może być jawne! Przyczyną jest najczęściej jakościowe lub ilościowe ograniczenie seksu przez współmałżonka. Osobiście potępiam tylko "gonienie za mówią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa inne 'firmy' co robia lody, po kiego siedzisz ciagle pod ta sama lodziarnia jak juz nieczynna?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprawiam "gonienie za mówią" na zamierzone "gonienie za nówką" . To naduprzejmy smartfon tak poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowe myslenie meskie, nie mam loda, zostawie kobiete , ktora kocham, masakra. Kocham faceta, on mi nie lize dajmy na to cipki, to ja mam go zostawic z tego błahego powodu??? No ludzie niepojęte to jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Autor
Tak, to typowe myślenie męskie. Ja ją kocham, ale czy ona przypadkiem nie jest wobec mnie zimną rybą? Takie zastanawianie się przez kilka lat może ostudzić temperaturę uczuć. No bo ja dla niej wszystko. Bez ograniczeń. A ona z ograniczeniami. Próbuję sobie wyobrazić, że i ja wobec niej nie stuprocentowo, jakoś dziurawo jak ser szwajcarski. Że to to tak, ale tamto to już nie. Wyrachowanie. Ona mnie może wypróbować i zobaczyć, że ma mnie bezgranicznie. A ja ją ... Wyobrażasz sobie takie uparcie wracające przez lata myśli faceta? No czym one się muszą skończyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja kocham bezgranicznie swojego faceta. Ale nie zrobię dla niego w seksie czegoś do czego by się miała zmusić wbrew sobie i nie zadam tego od niego. I w ogóle nie myślę o tym Bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Autor
To fundamentalnie zła odpowiedź. Typowo kobieca. Ty się zastanów nad sytuacją analogiczną do przedstawionej przez Autora. Sytuacja, w której ty nie oczekujesz "nie żądasz" od faceta, to zupełnie inny temat, nie mający związku z problemem. Sytuacja analogiczna to by była taka, gdybyś to ty oczekiwała czegoś od faceta, a on na to, że on tego nie zrobi "wbrew sobie". Literatura (i nie tylko) jest pełna sytuacji, gdy komuś wolno PRAWIE wszystko: - tylko nie wchodź do TEGO pokoju! - tylko z TEGO drzewa nie zrywaj jabłka! - możesz wszystko, ale nigdy nie otwieraj TEJ koperty! Czy ty jesteś pewna, że wytrzymałabyś taką wieloletnią próbę i wieloletnie swoje myślenie nad jej zasadnością? Jeśli nie, to dlaczego wymagasz tego od innej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś "Ty chyba jesteś BARDZO Nowy, jak małe dziecko." - Jak na swój wiek jestem bardzo dojrzały. {śpioch] I już nie wie wiem, czy te wasze małżeństwa zawieracie w Las Vegas, czy na poważnie. Ja pieṛdolę, słyszałem o seksie przedmałżeńskim, ale o pozamałżeńskim jeszcze nigdy. Za moich czasów, powiadało się na to zdrada i wszystko było jasne. Wybacz, ale facet żyje sobie z kobietą cztery lata i nagle orientuje się, że ona nie lubi brać do ust. On chociaż wie jak ona ma na imię? Może od tego zacznijmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopczyku, w twoim wieku powinieneś już wiedzieć, że Google twój przyjaciel. Zapytaj go o "seks pozamałżeński". Chłopczyku, pokaż w którym post'cie i którym znaku Autor wspomina o zamiarze zdrady? Napisałeś "facet żyje sobie z kobietą cztery lata i nagle orientuje się, że ona nie lubi brać do ust". Jasnowidzu, skąd olśnienie, że NAGLE i PO czterech latach? CO wyklucza domysł konkurencyjny: że już od początku liczył na lody, uważając je za oczywistość, tak jak minetę, jak ja i wielu (większość?) facetów? Może ten anioł cierpliwie czekał przez cztery lata na seksualne dorośnięcie dziewczęcia? Ja też nienatrętnie czekałem i się doczekałem. Jedyne, co wiadomo o jego "natarczywości", to użycie słowa "masakra" i żałosna prośba o poradę. Czy aby twój ostry fundamentalizm, nie jest przesadny wobec jego delikatnej nieśmiałości. Co to jest egoistyczna natarczywiść, to łatwo znajdziesz na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i czy wiesz o tym, że Kościół Katolicki całkowicie aprobuje minetę, a do fallatio ma tylko tą uwagę, że tylko sam wytrysk ma ostatecznie nastąpić w pochwie? Dopytałem się, że zaniedbanie tego szczegółu NIE JEST grzechem ciężkim. Podobnie jak użycie brzydkich słów. To przykre, że zdarza mi się zgrzeszyć, ale do komunii jednak z takim grzeszkiem mogę przystąpić. Zła nikomu nie czynię, choć trzeba przyznać, że z zasadami to na bakier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może myślę po koniec emu bo jestem kobieta. Seks jest elementem zycia jednym z wielu. Nie postawilabym na szali całego życia z powodu niespełnienia przez mojego Ukochanego jednego mojego pragnienia. To za dużą cena za chwilowa przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor nie stawiał życia na szali. Można tylko było wnioskować o dużym znaczeniu dla niego tego jego pragnienia, skoro już od czterech lat trwa i trwa. Może beznadziejne marzenie nęka go często na jawie i we śnie. Prześladuje. Nie bajdurzę, bo miałem też za sobą kilka takich lat. Za sobą. Dla jego żony spełnienie tego marzenia, to jak rozumiem, dolegliwość. Dla niego niespełnione, także dolegliwość. Które większe? Nie nam rozsądzać. Jednak także przeczyć, że to JEST dla niego dolegliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie się wydaje , ze jednak stawia skoro w tytule zapytanie która chętna zmienić jego brak loda hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem - podaj @, odezwe sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczegół przeoczony, a być może istotny. Moja żona nie może zajść w ciążę. Wytrysk w jej ustach nie jest więc równoważny antykoncepcji. Być może to coś zmienia w "zakwalifikowaniu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella  86
Nie sądziłam, że robienie loda dla wielu kobiet to taka obrzydliwość. Chyba jestem ,,zboczona'':D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćann
A co tak atakujecie tego "Nowego w mieście" z jego wypowiedzi wynika że chyba ma klasę :) Do autora, szkoda rozwalać związek jeśli wszystko poza tym "lodem" gra. Może poprostu szczera rozmowa o Twojej fantazji, może ona też jakaś ma i razem je zrealizujecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz "jednak stawia skoro w tytule zapytanie". NIGDY w życiu nie krzyknęłaś(/łeś) "ja się zabiję"? Było to poważnym zamiarem, czy miało skłonić otoczenie do większej uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to raczej nie na forum powinien mówić bo tu obcy ludzie. Każdy inaczej reaguje. Winien ze swoja kobieta mówić. Dobre rady nic pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz "A co tak atakujecie tego "Nowego w mieście" z jego wypowiedzi wynika że chyba ma klasę " x Tutaj chyba jest obrona przed nim, a nie atak na niego. Jego klasy nikt nie neguje, a tylko kwalifikuje jako przestarzałą. "Nie zawieram znajomości na ulicy" to także klasa, choć nieco przykurzona. Może powinien się przemianować na "Starego w mieście" i by było adekwatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bella 86 Co hy tu nie mówić szału nie ma z tym lodem. Dla mnie zero przyjemności częsty odruch wymiotny i jeszcze go trzeba ukrywać żeby mu nie było przykro. Robię to tylko dla faceta. Niech ma żeby nie narudzuk jak małe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz "Winien ze swoja kobieta mówić. Dobre rady nic pomogą" x Myślisz, że przez 4 lata czeka w milczeniu na otworzenie się jej buźki? A wykluczasz taką możliwość, że prośba o radę jest, tak na prawdę, żałosną skargą w próżnię, nie wysłuchaną przez lata? Bezsensowna skarga. Nie jest ci to znane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bez przesady z ta założona skarga. Loda nie ma no świat mu się na kawałki rozlatuje. Większych tragedii nie ma. No naprawdę. Dajcie ludzie spokój. Dorosły facet a jak male dziecko bo nie dostał zabawki. Nie zawsze wszystko dostajemy co chcemy. To. Jest życie. Nie to my tragedii z takiego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×