no tak się wkurzyłam,że

Hej!mąż od nowego roku pracuje w nowej robocie i niby nic w tym nadzwyczajnego za wyjątkiem:życzeń imieninowych od koleżanki o godzinie 5:30, szaliczka zostawianego notorycznie w naszym samochodzie,kupienia przez nią dla naszego syna (podobno na prośbę mojego męża) po promocji bluzy sportowej,wyslanie jej smsa jakie buty sobie kupił....

Nie dziwię się mój facet też pracuje z babami,ale trochę więcej ma dystansu uważam,że powinnaś z nim pogadać

On jak zwykle uważa ze doszukuje się drugiego dna...a ja uważam że to przegięcie a on swoje ze jestem zazdrośnica

Nikt nic nie poradzi ?.....

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Na to jest jedna dobra i prosta rada. Poproś jakiegoś dobrego kolegę (z braku kolegi może być koleżanka, ale będzie trudniej), żeby zaczął do Ciebie troszkę częściej dzwonić, pobajeruj z nim przez tel. z pół godzinki raz i drugi, pośmiej się wesoło. Odbieraj od czasu do czasu jakiegoś smsa i uśmiechaj się, żeby mąż widział. A jak spyta, to powiedz, że to od kolegi, że przecież wie etc.

Wydaje mu się że to nie rozwieje moich wątpliwości a może ja się czepiam? Wasi faceci tez tak się zachowują wobec koleżanek w pracy?

Nieee mój tak nie robi a jakby robił to bym go spakowała!!!!!!