brutalna rzeczywistosc oto fakty:

Kobiet po 30 nikt nie chce, chyba ze wyglądają młodo zostają im więc TYLKO takie opcje: -staropanieństwo -związek z mało atrakcyjnym partnerem z rozsądku i niechęć do seksu, po 2 latach bejbik i rozwód - związek z rozwodnikiem, i jego dziećmi.Może być udany ale trzeba trafić -czekanie na cud, uda się może 1 kobiecie na 100 nie ma wyjątków od reguły.

słabo szukasz, na pewno znajdzie się taki, który ma 30 i nie chce młodej, tylko rówiesniczkę

nie szukam słabo Biologia steruje nami, jesteśmy bez szans.

też prawda.

chcę rówieśniczkę 36 lub starszą

Facetowi po 30-tce pozostają -szurnięte - 75% - z wybujałym ego -24% -normalne 1%

Zastanówmy się inaczej. Czemu facet po trzydziestce jest jeszcze wolny? Albo odzysk (po rozwodzie, alimenciarz), albo mamusia mu umarła i jest sam oferma jeden. Ani jeden ani drugi przypadek specjalnie interesujący nie jest. Bo większość ludzi, nawet jeśli do trzydziestki nie bierze ślubu, to i tak jest w stałych związkach. Taka prawda niestety.

Co masz przeciwko alimenciarzom? Nie powinni płacić? Kolega płaci, a raczej wspiera finansowo dorosłe dzieci będące w związkach małżeńskich. Najbardziej temu przeciwna jest ich matka, a jego była żona :-( . O ile wiem, to obecnej to nie przeszkadza. Ustawiony, dobrze zarabia, stać go.

Jest jeszcze jeden rodzaj - facet który ma na was wyjebane :)

I jeszcze jeden - narcyz-facet zakochany w sobie.Więc nie ma tu miejsca na kobietę.