Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Interpretacja wyników tarczycy

Polecane posty

Gość gość

Witam! Dzisiaj odebrałam wyniki, które wydają się być w normie. Ja na 100 % stwierdzam u siebie niedoczynność mam prawie wszystkie objawy + powiększone wole, grubszą szyje, chrypke i trudności z połykaniem jakbym miała zapalenie tarczycy (Hashimoto) Oto moje wyniki: TSH 4,08 norma (0,27 -4,20) FT3 2,67 (2,57 - 4,43) FT4 0.99 (0,93 -1,70) Czy ktoś ma pojęcie i by umiał mi napisać czy są to dobre wyniki? ide do endokrynologa niedługo, ale już teraz bym wolała wiedzieć czy mam problemy z tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez USG się nie obejdzie, ale to wygląda na subkliniczną niedoczynność. Sama mam TSH w granicach 4,2 i wiele razy pisano mi, że to za dużo bo górna granica normy to wyznacznik dla ludzi w podeszłym wieku, osoba młoda powinna mieć ok 2, a nawet trochę powyżej 1, wtedy samopoczucie ma być najlepsze Dodatkowo te pozostałe parametry masz nisko więc raczej będzie to lekka niedoczynność. Jeśli chodzi o Hashimoto to są jeszcze do zbadania przeciwciała z krwi. W praktyce jednak endokrynolodzy lubią olewać sprawę i mówić, że wszystko jest w porządku bo jest norma, a liczy się tendencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 25 lat, no właśnie czuje się jak na niedoczynność. Kurde, a czemu wyniki są w normie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Norma dla młodej kobiety wynosi ok 1.5 masz za wysokie TSH. Nie daj się spławić i lecz to, bo zrujnuje Ci to życie. Ja straciłam wiele lat przez lekarzy którzy bagatelizowali ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Norma jest wyznaczona dla wszystkich dla mężczyzn i kobiet bez względu na wiek. A w przypadku hormonów ważny jest wiek i płeć. Jesteś w wieku rozrodczym, powinnaś mieć niskie TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co tak mi się wydaje, bo z tego co wyczytałam przy samej niedoczynności nie ma wola. U mnie jest i to dużo osób mi mówiło, więc zaczełam się martwić. Dlatego patrze, że przy Hashimoto występuje. Ja się zdrowo odżywiam, ćwicze i jak schudne 1 kg to wszytko nie mogę zejść z wagi, wode mam zatrzymaną w organizmie, nalaną twarz, drugi podbrudek itp no prawie wszystkie objawy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbadaj sobie przeciwciała i idź z wynikami do lekarza. Pewnie masz Hashimoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak zrobię i USG tarczycy ze względu na te wole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarczyczka
Witam. Oto moje wyniki: TSH - 0,88; FT4 - w normie; antyTPO - >1300. Biorę euthyrox 112. Powiedzieli mi, że mam Hashimoto. Czy na podstawie tych wyników może być tak, że tarczyca zaczęła normalnie pracować, a układ odpornościowy na siłę próbuje ją zniszczyć? Wcześniej miałam gorsze wyniki i strasznie dużo wciskali mi lekarze euthyroxu. W końcu ostatni lekarz zdecydowanie zmniejszył dawkę i wyniki się poprawiły. Czy mam szansę na zupełne odstawienie tego świństwa? Słuchajcie, nie wierzę lekarzom. Przeglądając ostatnio swoją kartę choroby stwierdziłam, że ich najbardziej interesują cyferki w wynikach i zmiana dawki leku. No i oczywiście kasa za wizytę (trwającą 5 minut). Czy są jakieś sposoby lub metody, żeby dokładnie sprawdzić czy mam hashimoto czy to jest wymysł lekarzy, żeby na kolejnym pacjencie zbić kasę? Ostatnio czytałam na forach, że na podstawie samego tsh niektórzy lekarze potrafią wmówić pacjentowi, że ma hashimoto albo GB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×