jak powinno zapraszac sie chrzestna na komunie

Witam. Za dwa tygodnie mam komunie mojej chrześnicy. Wyszla taka sytuacja ze zostałam zaproszona przez jej matke przez telefon a zaproszenie zostalo u moich rodziców 20 km od mojego miejsca zamieszkania. Może od poczatku

Kurde nie dodalo.mi sie cale. 20 km od mojego miejsca zamieszkania. W sobotę bylysmy na weselu i razem. Cala moja rodzina. Chrześnica jej rodzice. W niedziele nie odebrałam Tel od mojej mamy ktora dzwonila żeby spytac czy jestesmy w domu bo może by przyjechali zaprosić nas na ta komunie. Tylko ze my przed weselem zawiezlismy nasza córkę do dziadków 100 km. I w niedziele po nia pojechaliśmy i wszyscy dobrze o tym wiedzieli. W poniedziałek dzwonie do mamy ktora byla z moja siostra a matka mojej chrześnicy i ta bierze Tel i mnie zaprasza przez telefon. Nie wiem teraz co mam zrobić bo wg mnie tak się nie robi. Mąż mówi ze nie idzie bo nie rozumie dlaczego w sobotę nie spytali czy będziemy w domu albo ze przyjada np o 14 i żebyśmy byli. Vo wy byście zrobiły ma.moim miejscu?

W czym problem? Czego oczekiwałaś, kosza z kwiatami, muzykanków i różowych balonów? To tylko komunia, a ty jesteś tylko chrzestną.

Chaotycznie piszesz wiec ciezko zrozumiec, ale wydaje sie ze wyolbrzymiasz. Ja z rodzina chrzesnicy jestem blisko, wiec nie oczekiwalam zadnych kombinacji z zaproszeniem, dla mnie to oczywiste, od osmiu lat czulam sie zaproszona na te komunie.

Uspokój się, nie słuchaj głupot męża. Idźcie normalnie na komunię I milo spędźcie czas z dzieckiem, które jest w tym dniu najważniejsze.

Oczekiwałam tego ze moja chrześnica mnie zaprosi a nie jej matka przy okazji. Jestem tylko chrzestna i aż chrzestna.

I to w dodatku twoja siostra, udalo mi sie doczytac. Chyba szukasz pretekstu, zeby nie isc, co?

a jakby zapfosila na weselu to bys zallzyla temat ze a weselu jak to tak? Bylo wesele. Ludzie sie bawili emocje alkohol. Mieli pewnke pla zeby was osobisxie e niedziele zaprosic a ze pojchaliscie mysleli ze moze wczesnij wrocicie. Ludzie ty tak serio chcesz daiecku przykrosc zrobic przez tzka bzdure?

To tylko dziecko, może dziewczynka się wstydzi. Mojego męża też chrześnica zapraszała i była bardzo zestresowana i ciężko jej szlo to zapraszanie. Niepotrzebny stres dla dziecka. Wystarczyłby telefon od mamy z zaproszeniem. Skoro uważasz, że jesteś aż chrzestną to nad czym się zastanawiasz, idź na komunię I milo spędź ten dzień.

Tak moja siostra i nie jestesmy za bardzo blisko. Zapraszajac jej rodzine na chrzest mojej corki stawalam na glowie żeby osobiście dostarczyć jej zaproszenie a ona miała nas pod nosem i nic. Tego nie rozumiem...

Chrzesnica miala ja zaprosic

Dzieki za opinie

A co w tym złego ze chrześnica? To duza dziewczyna. Ja na swoja komunie zapraszalam. Nie miałam wyjścia. Wstydzilam siw ale wyklepalam wierszyk

Robisz problem tam gdzie go nie ma. Ty jeździłaś po ludziach i osobiście zapraszałaś. Inni wysyłają zaproszenia pocztą, jeszcze inni dzwonią. Każda forma jest dobra.

Każde dziecko jest inne. Są dzieci odważne i bardzo nieśmiałe. To tylko 8-latka i może jeszcze sobie nie radzić ze stresem. U mnie w rodzinie rodzice zawsze zapraszają (często telefonicznie) . Autorko daj spokój, idź na komunię i zapomnij o formie zaproszenia. Baw się dobrze.

O litości autorko, Ty tak poważnie? Chcesz odmówić przyjścia na komunię, bo dziecko nie przyjechało osobiście i zostałaś zaproszona telefonicznie? Serio dla Ciebie takie pierdoły jak sposób zaproszenia są ważne? Nie wierzę w to co czytam... W życiu bym nie pomyślała, że ktoś się może obrazić z powodu sposobu zaproszenia. Nie jesteśmy arystokracją, gdzie na imprezę zaprasza się prezentem i pismem ze złotymi literami (no chyba, że Ty jesteś?). Poza tym czas nagli i gdyby czekać na dobrą okazję to mogłoby się okazać, że zaproszona zostaniesz tydzień przed komunią i też byś miała powód do wydziwiania, bo za późno. Tak więc nie wydziwiaj, tylko idź. No chyba, że nie chcesz i zamierzać siedzieć ze skrzywioną miną i robić głupie uwagi.

Taka jesteś do przodu z tymi zaproszeniami, a w internecie na forum to Cię żadne zasady nie obowiązują. Po co Ci interpunkcja, po co pisać pełnymi zdaniami, mającymi sens, lepiej bełkotać bez sensu ale czepiać się innych, że są źle wychowani.

Pierwsze słyszę, że dziecko zaprasza samo na komunię. Ja mam jednego chrześniaka, mąż ma dwójkę i zawsze dzwonili rodzice dziecka żeby zaprosić. Poza tym co to za różnica? Czy to ma jakiekolwiek znaczenie?

11:39 Ale Ty i ja z plebsu jesteśmy, nie to co autorka hrabianka;)

Pierwsze słyszę,żeby dziecko zapraszało gości na swoją Komunię! :D Robią to zawsze rodzice!

zarówno Ty, jak i mąż macie nierówno pod sufitem, to jest komunia a nie wesele, w dodatku w najbliższej rodzinie i jeżeli nie pójdziecie z takiego powodu to będziecie chamidłami do potęgi

Autorko ty z Podlasia czy z podkarpackiego? Tam praktykuje sie takie obyczaje że dziecko zaprasza?Przecież ono wgl.nie rozumie znaczenia tego święta.Pamiętam swoją Komunię.Chciałam żeby to przedstawienie jak najszybciej sie skończyło.Gdy wróciliśmy z kościoła,odrazu zamknęłam sie w swoim pokoju i przebrałam sie w normalne ciuchy i tak wyszłam do gości!Byłam tylko dzieckiem!Goście wręczali mi prezenty gdy byłam ubrana w zwykłe ciuchy!Zjadłam obiad i pobiegłam na plac zabaw :)

Ja jestem z centrum Polski i u nas też dzieci wręczają zaproszenia komunijne ;) Autorko - uważam, że rzeczywiście chrześnica/siostra mogły zaprosić was osobście, ale to nie powód, żeby nie isć na komunię. Co sobie o niej pomyślałaś to Twoje, ale schowaj dume w kieszen idź na komunię i celebruj razem z chrześnicą to święto.

Też jestem z centralnej Polski i u nas zapraszają rodzice.