Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdrada najlepszej przyjaciolki boli :'(

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie...To jest bol nie do opisnia..Znalysmy sie od dziecka i moglysmy sobie o wszystkim mowic...Ona byla mi blizsza jak wlasna siostra...I to mnie najbrdziej boli :'(A tu nagle wszystko leglo w gruzach przez glupia zazdrosc.Bo mam lepsze zycie,bo stac mnie na wakacje a nawet ze mam fajnego meza...A Ona?Zdrdzila moje wszystkie tajemnice powierzone jej...,,Czasem najwieksza przyjazn moze zabic,jak wielka milosc"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crueltia
Zapamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak przyjaciółka. Kobieta to zawsze tylko towarzyszka, nigdy nie wyjawiaj jej swoich najgłębszych sekretów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego większość kobiet nie potrafi się ze sobą dogadać? My, faceci nie mamy problemów z przyjaźnią męsko-męską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crueltia
Bo wy musicie współpracować ze sobą, a my niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej boli mnie to ze zawsze mogla na mnie liczyc..Powierzyla mi nie jeden swoj sekret a ja zawsze bylam jej wierna.Nawet jak jej matka umarla to trzymalam ja za reke i plakalam razem z nia..Bo czulam sie z nia jak z wlasna rodzina...A teraz przez glupia zazdrosc o to ze mam lepiej w zyciu jak ona musze placic wysoka cene...To jest niesprawiedliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wygadujecie idiotki to tak macie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob na nia donos, zepsuj auto itp., tak, zeby sama sie z pracy wyniosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie z przyjaciółką. Dziś jestem kompletnie sama dla siebie, bez nikogo, ale lepsze to niż z byle kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moglabym sie odegrac na niej tylko ze ja jestem czlowiekiem a nie zwierzeciem...Nie moge tego przezyc ze bylam zawsze przy niej wtedy kiedy naprawde potrzebowala pomocy i kiedy bylo jej zle...Bylam i jestem jej wierna choc mnie zdradzila...Nie potrafie byc taka jak ona...Przeplakalam juz pare nocy i ciagle nie moge zrozumiec jak ona mogla tak postapic...Czy naprawde zazdrosc moze byc taka okrutna????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 22:35...Tez bylyscie przyjaciolkami od piaskownicy???Bo ja z moja juz byla przyjaciolka znalysmy sie od dziecinstwa.Przezylysmy ze soba cale nasze mlodziencze lata...Wspolne wypady na imprezy,nasze pierwsze milosci i nasze wspolne wesela...I co najbardziej przykre pogrzeb jej matki ktora byla dla mnie jak druga matka...Wspieralam ja zawsze i choc mnie zdradzila ja nie potrafie byc taka jak ona...I dlatego tak bardzo cierpie :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×