kto zna kodeks karny

pracuję już 37 lat, jestem zmęczona pracą za jałmużnę jaką dostaję, może ktoś zna dobrze kodeks karny i doradzi mi co mam narozrabiać aby dostać wyrok 5 lat , gdzie po wyjściu poszłabym od razu na emeryturę. Jestem w takim wieku, że mogą mnie zamknąć, nie jest mi już potrzebna wielka przestrzeń życiowa, wystarczy mi telewizor, książki do czytania, laptop. Jeść dadzą, pracować, myśleć i odpowiadać za pracę nie karzą, dużo wolnego czasu, gdzie będę mogła poświęcić dla siebie.

5 lat to brakuje mi do emerytury po "staremu", bo mój pesel musi pracować do 62 lat, natomiast jak szydłowa zmniejszy do 60 lat o brakuje mi 3 lata do emerytury, ale nie wiem czy zmniejsza, bo karzą nam pracującym orać, bo nie ma pieniędzy, natomiast za leżenie 500+ mają, także i ja bym sobie wykorzystała państwo i poleżała te kilka lat i była na wikcie państwa tj. głupich podatników, gdzie ja także jestem do tej pory min. tym głupim podatnikiem pracującym na tych którzy dostają za darmo.

Pomyśl o oszustwach finansowych. Kredyty, te sprawy.

Bardziej prawdopodobne że zamknął cię na oddziale psychiatrycznym, z uwagi na twoje specyficzne podejście do spraw zawodowo-emerytalnych.

nie jestem chora psychicznie tylko wypalona zawodowo, niech każdy po zapieprza 37 lat za najniższą krajową, wtedy odechce mu się nawet żyć

ZUS to taka instytucja oparta na zmodernizowanym feudalizmie, całe życie płacisz do wora ciężkie pieniądze a gdy zabraknie ci roku wypina na ciebie biurokratyczny o***t

ZUS działa zgodnie z przepisami jaki ustanowi pieprzony rząd min. posłowie , którzy myślą tylko o sobie.

także winno się zapieprzyć majątki rządowi min,. posłom i niech pokarzą jak można żyć bez pieniędzy

no i co kuźwa nie mamy mądrych w naszym kraju aby doradzili, jedynie patologię która umie się tylko rozmnażać