Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak on mnie wk..wia. Co byście zrobili na moim miejscu?

Polecane posty

Gość gość

Jak do niego nic nie mówie to mnie zaczepia zagaduje. Jak tylko otwieram się przed nim, robie się miła, koleżeńska to on znowu robi się zimny drań. Denerwuje mnie to. Nie mogę calkiem go olewać bo to klient mojej firmy. Co byscie zrobiły/li na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
traktuj go jak kazdego innego klienta i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocha cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taka sama sytuacje tylko to moj facet... Jak jestem zdystansowana to pisze i komplementy i kocha itd. A jak ja sie otwieram to dystans. Pytam za jakis czas a on ze krępuja go rozmowy o uczuciach. Wychodze z siebie, bo mam romantyczna nature, nie umiem byc oziebla ja dluzsza mete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to zimny dran,bawi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to chodzi ze on czasami robi mi jakąś przysługę np. w czyms mi pomoze itp. Po czym zachowuje się jakby ta pomoc ktorą mi udzielił byla dawną przeszłoscia. Dla przykładu: On: Pomogę ci zamontować ten zegar Po czym mija pare dni gdy go nie widzę w koncu się zjawia i ani cześć ani pocaluj mnie w dupę. Podkochuję się w nim no ale to juz mnie zaczyna wkurwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×