Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sobie radzicie z tym że ktoś kogo kochacie..

Polecane posty

Gość gość

A z nim/nią nie jesteście, całuje, przytula i uprawia sex z inną/innym? Myślicie o tym w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle o tym, ale nic nie moge zrobic, wybral inna, ja go kocham 4 lata, ostatnio go widzialm, serce boli caly czas, musze zapomniec, ale nie umiem, moze za kilka kolejnych lat ta pustka i tesknota sie czyms zapelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.12 A moze on tez cos czujec, wie ze go kochasz ? Ma zone czy w nieformalnym zwiazku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej mnie boli to co widzę, nie to co sobie mogę wyobrazić. Ich zdjęcia z wyjazdów, wspólne uśmiechy, spotkania rodzinne - całe życie, cały świat, którego nie jestem częścią. Płaczę czasem z tego powodu, ale to nie mój świat, nie należę tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie to przeżywam a że sprawa jest bardzo świeża to kumulują się we mnie różne emocje, złość, rozczarowanie, niedowierzenie, ból. Przykre, robię dobrą minę do złej gry a chce mi się wyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham żonatego już tak długo że nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego ile czasu już minęło. Jestem żałosną idiotką bo cały czas wmawiam sobie że on też pewnie coś czuł ale to jest do cholery niemożliwe. Nie po tak długim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a jezeli mezczyzna nie jest zonaty tylko w zwiazku i nie ma dzieci i wiecie ze odwzajemnia wasze uczucie tylko boi sie to pociagnac , to byscie walczyly o te milosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie walczyłabym, on jest mężczyzną w dodatku w związku więc nie narzucałabym się takiemu. Jeśli coś by chciał to musiałby to powiedzieć wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlazłas w syf na własne życzenie, i takie oczywistości masz w pakiecie z "ukochanym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radzę sobie, bo nie mam wyboru. Wiem, że nigdy nie będziemy razem, więc muszę mieć swoje życie. Staram się nie myśleć o tym, z kim on teraz śpi (te kobiety tak szybko się zmieniają), ale czasami jak go zobaczę z jakąś, szczególnie ładniejsza niż ja, to chce mi z zazdrości serce rozsadzić. Cóż, życie. Ja swoje poukładałam, mam narzeczonego, wychowujemy razem dziecko, niedługo wychodzę za mąż. Ale czasami dalej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.53 Mowil wczesniej ale ja obracalam to w zart, mowil tez ze kocha , ale relacja sie malo rozwinela i nie wyszla poza prace .Potem ja zmienilam prace a on raczej nie szuka kontaktu .Dodam ze to niesmialy typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie kogoś to urojenie. Społeczeństwo wmawia nam że musimy z kimś być. Do szczęścia tak naprawdę nikt nam nie jest potrzebny. A tzw. miłość to zwykłe uzależnienie od drugiej osoby i ucieczka od rzeczywistości i bujanie w obłokach, tylko po to żeby nie zająć się tym co trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:01 W każdym wątku o tym samym pieprzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;04 piękna miłość jest dla wybranych,to ze ciebie ominęło lub nie masz zdolności to twój swiat nie mój,społeczenstwo mam w du.pie i innych zwykłych śmiertelników ,ty jesteś niewolnikiem ja jestem wolna ,zajmij się tym czym trzeba kasa nieee twoja milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie. Jakby was kochali to by z wami byli. W te albo w tamta stronę. A reszcie mowimy wypad. Faceciki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o to, czy on mnie kocha, tylko czy ja go kocham. Jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w tramkach
Jak facet chce to sobie poderwie kobiete taka jaka jemu sie podoba, a jak nie chce to szkoda sie wysilac i latac za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam odnośnie kogoś, kto jest dla mnie bardzo ważny. Skacze nad innymi, zaprasza,inicjuje kontakt a mnie praktycznie na każdym kroku olewa. Też boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kogoś kocham, to go posuwam. Tak sę z tym radzę. Puste jaja równa się spełniona miłość. A najbardziej to lubię w burdelu szeptać do uszka prostytutkom, że je kocham. Lubię też przytulać nieznajome dziewczyny na dyskotekach w tańcu i mówić im, że je kocham. Ogólnie jestem p******y i dobrze mi z tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01.19 A co zal Ci ze ja kocham z wzajemnoscia , a tyarzysz o jakims *****czu , ktory cie przer***** jak szmate , ty go kochasz a on posuwa dalej zonke i NIC juz NIE mozesz zrobic , NIC !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
Faceci jakos nie maja uczuc. I jak sie niby w kims zaurocza to trwa to gora kilka miesiecy. A czemu u kobiet latami? Ja tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet chce to sobie poderwie kobiete taka jaka jemu sie podoba, a jak nie chce to szkoda sie wysilac i latac za nim Xxx Bzdura. Ja nie umiem poderwać żadnej kobiety (raczej nie umiem sie zmusić do podjęcia próby) a już na pewno nie takiej, która mi sie podoba. Otaczam sie kobietami, które mi sie nie podobają z wyglądu, bo przy nich czuje sie swobodnie i moge normalnie z nimi rozmawiać o wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kobiety kochają sercem, a faceci innymi częściami ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alissa, ja sie zakochałem tylko raz, w podstawówce. 2,5 roku piekła, ale już od tylu lat mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzis 11.57 A jak sie zakochasz kiedys w jednej z nich, co to ci sie niby nie podobaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sie zakochasz kiedys w jednej z nich, co to ci sie niby nie podobaja ? Xxx Nie wiem co sie wtedy stanie. Może w końcu będę miał dziewczynę? :D Ale nie wiem czy to możliwe, moja najlepsza przyjaciółka to super osoba i bardzo lubie spędzać z nią czas ale zawsze jak się jej przyjże to dochodze do wniosku, że nigdy bym nie mógł z nią być :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś musze. Np dzisiaj, myślę co robi, znając życie jest z zona i dziećmi i tez wiem ze to jego życie.. Jak zacznę się tak wgłębiac to jest mi przykro ale czasami to jest silniejsze. Są też takie dni kiedy się widzimy, mamy okazję pogadać :) wtedy cieszy mnie ta krótka chwila, ten moment..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jestem weteranką chyba, bo u mnie to uczucie trwa już 10 lat. Nie jestem w stanie się z niego wyleczyć. A najgorsze jest to, że on nie ma ani żony, ani dzieci, jest wolny i nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby dał nam szansę. Ale to się nigdy nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wie co czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×