Cesarka z powodu tokofobii wtórnej

Chciałabym drugiego dziecka, jedyną przeszkodą jest poród. Klinika ok - ale jest aż 90km stąd, boje sie, ze nie dojade na czas.Czy mi w zwykłym szpitalu uznają zaświadczenie od psychiatry? Mialam cholernie cięzki poród, dziecko wylądowało z wycienczeniem poporodowym w inkubatorze, ja mialam krwotok i musialam lezec itp... Szew ja szwie.Po prostu nie chce nigdy rodzic sn, predzej sie zabije niz urodze sama.

To chyba zależy od szpitala, wiem że gdzieniegdzie nawet zaświadczenia od lekarza mogą nie uznać i każą rodzić naturalnie, najlepiej zrobić rekonesans i się wywiedzieć zanim zaplanuje się kolejną ciążę. A tak w ogóle to współczuję Ci autorko, mnie samą wizja porodu skutecznie odstrasza od posiadania dzieci :(

Powinnaś w pierwszej kolejności sprawdzić szpital najbliższy względem miejsca zamieszkania ;)

Właśnie jest problem, bo nie znam nikogo, kto mial z tego powodu tutaj cc. Szpital ma ogolnie złą opinię, pierwsze dziecko urodziłam w innym, też jechałam a i tak potraktowali nas jak bydło... :( pytałam lekarza z tegi szpitala to byla zbywająca odpowiedz "przyjdzie czas to będzie rada"