Do facetow. Jakie sa wasze powody dla ktorych jestescie sami?

16:45 Twoja wypowiedz jest wulgarna i pełna agresji.Nie każdy męzczyzna jest silny,pewny siebie,wykształcony,bogaty,z poczuciem humoru i zdrowiem.Szukasz księcia z bajki????my ludzie nie powinniśmy reagować jak zwierzęta.Każdy potrzebuje miłosci i każdy na nią zasługuje.Mnie wiele kobiet odrzuciło z powodu braku zdrowia.Choruję ,ale to nie moja wina.Jestem samotny ponieważ nie spotkałem kobiety dobrej,czułej i troskliwej.Straciłem wiarę w kobiety.

Z takim podejściem to żadnej nie znajdziesz, jak sam w to nie wierzysz.

gość dziś - Wy też chcecie kobiecych kobiet, a nie jakichś prostackich babochłopów, prawda? No więc właśnie, więc my tak samo chcemy męskich facetów, a nie męskich peezd. i nie wiem czemu sądzisz, że męski facet nie może być już wrażliwy czy wyrozumiały. Jedno nie wyklucza drugiego. Sami jakieś głupie schematy tworzycie.

Niskie Iq, to masz ty głupi baranie. W dodatku pomyliłeś/aś mnie z kimś innym.

16:54 za wiele zranień,za wiele cierpienia,nie będę więcej próbował.Ile razy można walczyć o miłość???wystarczy,wolę całe życie być sam niż jeszcze jeden raz być wzgardzony i odrzucony.każdy ma swoje granice.

Ja nie miałabym o czym rozmawiać z ratownikiem. Nie interesuję się sportem, a ty pewnie nie powielasz moich zainteresowań. Może szukaj wśród dziewczyn z 'branży'? Nie chodzi o brak wykształcenia. Ja jestem dr i pracuję naukowo, a mój mąż skończył biologię, a pracuje w bankowości, czyli w pracy gdzie równie dobrze by się wybił bez studiów.

16:56 Byłem bardzo wrażliwy i wyrozumiały,ale po wielu zranieniach,gdy każda mnie ignorowała w pewnym momencie coś we mnie pękło.Stałem się nieczuły i obojętny.Nawet fizycznie kobiety mnie nie podniecają.Uciekam jak najdalej i jestem niedostępny.To taki mechanizm obronny.

To sobie uciekaj dalej.

jestem samotnikiem i i mi to pasuje ale sex jakiś tam mam

17:10 Nawet gdybym poznał najpiękniejszą kobietę,utalentowaną i bogatą nie zrobiłoby to dla mnie żadnego wrażenia.Kobiety są dla mnie obojętne.Nawet pod względem fizycznym.Jestem wolny.

Tęsknota jest okropna,ale gdy człowiek zobojętnieje to jest szczęśliwy.Kobiecie nigdy nie zaufam.

ja uciekam przed nimi bo to niebezpieczne stworzenia są

Może lubisz facetów .

17:24 współczuje im

17:24 współczuje im,że ufają kobietom,że swoje szczęście uzalezniają od bycia w związku

facetów to nie lubię ale czasem trzepię się przy filmach z czarnymi długimi batami

Ja jestem sam bo tak lubię, poza tym mam dużo koleżanek.;) Mam 37 lat - dziecko z pierwszego małżeństwa więc to czego wymagalne od kobiety w pierwszej kolejności już ma. Moje dochody to około 10000 bez studiów i PP odliczeniu alimentów Nie czuję się samotny, mam córkę, znajomych Nie mam problemów z poznawaniem kobiet ale w*****a mnie ze od razu chcą razem mieszkać (czyli u mnie). Mam taką jedna która mieszka blisko, często się spotykamy (sex tez) ale nie wymagamy od siebie wiernosci. Obje chuba trzymamy siebie w rezerwie na starość.

Wykształcenie nie jest zaletą, tylko wadą. Samo w sobie jest nieatrakcyjne dla kobiet, inteligencja też. Tylko ewentualna kasa z tego jest profitem. Lepszy jest jednak półgłówek, który jest dobrym cwaniakiem i zarabia szybko, dużo, na lewych interesach i narkotykach, bo jest za głupi, by bać się konsekwencji.