Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bol po rozstaniu

Polecane posty

Gość gość

Rozstalam sie niedawno z mezem, ale bol jest nie do zniesienia. Mamy male dziecko, ja ciagle biore leki na uspokojenie zeby jakos funkcjonowac. Niestety zbliza sie sesja i boje sie, ze zawale ten rok. Nie moge sie na niczym skupic. Mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze dogadzał jak cię jeszcze boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkrótce przejdzie to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To boli okropnie, ja też biorę leki a On nie był moim mężem... Mówią że czas leczy rany. Ale czy możliwe jest żeby zagoiła się dusza?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ból kiedyś musi minąć. Na razie trzeba zająć się sobą, swoimi zainteresowaniami, potrzebami. Po jakimś czasie nowa miłość znajdzie się sama, bez szukania i wtedy inaczej spojrzymy na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, ze zadnej zdrady z jego strony nie bylo, ale ciagle dawal mi do zrozumienia, ze mnie nie kocha (moze i kochal, ale byl oziebly uczuciowo, stal sie po prostu innym czlowiekiem niz na poczatku). Ten zwiazek mnie meczyl, a jednak boli jak cholera bo mialam co do niego ogromne oczekiwania wrecz traktowalam go jak moja wyrocznie. Tesknie za mezczyzna, ktorego pokochalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowa miłość wcale nie musi się znaleźć. To nie jest jak rynek wymienny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×