Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotne matki a seks

Polecane posty

Gość gość

Cześć, Mam takie pytanie może nieco kontrowersyjne, nieco taboo, ale wszystko w granicach kultury i braku oceniania siebie, neutralnie. Czy samotne matki korzystają z przygodnego, okazjonalnego seksu jeśli lubią danego mężczyznę? Czy szukają jedynie kogoś na tyle odpowiedzialnego, żeby się związać? Matka też kobieta i potrzeby ma, macierzyństwo jedno, ale przecież popęd i hormony dalej są. Proszę o obiektywne i kulturalne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zależy od danej osoby. ja jestem facetem 31lat i powiem ci ze jeżeli jesteś samotna matka to nic cie nie trzyma i jeżeli masz ochote na seks z nowo poznanym bądź z kolego to dlaczego nie skorzystać, nie krepuj się. każdy powinien być zaspokojony, fizjologii nie oszukasz, i nie zważaj na facetów, co ci będą przygadywać bo to idioci- tacy uwazaja ze sami mogą a kobiety wyzywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ci facet przypasuje to się zwiążesz, masz doświadczenie życiowe co pomoże ci w wyborze a do tego czasu korzystaj z seksu, to nic zlego- sama przyjemnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jakiś czas , jak to już bardzo za mną chodzi , to oczywiście znajduję sobie kogoś na jeden raz. Na stałe nie szukam , przynajmniej na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz szukac nieraz się tak zlozy ze ktoś ci wpadnie w oko, nie ma co się spieszyć ani nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od wielu sytuacji. Wieku matki czy jest z wyboru czy nie. Wdowa itp.. Bo jak ulokuję swe uczucia i ułożę sobie z samotną matką, a znajdzie się obie i zacznie wkraczać w nasz związek bo ma prawo do dziecka nie interesował się do tej pory ale by spieszyć związek matce swego dziecka . Wytwarza się niezdrowa sytuacja spotkania matki z ojcem dziecka potem nawet seks i co wtedy? Znam takie przypadki że nawet samotna matka uprawiała seks w trójkącie za zgodą wszystkich to rozumiem. Ale gdy będę chciał mieć na wyłączność przyszła kobietę by się nie bzykała na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście znam taką ma ponad 30 lat. Mieszka u mnie na osiedlu. Znamy się i lubimy, wydaje mi się, że mnie lubi. Wiem, że wychowuje samotnie chłopca 3 letniego. Ja mam taką naturę, że naturalnie flirtuję z kobietami i w mniej lub bardziej subtelny sposób sugeruję seks albo przynajmniej pieszczoty. Ona jest wyjątkowo atrakcyjna, ściąga spojrzenia facetów. Mam jednak przy niej pewną blokadę. Taką blokadę tabu - ona jest już matką. Myślę sobie wtedy czy warto podbijać? Czy ona mnie lubi po prostu bo wydaje jej się sympatycznym sąsiadem czy postrzega mnie seksualnie? Boję się zrobić z siebie kretyna. W fantazjach to najchętniej bym się na nią rzucił i namiętnie pocałował... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda tego potrzebuje , niezależnie czy wdowa , rozwódka, panna czy mężatka.Mi bez różnicy, byleby chciała i była w miarę szczupła , nie lubię takich przy kości.Pocieszam z obustronną satysfakcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To , że samotnie wychowuję córeczkę , nie pozbawiło mnie potrzeb erotycznych, chociaż pół roku po rozwodzie byłam na granicy depresji i nawet o tym nie myślałam. Potem jednak poznałam mężczyznę , którym jestem zauroczona , pociąga mnie fizycznie i fascynuje ogólnie , całym sobą.Jestem jednak " tą drugą ", czyli jego kochanką. Wyjaśniliśmy sobie na spokojnie nasze relacje.Spotykamy się, pomaga mi finansowo , organizacyjnie , czyli ogólnie życiowo , zawsze mogę na niego liczyć.W seksie jesteśmy idealnie dopasowani.Daje nam ogromną satysfakcję. Spotykamy się prawie codziennie , bo chcemy i blisko siebie mieszkamy. Na seks najczęściej 1-2 razy w tygodniu.Mam 27 lat i 3 letnią córeczkę a mój " przyjaciel" 39.Wiek , póki co nie stanowi różnicy,a nawet jest lepiej mieć wsparcie kogoś patrzącego bardziej realnie na świat niż ja i mającego więcej doświadczenia. Seks z nim jest bardzo satysfakcjonujący, nigdy nie zostawia mnie bez pełni zaspokojenia i zadowolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od wielu sytuacji. Wieku matki czy jest z wyboru czy nie. Wdowa itp.. Bo jak ulokuję swe uczucia i ułożę sobie z samotną matką, a znajdzie się obie i zacznie wkraczać w nasz związek bo ma prawo do dziecka nie interesował się do tej pory ale by spieszyć związek matce swego dziecka . Wytwarza się niezdrowa sytuacja spotkania matki z ojcem dziecka potem nawet seks i co wtedy? Znam takie przypadki że nawet samotna matka uprawiała seks w trójkącie za zgodą wszystkich to rozumiem. Ale gdy będę chciał mieć na wyłączność przyszła kobietę by się nie bzykała na boku. xx Co to za brednie nie dość że nie spójne to jakieś poronione pomysły. Większość takich matek ma zakończone wszelkie kwestie dotyczące poprzedniego związku zarówno formalne jak i te nieformalne. Tacy ludzi którzy się rozstali próbują sobie ułożyć życie osobno, po to się rozstali. Dzieci są wspólne to fakt i niestety trzeba się z tym pogodzić jesli się wchodzi w relacje z taką kobietą. Jak ktoś nie da rady to nikt przecież nie zmusza, ale sytuacje spotykania byłych przypadkiem czy przelotem nie muszą być chore, nikt nikomu nie każe się zaprzyjaźniać, no ale jak ktoś psychicznie nie daje rady choćby przelotnie mieć styczność z kimś kogo właściwie nie zna tylko dlatego, że jest to były partner no to ja się zastanawiam czy z taką osobą jest wszystko ok w kwestii dojrzałości emocjonalnej i zdolności społecznych:) Przecież w naszym życiu stykamy się z różnymi osobami i musimy się jakoś zachować, czasami są to bardziej chore relacje niż z byłym mężem naszej partnerki, który przyjdzie po dzieci i pójdzie mówiąc dzień dobry i do widzenia, albo przekaże jakieś wiadomości, czy prośby względem dzieci i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przygodny seks z kolega ff to rozwiazlosc ja nie chcialbym takiej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -> Witam Dlaczego rozwiązłość? Jeżeli oboje byli/byliby samotni i potrzebowali odrobinę czułości/przyjemności, to czemu nie mieli by pójść razem do łóżka? Komu to szkodzi? Mi nie, a ciebie to nie powinno obchodzić. No, chyba, że jesteś partnerem jednego z nich. ;p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z wczoraj 22:48 Jest powiedzenie: Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co MOŻE dać ci sąsiadka - gdy ulula dzidzię! Startuj śmiało, z uśmiechem! Staraj się być miłym i pomocnym sąsiadem, oferuj jakąś sąsiedzką pomoc, dziwiąc się z lekka, że taka piękna kobieta jest sama z dzieckiem... Zbyt dużo pytań na początku nie zadawaj. A jeszcze tej wiosny może być gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjmdapjm
gosc 8:13 bardzo fajnie mądrze napisał,tworzycie jakieś chore scenariusze z tymi byłymi partnerami,a zazwyczaj samotne matki mają juz na nich olew,spotykają się z nimi przelotnie w związku z dziećmi które tez mają prawo do kontaktu z ojcami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie korzystam, nie bawi mnie sex bez uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo oziębła flądra jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta z dzieckiem ma mniejsze szanse na znalezienie faceta do zwiazku. To przykre , ale tak jest. Majac dziecko ma tez mniej czasu na wychodzenie i przez mniej okazji na poznanie kogos wiec jesli ma duze potrzeby ,a nie ma stalego partnera to mysle ze w takiej sytuacji moze sobie pozwolic na seks bez zobowiazan. Sytuacja ja usprawiedliwia . No chyba ze kobieta nie jest w stanie uprawiac seksu bez uczucia lub tez widzi widzi coszlrgo w eksie bez zobowiazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tak.Nie widzę nic złego w seksie bez zobowiązań . Od rozwodu minęło 5 lat i byłam w takich związkach niezobowiązujących z 5 mężczyznami.Najkrócej 2 miesiące, najdłużej prawie 2 lata.Nie szukam nikogo na zawsze. Tak jak jest odpowiada mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już cię piz/da kur/wo swędzi? czy faceta chcesz w następnego bękarta wrobić? kto będzie chciał ruch/ać twoją rozjechaną broche? hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 16.51.......... Kobieta z dzieckiem juz nie ma co przebierac w facetach taj jak mloda laska bez zadnych zobowiazan typu dziecko. Musi lapac okazje, wiadomo ze nie chodzi o puszczanie sie bo puszczanie sie z to seks co miesiac z innym ale taki uklad z jednym facetem na seks tylko to czemu nie skoro obojgu to odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępaku 16.51 , jesteś tępy jak młotek, którym powinieneś walnąć się w czerep. Jakbym stanęła obok ciebie , to byś słowa nie wyksztusił , tylko by ci ślina z ryja i śluz z fiuta ściekały z przejęcia i zachwytu. Sam byś kozy posuwał a myślisz , że jak kobiecie nie ułożyło się w życiu , to zaraz tyłka ci nadstawi i jeszcze będzie wdzięczna , że swojego brudnego liliputa z rozporka wyciągniesz. Kobieta wolna, jak ja obecnie , sama sobie wybiera z kim chce się bzykać i ile taki układ ma trwać.Jak dobrze , to latami , jak źle , to pokazuję drzwi i won za próg. Dlatego nie myślę o nikim na stałe. Dość mam fałszu facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 17.26. .............. To samo napisalem powyzej , ze zalezy od kobiety jaka ona jest i kogo wpusci do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z samotną matką żaden rozsądny facet się nie prześpi choćby go nawet nie wiem jak świerzbiło. To materiał dla zawodowych r******* albo rozwodników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że to zależy od charakteru kobiety. Jeżeli dana kobieta lubi przygodny seks, to będzie go uprawiać zarówno będąc samotną matką, jak i singielką, czy mężatką. A jeśli nie lubi, to poczeka jak będzie w związku, albo celibat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś gratuluje gościu kultury... Jeśli samotna matka lubi jakiegoś mężczyznę to wydaje mi się że go zna, więc to wg mnie nie jest jakiś tam przypadkowy seks - przynajmniej ja to tak rozumiem. Poza tym jeśli nikomu nie dzieje się krzywda to dlaczego nie korzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma rację jeśli ktoś chce inwestować uczucia w stały związek z samotną matką a ona nie ma określonych zamiarów to po co zaczynać. Chyba że chodzi o zwykły dorywczy seks i zwykłe szmacenie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mojej sąsiadki prawie 50 lat przychodzi co tydzień, najczęściej w weekend 2 młodziaków, trochę po 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po śmierci ojca, mama po miesiącu znalazła sobie kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba zapytać Kuszy, bo chyba ostatnio ma za mało seksu i jest agresywna :P Myśli, że błyskotliwa, ale to zwykłe naburmuszenie ;) Nie lubię takich bab :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla kobiety tylko ten jedyny albo masturbacja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×