Faceci już po pierwszej randce ciągną mnie do łóżka Czy to normalne

Czy tez się spotykacie z czymś takim>? Ani nie chodzę na randki wyzywająco ubrana, nie jestem tez sex bombą ani super pięknością, ale ostatnio przytrafia mi się to cały czas . Facet po pierwszej randce od razu mniej lub bardziej wprost sugeruje sex. Jestem już po 30 i ci faceci tez ale wydaje mi się że jestem może staroświecka ale uważam, że to trochę za szybko na takie propozycje. Czy świat poszedł tak naprzód? Co o tym sądzicie?

teraz tak meżczyźni traktują kobiety. Jeśli chcesz poznać świetnego faceta to zapraszam do dyskusji http://f.kafeteria.pl/temat/f4/jestem-idealnym-kandydatem-na-meza-szukam-przyszlej-zony-p_6526270

Sądzę, że biorą Cię za samotną desperatkę po trzydziestce, która nadstawi im tyłka, by podtrzymać ich zainteresowanie :). Z liczby mnogiej wnioskuję, że znajdujesz ich na portalach randkowych.

Tak wyglądają pierwsze randki dziś: http://www.chamsko.pl/demot/0_1_68823_Pierwsza_randka_przez_abando.jpg

Nie, nie są to mężczyźni z portali randkowych broń Boże. Nie jestem tez desperatką. BTW jeden z nich , którego przetrzymałam do 3 randki chciał się nawet już do mnie wprowadzać. Rozumiecie coś z tego?

Masz duze mieszkanie? :)

W sumie średnie - 3 pokoje.

faceci w tym wieku są już bardziej wyrachowani. 10 lat temu spotykali się z niedoświadczonymi dziewczętami, więc przyzwyczajeni byli do czekania. w wieku 30 lat ludzie są w tych sprawach szybsi, kobiety też, więc faceci stają się coraz bardziej niecierpliwi i nawet nie chce im się owijac w bawełnę. nie chodze na randki, bo mi się nawet nie chce (też jestem po 30) - ale tak to widzę. zresztą czytałam tutaj taki wątek "co sądzicie o seksie na 1szej randce" i jedna kobieta, chyba około 40 napisała, że spoko, bo nawet jak nic z tego nie wyjdzie, to będzie miała kilka chwil radości :) tak więc jak widzisz, po 30 ludzie stają się mniej romantyczni. z drugiej strony, jeżeli facet zrezygnował z ciebie, bo nie zdecydowałas się na szybki seks, to po prostu mu na tobie nie zależało. to pewnie jeden z tych "bzykniemy się, a potem jak będzie fajnie to może się w niej zakocham" (tak, to też jest tekst z kafeterii! :) )

gość dziś Sądzę, że biorą Cię za samotną desperatkę po trzydziestce, która nadstawi im tyłka, by podtrzymać ich zainteresowanie usmiech.gif . xx A jak mezczyzni nie widza w kobiecie desperacji, to sie zachowuja inaczej niby? jak jest ladna?

gość dziś Przebiję Cię :P. Jedna laska, na PIERWSZEJ randce, jeszcze przed pierwszym pocałunkiem, wyjaśniła mi, jak poprzestawia meble w "naszej" sypialni. Potem była zdziwiona, że straciłem na nią wszelką ochotę :P.

gość dziś Udają mniej nachalnych :P.

gość dziś oj tam, chodziło jej o optymalne zaprojektowanie waszej jaskini seksualnej :) mówiła coś o lustrze koło łóżka? no własnie :) niepotrzebnie nawiałeś :D

Po 30-tce nie ma się już czasu, ani tym bardziej chęci na podchody, każdy rozsądny człowiek wie że i tak prędzej czy później idzie się do łóżka, więc im szybciej tym lepiej... w razie niezadowolenia i niedopasowania oszczędza się sporo cennego czasu.

To ja w takim razie wymiękam. nie potrafię tak na drugim spotkaniu iść od razu do łózka. To dla mnie jest zbyt intymna sprawa aby robić to tak szybko.

Jak nie chcesz się ru/chać to po co chodzisz na randki i marnujesz czas chłopaka. Przecież i tak go stracisz.

Dlaczego niby mam stracić? To na randki chodzi się tylko aby się poroochać? sex to fajna sprawa ale na fundamentach uczucia, a trudno do kogoś poczuć coś więcej niż sympatię po pierwszym spotkaniu.

Ja mam 31 lat i nigdy nie byłem na żadnej randce, a jestem facetem. Niestety, ale nieśmiałość zrujnowała moje uczuciowe i erotyczne życie :( Planuję zarejestrować się na jakimś portalu. Przez neta człowiek ma większą odwagę. Nie jestem żadnym potworem jeśli chodzi o wygląd fizyczny. Na każdym etapie edukacji łącznie ze studiami miałem spore powodzenie u dziewczyn. Sam nie wiem jak ten czas zleciał. Mam brata, rodzinę. Rodzice wielokrotnie mnie ostrzegali przed moim stylem życia. Zawsze myślałem "jakoś to będzie". Znajomi powyjeżdżali, mają partnerów, rodziny etc. Ogólnie mówiąc sytuacja bardzo nieciekawa. A tak w ogóle to dopiero zaczynam przygodę z kafe :) Zmykam, ale jutro oczywiście tu zajrzę. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy !

Ja mam tak samo, faceci mowia, ze tak sie dzieje, bo jestem bardzo atrakcyjna. Mnie to strasznie smuci, ze zalezy im tylko na tym. A ja uwazam mam jeszcze wiele do zaoferowania. Ja mam odwrotnie - im jestem strasza tym bardziej chce czlowieka poznac i dopiero tworzyć z nim intymna wiez. po prostu szkoda mi czasu na cos, c nie ma racji bytu. Szalałam jak byłam młoda i nic z tego nie wyszło, wiec im starsza jestem tym bardziej powsciagliwa i czasem mysle, ze zostane stara panna. Inni mowia, próbuj, bierz z zycia co ci przynosi, ale ja tam nie potrafię, Dla mnie seks = uczucie, a uczycie odrzucenia po seksie to najgorsze uczucie na świecie jak dla mnie. Kac moralny mega!

gość dziś to znajdź sobie innego normalnego faceta. Trafiłaś na tzw *****czy

Niechcebycatrakcyjna z z 00:00 trafiłaś w punkt. Uważam identycznie jak ty i uczucia także podobne. Czasem myślę, że z nikim się już nie zwiążę , ale wiecznie jakiś mężczyzna proponuje randki a ja łudzę się, ze tym razem będzie inaczej... dziwię się kobietom, które piszą tutaj, że sa po 30 i już na pewno nikogo nie znajdą ze względu na wiek. Ja jakoś z upływem czasu mam więcej propozycji i nie wiem naprawdę z czego to wynika.

W taki razie na tym świecie pozostali samy *****cze i tyle.

Jak nie chcesz się ru/chać to po co chodzisz na randki i marnujesz czas chłopaka. Przecież i tak go stracisz.

No mi już ręce opadają, bo ja szukam miłości, nie seksu. Kolezanki mówią, ze jak nie wyjdzie, to chociaż sie posekszę, a ja sobie myślę, kurna seks to ja mogę mieć na kiwnięcie palcem przecież. Ale jestem nadal sama i już od dłuzszego czsu w celibacie.

autorko w jakim wieku jesteś? ja taki nie jestem możemy się poznać

Gość z 00;15 dziękuję za propozycję, ale niestety nie umawiam się przez internet.

niechcebyćatrakcyjna dziś to sobie znajdź normalnego faceta jest wiele mężczyzn dla których liczy się tylko miłość a nie seks na pierwszej randce

Nie wszyscy faceci tacy są, ale tacy najczęściej randkują

Dokładnie, żeby mieć sam sex to wystarczy kwinąć palcem albo się uśmiechnąć. Masakra, świat schodzi na psy.

długo jesteś sama?

Szalałam jak byłam młoda i nic z tego nie wyszło x I w tym problem, niektórzy faceci potrafią wyczuć jakie są naprawdę lub jakie bywały kobiety z którymi się spotykają. Są takie którym nigdy w życiu nie zaproponuje się seksu na początkowym etapie znajomości, a są takie którym bez obaw można to zaproponować.