Jak uciec od tamtego życia i przeszłości? Trudny wiek nastoletni.

Jestem z małej wsi. Słuchajcie w gimnazjum i średniej byłam wyśmiewana i nękana przez innych w szkole. Znajomi, sąsiedzi i ogólnie ludzie z okolicy mają mnie za nic. Zawsze wszyscy patrzyli na mnie z góry i nikt nawet nie chciał ze mną rozmawiać czy się zadawać. Wszystko było spowodowane patologią i pijaństwem moich rodziców. W szkole było tak samo nawet jak starałam się być miłą dla wszystkich to nikt nie chciał mnie nawet poznać i tylko mnie obgadywali. Wyśmiewali się ze mnie bo byłam strasznie chuda i próbowali mnie upokorzyć. Nie wspominam tego okresu dobrze i kiedy mijam codziennie tych ludzi to, to wszystko mi się przypomina. Wiem, że mają mnie za nic i jak mnie widzą to uśmiechają się pod nosem. Wyprowadziłam się do babci i remontujemy nasz dom, z rodzicami nie mam kontaktu i nie chce stąd wyjeżdżać. Byłam teraz 2 miesiące w pracy za granicą i odżyłam. Zarobiłam na remont i zaczynam nowe życie, znalazłam pracę i chłopaka i niby wszystko dobrze.. ale cały czas prześladuje mnie przeszłość. Chciałabym się odciąć od tych toksycznych ludzi i być szczęśliwą ale nie wiem jak. Co zrobić?