Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ela3333

Czy to normalne ze po wyznaniu kolezanki nie umiem sie zachowywac naturalnie?

Polecane posty

Gość Ela3333

Mam kolezanke z mojej rodzinnej miejscowosci i razem chodzilysmy do liceum i teraz razem studiujemy i razem nawet mieszkamy w jednym pokoju w akademiku. Bardzo sie lubimy i nigdy nie bylo miedzy nami jakichs wiekszych sprzeczek. Ona ma jednak pewna wade. Nigdy nie miala chlopaka. Kiedy wczoraj spytalam czemu nie wybierze sobie jakiegos skoro jest piekna i ma tylu adoratorow to ze lzami wyznala mi, ze chyba woli dziewczyny. Bylam w soku i gdyby nie lzy to pomyslalabym, ze zartuje. Kazala mi obiecac, ze nigdy nikomu o tym nie powiem. Obiecalam ale jakos od tamtej pory nie umiem czuc sie swobodnie przy niej. Caly czas mam swiadomosc, ze mieszkam i nocuje z lesbijka. Takie odczucia sa normalne w takim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadza Ci Jej orientacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela3333
To jej sprawa kogo woli. Przeszkadza mi moje wlasne zachowanie. Chcialabym aby bylo jak dawniej a tymczasem wkradla sie jakas sztucznosc miedzy nas. Np. przestalysmy nagle zartowac, smiac sie razem, nawet rozmawiac swobodnie jak wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×