Gość gość Napisano Maj 12, 2016 Witam. Na wstępie zaznaczam, że mam 18 lat i nie używam tamponów na co dzień. Wczoraj jednak stwierdziłam, że co mi tam i spróbuję. Byłam nieco zestresowana, ale dałam radę. Natomiast później zaczęłam nieco panikować, bo przypomniałam sobie o szoku toksycznym. Byłam trochę osłabiona, ale to u mnie norma podczas okresu. Zestresowałam się jednak tak bardzo, że po godzinie ten tampon wyjęłam. Potem obudziłam się w nocy i było mi niedobrze. Nie spałam praktycznie całą noc, bo się stresowałam, że to szok i czułam jak palą mnie miejscami policzki. Więc pytanie do was, czy to może być szok czy to tylko ja robię z igły widły? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach