Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aniucha121

Dziewczyny pomóżcie :((

Polecane posty

Mam nadal tego paskudnego krwiaka w macicy... Jestem w 8 tygodniu ciąży. Krwiak jest mały niby 6 mm a jest to niepokojące. Od badania w sobotę plamienia się nasiliły. Ale od wczoraj leci ze mnie czarna,ciemna krew (czasami jaśniejsza) . Nie jest to cały dzień. Najbardziej rano,potem trochę się uspokaja i wieczorem też trochę poleci jakbym miała @ tylko delikatny.. Krew taka ciągnąca czasem,klei się trochę, ale praktycznie czysta,ciemna krew. Przepraszam,że tak obrazowo, ale już psychicznie nie wytrzymuję. Jutro dopiero wizyta... Czy to z tego krwiaka ? Niepokoi mnie,że jest taki mały a tyle plami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to krwiak. Oczyszcza się. Dziecko rośnie może naciskać zaczyna. Pisałam wcześniej ze ze mnie jak z wiadra leciało. Jakby ktoś kran odkrecil. Zwłaszcza w toalecie. Czarna ciemna brązowa krew jest dobrym znakiem. Jeżeli leci jasnoczerwona żywa to natychmiast do lekarza. Uspokoj się dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko mi się uspokoić :( U mnie przypomina na @ i dlatego się zmartwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie okres to stara krew z krwiaka.lepiej ze się oczyszcza i wycieka niż siedzi w środku bo wchłanianie trwa dłużej. Chcesz radę zajmij się czymś znajdź sobie zajęcie hobby, obejrzyj film. Tu na forum jest temat o krwiakach i 90% przypadków wszystko kończy się dobrze. I pamiętaj tylko czerwona żywa krew oznacza że jest źle. Głowa do góry dziewczyno. To wygląda jak na okres Ale dokpoki krew jest brązowa jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) No właśnie to jest taka bardzo ciemna,czerwona krew. Mam nadzieję,że to z tego krwiaka :) Jutro się dowiem wszystkiego, ale chciałam po prostu dowiedzieć się czy inne kobietki też tak miały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dwa rodzaje krwiaja jeden wylatuje na zewnątrz i oczyscza się stara brązowa krwią drugi nie oczyszcza się na zewnątrz tylko wchłania w wewnątrz. Na następnej wizycie będzie już dużo mniejszy a za dwa lub trzy tygodnie zniknie całkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką mam nadzieję :) Szokujące jest to,że jest tak mały a już jest sobie 3 tygodnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbrew pozorom tej krwi potrafi sporo się tam zebrać. Oczyści się i będzie spokój. Lepsze to niż czekanie miesiącami aż się wchłonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie tak :) Ale już męczy to czasem. Nie mogę się cieszyć ciążą tylko ciągle się przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak jest taka czysta, jasna czerwona krew to jest w porządku? Zauważyłam, że dwa razy w dniu tak ze mnie poleci i potem już lekkie plamienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest czysta jasnoczerwona krew to nie jest dobrze. Lezysz, odpoczywasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leżę choć nie cały dzień. Nie potrafię określić jaka ta krew jest. Raz jest bardzo ciemna, raz jasna a potem tylko plamienia czerwone,brązowe... Najwięcej krwi jest rano jak wstaje i tak popołudniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano krew wycieka po nocy to normalne. Powinnaś leżeć ja nie lezealam i wyladowalam w szpitalu z takim krwawienien że myślałam że to koniec. Krwiak powiększył się dwukrotnie i musiałam leżeć do końca ciąży. Ale to twój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz mówił, że mam nie leżeć tylko się oszczędzać. Oczywiście leżałam, ale gdy jestem sama w domu to muszę zejść, zrobić sobie jedzenie i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja wchodzrniem po schodach się tak zalatwilam. Potem wstawalam tylko siku i pod prysznic. A jedzenie szykował mi mąż przed wyjściem do pracy kanapki na cały dzień herbatę w termosue i jak wracał robił obiad. Tak to jest krwiak to nie żarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mnie teraz zdołowałaś :( Może i masz racje. Mam go już od praktycznie 3 tygodni. Leżałam, ale starałam się normalnie funkcjonować. Zauważyłam, że jak się denerwowałam to krwawienia się nasiliły i teraz od dwóch dni tak poleci,przestaje... A Twój lekarz kazał leżeć wcześniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mi kazali leżeć w szpitalu. Bo jak chodziłam to dostawalam krwawienia po którym krwiak robił się coraz większy i większy. Przy tym trzeba leżeć żeby się nie piwiekszal tylko goil i wydalał albo wchlanial. Im więcej będziesz chodzić tym gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuzynkamiała krwiaka, na szczescie sie wchłonął w 4 miesiacu, napisałabym ze dziecko urodziło sie zdrowe ale ma atopowe zapalenie skóry wiec oprocz tego jest zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×