Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy facet jest zainteresowany kobietą

Polecane posty

Gość gość

Taka sytuacja, znam męzczyznę na stopie zawodowej. Zawsze uprzejmy, uśmiechnięty, miły, ale i niezwykle profesjonalny i rzeczowy. Nie wiemy o sobie nic, nie znamy się na stopie towarzyskiej, miedzy nami jest tylko relacja biznesowa i sprawy reprezentowanych przez nas organizacji. Od dzisiejszego spotkania (biznesowego) używać w moim kierunku zdrobnień, żartować, schodzić z oficjalnego tonu. Czy to może znaczyć, że jest mną zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ale mam podobny problem tylko że nie używa zdrobnień, jest bardzo profesjonalny ale lubi się przy mnie głośno śmiać. Generalnie podobam się gdzieś 8 na 10 mezczyzn, więc prawdopodobnie jemu też. Tylko co zrobić , bo on mi też się podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - "podobam się gdzieś 8 na 10 męzczyzn" x precyzyjna statystyka- nie ma co kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze staram się być precyzyjna :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta gdy facet zaczyna zachowywać się inaczej to wiedz że coś się dzieje :). My mamy problemy z komunikacją i wielu z nas nie wie jak wykonać pierwszy krok, albo czuje wewnętrzny opór. Jeśli masz w sobie więcej śmiałości to możesz lekko pociągnąć temat, a gdy zauważysz pozytywną reakcję to możesz stopniowo brnąć w to dalej. O ile oczywiście mężczyzna CI się podoba, no ale to raczej pewne inaczej byś nad tym tak nie rozmyślała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli właśnie nie mam tej śmiałości? Niedługo moje spotkania z nim się skończą... Wiem, że jest wolny i nie jest gejem. W jaki sposób mogę coś pociągnąć, nie ryzykując za wiele np zażenowania gdy będzie opór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś w stanie przenieść czegoś na "neutralny grunt"? Albo znaleźć pretekst do przedłużenia spotkań zawodowych? Nie znam specyfiki twojego zawodu i branży, więc muszę pisać ogólnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musialabym wprost zasugerować spotkanie "niezawodowe". A trudno by było znaleźć pretekst. Jak na razie tylko zaprosiłam go do znajomych na fejsbuku, ale to chyba za słabe. Idealnie byłoby gdyby to on zagadał, ale on może myśli że po prostu zapraszam wszystkich dla kolekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A podryw na kobietę w opałach :)? Może masz jakaś szafkę do skręcenia, a jak nie to zapieprzaj do IKEI ;)). A tak poważnie potrzeba pomocy, to może być faktycznie niegłupi i w miarę niezobowiązujący sposób. Wiem że ciężko wykonać pierwszy krok, ale uwierz mi 90% facetów marzy o kobiecie która okaże im zainteresowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpada, mieszkam z rodzicami. Zresztą i tak to by było za odważne i bezpośrednie. Wymyśl coś innego ... Pomóż, on mi się tak podoba... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka wątku. W moim przypadku też spotkania się kończą. Nie należę do śmiałych osób, więc jedyne na co mnie stać to nie stawianie oporu wobec jego ewentualnych kroków. Specyfika wykonywanej przeze mnie pracy powoduje niestety, że jakikolwiek śmiały krok z mojej strony mógłby być odczytany jako skrajnie nieetyczne zachowanie. Pracuję w organizacji charytatywnej i z owym panem negocuję ostateczny kształt projektu działań z zakresu pomocy dzieciom żyjącym w środowiskach dotkniętych patologiami społecznymi. Sęk w tym, że owy pan to osoba decyzyjna w sprawie przyznania nam grantu na realizację tego projektu w ramach strategii CSR firmy, którą reprezentuje. Sami sobie odpowiedzcie jakby to wyglądało, gdybym wyskoczyła do niego z jakąkolwiek porpozycją. I stąd też jego stopniowo przełamywana powściagliwość i profesjonalizm- żebym przypadkiem nie pomyślała, że chce mnie przelecieć w zamian za kilkanaście tysiecy na biedne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie macie jakieś sprawy o którą możecie wspólnie walczyć i gdzie mogłabyś go włączyć do walki o tę sprawę? Jeżeli Ci bardzo zależy to możesz coś przy nim "zgubić" np. część garderoby, bo pewnie telefonu nie chcesz poświęcać xD. Wtedy będzie pretekst do spotkania by oddać Ci zgubę i może wtedy na kawie uda się pogadać bardziej na luzie. A jak sam nie zaprosi Cię na kawę, to ty go zaproś gdy do Ciebie zadzwoni w ramach "podziękowania" za pomoc w poszukiwaniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o psi chu.y mc stalker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety coś takiego też odpada. .. Trudno wyjaśnić czemu, bo musialabym juz zdradzić całą sytuację jaka nas łączy. A co myślisz o tym żeby zagadać przez fejsbuka jak już spotkania się skończą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkawątku
Ooo z tą zgubą niezły pomysł. Nareszcie dpowiada na tym forum ktoś z głową na karku. i chyba bardzo doświadczony/na. Nie spodziewałam się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to dobry pomysł, jeśli się mu podobasz to będzie to ciągnął i rozmowa będzie się fajnie toczyła, no chyba że jest aż tak nieśmiały że go totalnie zamuruje, a jak nie to nie stracisz twarzy której tak bardzo się boisz stracić :). Anyway niech opinia ludzi nie rzutuje tak mocno na twoje zachowanie, w końcu może to twój przyszły mąż :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh teraz nie wiem komu odpowiadam, no ale cóż specyfika tego forum, w końcu sam korzystam z tej anonimowości. Ale dzięki za słowa o głowie na karku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie zamieszanie w tak prostej sprawie :-) Odpowiedż jest prosta. Kiedy jest zainteresowany kobietą- to jest zainteresowany. Nic nie musisz robić bo on zrobi wszystko, żeby zainteresować Cie jego osobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też dziękuję za odpowiedzi. Szczerze to skrycie liczę na to że on czeka na koniec oficjalnych spotkań żeby mógł zrobić coś w kierunku prywatnym. Ale pewnie się przeliczam, ehh... Nigdy nic nie wychodzi z tymi na których się wcześniej nakręciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myslicie o zaproszeniuna slub kuzynki jako os. Towarzyszacej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej jednoznaczne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz pewność że jest wolny to może być fajny pomysł :). Na pewno może to was do siebie zbliżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i od razu musi poznać całą rodzinę. Może to być dla niego obciążające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A opowiedz dlaczego ten mężczyzna akurat Ci się spodobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak go zabierzesz to weź też kaganiec i smycz żeby nie pogryzł gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo pytasz, bo tu są dwie Panie w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie wiem która jest która, jedna może się podpisywać autorka tematu, a druga nieautorka xD, ale i tak obie historie mnie interesują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkawątku
Jak pisałam- pracuję w sektorze pozarządowym. Na codzień spotykam mnóstwo wspaniałych i gotowych pomagać ludzi. Ale tak miło usposobionego, wrażliwego spolecznie, empatycznego i wyrozumiałego mężczyzny nie spotkałam nigdy dotąd. Tyle ten mur profesjonalizmu... Kupił mnie swoim uśmiechem, troską, ciepłym głosem. No i muszę przynać, jest bardzo przystojnym zadbanym mężczyzną. To rzadko idzie ze sobą w parze. W pewnym momencie zastanawiałam się czy nie jest homoseksualny- byłoby szkoda, bo bije od niego niesamowity seksapil. Ale z internetowych przeszpiegów wiem, że ma córkę i nieudane małżeństwo za sobą. Ja też jestem po przejsciach. Mam półtorarocznego synka. On wie, że mam dziecko. Wie też, że mojego palca serdecznego nie zdobi żadna biżuteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to doświadczeni z was ludzie, początkowo wizualizowałem was jako trochę młodszych. Na dobrą sprawę to widzę że wszystkich ludzi trapią naprawdę podobne problemy bez względu na doświadczenia, pochodzenie, wiek. Życzę CI powodzenia w twoich podbojach i żebyś dała radę osiągnąć swój cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×