Dalam chlopakowi na urodziny voucher na 600 zl a on to wysmial!

Powiedzial,ze to "zaden" prezent i sie nie wysililam,bo nic mu nie kupilam tylko wybralam najprostszy sposob.A ten bon byl do jego ulubionego sklepu z ubraniami,wiem,ze go uwielbia.Jestem totalnie wkurzona,czuje sie fatalnie i postanowilam sie rozstac.Wlasnie pakuje manatki,jestesmy 2 lata ze soba i czuje,ze to nie ma sensu.Mnie w domu nauczonk,ze trzeba sie cieszyc z KAZDEGO prezentu i nigdy nie marudIc bo to brak szacunku i wsziecznosci.Po prostu co za burak!

Jeszcze mu torta zrobilam,wspaniale wygladal i podobno byl bardzo dobry.Nie moge tego przebolec,ze ktokolwiek skrytykowal prezent!Jego siostra dala mu tylko butelke wina i byl taki zachwycony!

Facetowi faktycznie brak taktu i klasy, dziwię się że do tej pory tego nie zauważyłaś no ale podobno miłość jest ślepa.

Wlasnie dokladnie mu to powiedzialam- ze nie ma klasy!Wczesniej nic nigdy nie powiedzial,ze dostal zly prezent,dopiero pierwszy raz.

Moze i burak ale w zwiazku byl i pewnie uprawialas z nim seks wiec ma lepiej niz niejeden porzadny i dobry mezczyzna, ktory jest cale zycie prawiczkiem

Dziecinada ktory chlopaczek ma w tym wieku klase to jest chloptys spod ciemnej gwiazdy i burak.Z takim burakiem nie bylaby ani 5 min.

On ma prawie 40 lat,zaden dzieciak,no moze tylko mentalny. Pakuje manatki i wyprowadzam sie,te slowa dotknely mnie do zywego.

A tak z drugiej strony to prezent za 600zł to przecież drogi prezent pewnie oczekiwał jakiś za kilka tysiaków co za tępak

Jak ma 40 lat to tym lepiej, że uciekasz, bo w tym wieku z głupoty i chamstwa juz się nie wyrasta. Burak i tyle, dostał prezent za gruba kasę i wybrzydza, niektórzy na urodziny dostają czekoladę i są wdzięczni.

Ja wlasnie jestem z takiego domu gdzie docenialo sie kazdy prezent,nawet najtanszy bylby byl od serca. Od siostry dostal butelke taniego wina za jakies 20 zl a taki zadowolony byl! Na torta tez wydalam ponad 100 zl na skladniki,z masy cukrowej byl,poswiecilam pol dnia aby go zrobic. Naprawde nie moge uwierzyc,ze tak pogardzil moim prezentem,no k***a nie moge tego zdzierzyc!Jego rodzina nawet sie nie wysila w dawaniu upominkow ani dla niego ani dla mnie,w zeszlym roku od jego matki i siostry(wspolny prezent) dostalam uzywany,KRADZIONY lancuszek i kolczyki srebrne.Wiem,ze od kradzione,bo siostra ma kolezanke ktora handluje kradziona bizuteria,nie raz mi juz proponowala kupno czegos tam. A tu on sie zachowuje jakby nie wiadomo czego oczekiwal,co mu mialam dac?!Dalam cos od serca i samodzielnie zrobionego- tort i cos za kase-bon ale najwidoczniej za malo...

Pomyśl o tym w ten sposób że dobrze się stało że zdemaskował swoje oblicze teraz a nie gdy byś była w ciąży.

Wysmianie prezentu to szczyt chamstwa, ale ze go taki prezent nie zachwycil to sie nie dziwie, ot wydalas kupe kasy na banaly ktore mozna dac kazdemu I tyle. A poza tym wkurza mnie to gloryfikowanie prezentow (choc prezentu od jego rodziny to chyba nie doceniasz, wychowana autorko?), jakby to bylo najwspanialsze przezycie na swiecie, dostac przedmiot.

Nie wysmiewam prezentu od jego rodziny,nigdy im czy jemu nic nie narzekalam na to,nawet ilka razy zalozylam ten komplet jak poszlismy do nich "w gosci".Napisalam to aby pokazac kontrast.Ze jego rodzina wcale nie daje nie wiadomo czego,mozesz dostac nawet cos kradzionego od nich i to pokazuje,ze on nie ma zadnych wspanialych "tradycji prezentowych" a ode mnie oczekuje nie wiadomo czego! Od siostry mega tani prezent a zadowolony byl.Napisalam,ze bon byl do jego ulubionego sklepu,mowil,ze musi kupic koszule niedawno to chyba lepiej jak sobie sam wybierze fason i kolor,prawda?Ale mysle,ze ja mu nigdy "nie dogodze" z niczym,zreszta teraz nawet nie chce.Ja tam ze wszystkiego sie ciesze i nigdy nikonu nie wygarnelam zadnego prezentu,nawet jak byl wyjatkowo nieudany.

/-D

Burak.

co on na to ze sie wyprowadzasz?

Nic nie powiedzial specjalnego,probowal przerzucic wine na mnie,nic mnie to juz nie interesuje. Jego slowa tak bardzo zabolaly,ze bede je pamietac nawet bedac staruszka.Jest mi bardzo przykro.Spakowalam tylko mala walike,juz sie wynioslam,kilka dni spedze u rodziny a w przyszlym tygodniu postaram sie wynajac jakis kat.

właśnie zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny. Co teraz mam zrobić? chyba bede musiała do niego wrócić

To wyzej to podszyw,nie jestem w ciazy!

Dlatego ja mowie zawsze , ze prezenty dla faceta do gora 50 zl :P

Moglam kupic skarpety za 20 zl od Chinczyka albo tanie wino jak jego suostra.Ale czlowiek chce cos dac i nie zrobic z siebie dziada ale wdziecznosci brak. Jakos to przezyje ale facet jest u mnie skonczony.

łykajcie, pelikany, łykajcie

http://piosenka.keep.pl Uraziłaś jego męską dumę tymi 600zł Gdyby ta kwota na tym bonie była utajniona -znaczy nie było jej widać to przełknął by to a tak kręci nosem bo sam pewnie jest dusigroszem i w życiu by tyle na ciebie nie wydał! Więc postanowił to zakończyć-zrobił to tak bezszelnie bo się bał że będzie nieskuteczny-a dla niego pewnie lepiej to zakończyć niż zoobowiązać się do takich prezentów dla ciebie. Nie kochał cie. Nie ma czego żałować bo jak widać ty jego też nie potrafiłabyś pokochać. Facet bez gestu? Co to za facet? Niekochający facet! Spluń na to otrząśnij się i zapomnij o tym jak najszybciej. Tego kwiatu pół światu.