Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet dla którego liczy się chyba tylko zarabianie pieniędzy

Polecane posty

Gość gość

Czy da się takiego mężczyznę zafascynować sobą? Spotykamy się od miesiąca, ale czuje, że dla niego giełda i zarabianie/chęć zarabiania pieniędzy jest najważniejsza. Wiem, że to jego pasja wręcz. Ale czy jest w jego życiu miejsca dla mnie? Wydaje mi się, że giełda, giełda i gdzieś tam dalej może ja. Da się go jakoś do siebie podświadomie przyciągnąć? Aby zobaczył, że życie to nie tylko giełda/kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpusc sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pewnie wie że chcesz z nim być dla jego pieniędzy, dlatego nie ulega fascynacji. Zna realia po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
giełda to nic innego jak kasyno, raz wygrywasz raz przegrywasz, a na końcu kończysz na dnie, odpuść go sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpuść sobie, tak zawsze radzą stare panny które zazdroszczą ci że kogoś masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli o kasę to ja jakos sobie radzę. Moze kokosow nie ma. Ale tragedii też nie. Fakt z giełdą różnie jest. Myślałam ze powinnam odpuścić bo chce czuć ze jestem ważna dla niego. On dosyc ostrożnie do giełdy podchodzi. Nie chce być z Nim dla kasy. Myślę ze dam nam jeszcze trochę czasu, może sie ogarnie. Ale nie będę czekać wieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×