Kocha a nie chce byc ze mna

Jestesmy razem od poltorej roku. Kocham go nad zycie wiem o tym ze on mnie Tak samo. Od paru miesiecy ciagle sie klocimy, nie mozemy sie dogadac nasze klotnie niszcza nas, mamy podobne charaktery. Z tego wszystkiego odechcialo mi sie zyc stalam sie bardzo nerwowa, nie pracuje od pol roku, bo nie moglam znalezc pracy. Nie chce mi sie zyc ale bardzo go kocham I bez niego czuje ze bylo by gorzej. Od jakiegos czasu czuje ze on mna manipuluje straszy mnie ze nie przyjedzie do mnie, ze nie bedziemy razem, ze on nie wyobraza sobie ze mna przysosci, ze nie chce byc z dziewczyna ktorej nie chce sie zyc, nie wyobraza sobie zycia przy Kims takim co ma takie podejscie do zycia I nie pracuje. Ponizylam sie przed nim nie jeden raz prosilam go o szanse , on zawsze odpuszczal i mowil ze nie chce byc ze mna KOCHA MNIE ALE NIE MOZEMY BYC RAZEM. Ze przy nim jestem nerwowa I bede szczesliwsza spokojniejsza z kims innym. Stal sie obojetny, a pare dni temu Mowil mi ze dziekuje mi ze jestem I jak bardzo mnie kocha bo mieszka Sam I samemu nie jest mu lekko. PROSZE o porade bo zwariuje

podaj gg to poradze ci coś prywatnie, jak chcesz

parada jest taka wez sie w garśći znajdz prqce i nie gadaj ze nie mozesz znalezc ze nie ma pracy... Musisz ruszyc tyłek podniesc głowe pokopiowac cv i osobiscie dreczyc szefow nie zostawiac cv od niechceniabw sekrerariatach czy na recepcjach. Pokaz sie osobiscie szefowi pizartoj z personelem zrob wrazwenie miłej otwartej energicznej dziewczyny bo kto by cgciał prqcowac ze zmułem ktoremu sie nie chce zyc. Na urzad prqcy nie licz bieez zycie w swoje rece. Uwiez mi ze wszedzie potrzebuja pracownikow nawiedzaj po kilka razy ten sam zakład zeby srtac sie miła znajoma twarza wtedy gdy kogos im zabraknieprzypimna sobue o tobie:)

autorko, bierz się w garść, koniec wymówek, bo chłop pójdzie do innej i zostaniesz stara panna

Prosiłaś faceta o szanse-zrobiłaś duży błąd - tego nigdy sie nie robi- to facet ma zabiegać nigdy odwrotnie. Jesteś na straconej pozycji, juz nic z tego nie będzie, jemu na tobie nie zalezy.

Nic dziwnego, że facet nie chce być z taką analfabetką