Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToZnowuMy

zebromarchewka

Polecane posty

Gość ojj stara modelka bez związku
To ja od kota dziś Towarzystwo akurat nie jest złe ;) Tylko ów towarzystwo pielęgnuje czarnowodztwo odnośnie chrześcijanstwa. Ciekawe jakie źródło tego jest. Hmm... zastanówmy się. Kto stoi przeciw Bogu i werbuje innych dookoła? Czyżby to nie był zły ? A jednak. Ale jak człowiek uzna - nie ma Boga ani demonów to wówczas chodzi dziwnymi ścieżkami i prędzej czy później będziej miał brutalne zderzenie ze złym. No bo skoro mu z Bogiem nie podrodze to znajdzie sobie alternatywne ścieżki New Age i uważa, że jest wszystko w porządku. Ale tak nie jest. Akurat osobiście się o tym przekonałam i dlatego przestrzegam innych. Czy inni będą chcieli słuchać - to jest tylko ich dobra wola. Czy zatrzymają się przed tym aby nie nabić sobie guza czy nabiją sobie guza świadomie. Mnie akurat nikt wcześniej nie ostrzegał i nieświadomie weszłam w różne pseudoduchowe tematy. Ale efekt jest taki sam. Nabiłam sobie guza. Dlatego teraz innych przestrzegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja od kota ;) juz nie mam żadnych takich lalek , wypierniczyłam wszystko z takich rzeczy i koniec ;)a reszte po prostu trzeba rozwiązać ;) tak , jak powinno byc , czyli tak jak pisala oj stra modelka bez związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
To dobrze ze wypieprzylas te wszystkie France ;) a zrobisz Nicky to co bedziesz uwazala co dla ciebie najlepsze :) kazdy robi tak co uwaza za słuszne dla siebie :). My tez wbrew sobie bysmy nie postąpili. Ja gdybym miala problemy jakies psychiczne czy cos z diablami duchami to bym poszla do bardzo dobrego psychiatry , nie do ksiedza i wiem ze by mi pomogl a ty wybierzesz ksiedza i tez tobie pomoze bo kazdy wybiera taka droge ktora wie ze moze pomoc. To tak jak np mezczyzna pewien moze byc niedobry dla pewnej kobiety a spotka inna i wspaniale beda sie dogadywać i bedzie ok. To co dla mnie dobre to nie musi byc rowniez dla ciebie dobre i odwrotnie. Prace tez wybieramy taka w ktorej bedziemy czuc sie dobrze :) . Dla mnie moja jest idealna a dla kogos innego niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Wiecie bo ja tak mysle ze , no, wlasnie, jak to napisac hehe dobra bo ja mysle, ze kosciol ok niech bedzie, biblia tez niech juz bedzie bo jednak piekne rzeczy tez w niej sa- Modelka mnie przekonała do Biblii. Modelko ale teraz znow nie obraz sie kochana i powiedz mi dlaczego dlaczego ja mysle ze .... ksieza to... oj nie wiem czy zniesiesz moja szczerosc ;) ze ksieza to zlo ( napisalabym gorzej ale nie chce przegiac ;) ) zeby nie bylo ci przykro. Umiesz Modelko przekonać ludzi do ksiezy? W Biblii jest by nie ufac tym chodzącym po rynkach w dlugich czarnych szatach . O co z tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie zebry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Wczoraj padłam ze względu na niskie ciśnienie. Jeszcze w nocy była burza, a dzisiaj dalej jest niskie ciśnienie i brzydka, deszczowa aura :/ Jak ja dzisiaj przetrwam ten dzień, jak już padam. Lecę po kawusię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie doleciała! :-D Przyjdzie nam teraz szukać czarnych skrzynek i rozkminiać parametry lotu ;-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
A juz myslalam ze marchewki pogniewaly sie na kota o ksiedza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia doleciała, ale potem musiałam skoczyć do dwóch aptek i do przychodni po nową receptę na szczepionkę dla dziecka :/ Teraz muszę zadzwonić po 14.00 i zapytać o receptę. Mam nadzieję, że to ostatnie komplikacje w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehgość
Kicia wczoraj Teraz to pewnie Cię załamię, choć w poprzednim temacie już sygnalizowałem taką opcję :-) Otóż, gdyby postawić tak wirtualną barykadę i po jednej stronie zgromadzić zwolenników Kościoła Katolickiego a po drugiej stronie jego przeciwników, to mnie odnajdziesz po tej pierwszej stronie :-D x Tylko nie pomyślcie sobie, że napisałem tak ze względu na Modelkę! ;-) To bardziej skomplikowane :-) Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Nicky tez juz nalezy do marchewek zeberkowych :) jak córeczka Nicky? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
To chyba ja czegos nie doczytalam. Ostatnio pisales tak jak ja krytycznie o Biblii i księżach to teraz zglupialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
No my z As tez jestesmy jakimiś tam katoliczkami ale nie uznajemy niektorych rzeczy, jak fanatyzmu egzorcyzmow itp idiotyzmow ;) As napisz cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kicia :-) Jestem zwolennikiem niezrzeszonym ;-) Traktuję Kościół instytucjonalnie i moim zdaniem na szali dobra czy zła, które popełnił, to dobro zdecydowanie przeważa. A to czy jestem wierzącym czy nie, nie ma tu większego znaczenia. No, może tylko takie, że stać mnie na ciut większy obiektywizm ;-) x Pozdrawiam i uciekam na deszczowy spacer :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość dziś Potwierdzam. Hehgość nie pisze tego najakiś wzgląd na moją osobę. Już przy przy pierwszej Jego odpowiedzi na mojego posta - w innym temacie - negował KK aczkolwiek w pewien charakterystyczny sposób, którego tu nie ujawnię ;) Wg tego pierwszego posta wiedziałam, że on jest bliżej niż dalej wiary aczkolwiek On sam negując w pewnych kwestiach KK tego nie chce/nie może dostrzec. W każdym razie kolejne posty (niekoniecznie na temat wiary a może przede wszystkim nie na temat wiary) tylko to jeszcze potwierdziły. Że tak powiem Jego rozsądek (jeszcze nie śmiem powiedzieć wiara) jest bliżej niż dalej miłości Bożej. Tylko żeby On sam sobie to uświadomił i tego nie zepsuł Mu zły o to się modlę :) Bo mężczyźni na ogół jak wiadomo to straszne psuje ;) x później odp. w innych tematach a póki co idę na deszczowy slowjoging ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Zazdroszcze wam deszczu i burzy. U mnie upal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehgość Piszesz: "A to czy jestem wierzącym czy nie, nie ma tu większego znaczenia." x Ma znaczenie. Dla Ciebie ma znaczenie. Dla Twojej wieczności ma znaczenie. I dla mnie np. też ma znaczenie ponieważ chcialabym Cię spotkać po drugiej stronie obok J/ezusa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś pisałam to ja - oj stara modelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kiciu fanatyzm religijny w każdej z religii mnie przeraża. x Jeśli chodzi o księży to już nie raz pisałam, że jestem antyklerykalna, ale do tej pory darzę wielkim szacunkiem i sympatią czterech księży. Dużym szacunkiem darzyłam także Ś.P. arcybiskupa Józefa Życińskiego. xx Jeśli chodzi o egzorcyzmy, to nie jestem ich przeciwnikiem. Jeśli zawodzą logiczne rozwiązania problemów "nadprzyrodzonych" to warto wypróbować nawet tak ostateczną opcję. Są na tym świecie niewyjaśnione zjawiska, których nie da się wyjaśnić w logiczny sposób. xxx Nie lubię jak ktoś ślepo wierzy w instytucję kościoła i dobro naszej wiary. Wystarczy trochę poczytać o Chrystianizacji i zapoznać się z historią Kościoła Katolickiego, a w szczególności z jej ciemną stroną. xxxx To co możemy zaobserwować dzięki nagłaśnianym sprawom przez massmedia, to tylko nieliczne przypadki, które są "zamiatane pod dywan" przez zwierzchników. Rozumiem przypadki zrzucania sutanny dla napotkanej miłości. Nigdy natomiast nie będę szanować takiego delikwenta dymającego w parafii co mu się pod sutannę nawinie, a tym bardziej słuchać kazań na temat mojego życia w grzechu. Nie raz w mojej parafii była ciekawa rotacja takich typów, których romanse z nauczycielkami, katechetkami i innymi desperatkami szybko wychodziły na jaw. Kilku z nich już dawno zrzuciło sutannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z rana była brzydka pogoda, a od 10.00 już się żar z nieba lał. Do wieczora było tak nieprzyjemnie gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zganiałam się jak durna aby załatwić szczepionkę na pneumokoki dla synka. Z produkcji wycofano najtańszy rodzaj szczepionki, bo cena była za niska. Lekarka nie zmieniła mi recepty na droższą szczepionkę, bo według niej powinnam sobie poszukać po aptekach w Zamościu. W trzech aptekach w moim mieście przy mnie dzwoniono do różnych hurtowni. Zawsze ta sama odpowiedź, że lek wycofano z produkcji około pół roku temu. Wieczorem poszłam znowu do pierwszej apteki i znajoma Pani magister zamówiła mi ten droższy o 30 zł. odpowiednik i będzie na dzień przed szczepieniem w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie musiałam zmieniać recepty. To nie pierwszy raz, kiedy więcej załatwiłam w zaprzyjaźnionej aptece niż u mojej lekarki. Chciała dobrze z tą receptą, ale wyszło jak zwykle :/ PS. To pierwsze i jedyne szczepienie na pneumokoki, bo specjalnie przekładałyśmy ją na ukończenie 3-ego r.ż. aby go nie kłuć dwa razy tylko raz po długiej przerwie od ostatniej szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
To ja od kota wczoraj x Myślę, że to jednak nie ja Cię przekonałam do Biblii :) Ja nie mam takiej mocy sprawczej. x W kwestii: " W Biblii jest by nie ufac tym chodzącym po rynkach w dlugich czarnych szatach . O co z tym chodzi?" x O to aby im nie ufać. Nie ufać ludziom pysznym, którzy lubią honory i pozory. Nawet kiedy są w szeregach osób duchownych. A właściwie tym bardziej kiedy są w szeregach osób mających wspomóc nas w wierze tzw. faryzeusze i tamtejsi uczeni w piśmie. Przed takim postrzeganiem wiary opartej na wiedzy a nie na miłości ostrzegał J/ezus. Tak, są zagubieni ludzie nawet wśród duchownych - dlaczego? Dlatego, że człowiekowi skażonemu grzechem - łatwiej przychodzi zło niż dobro. I właśnie kiedy człowiek nie podejmuje wysiłków do pracy nad swoimi słabościami wówczas one go pochłaniają. I tak jest z każdym człowiekem. Szczególnie z kapłanem. Duchowni są bardziej kuszeni niż my świeccy. Ponieważ oni mają większą rolę do odegrania w zb/awieniu dus/z, większy zasięg niż każdy inny człowiek. Mają szczególne środki i możliwości aby dus/zom pomóc poprzez S/akramenty św. i swój osobisty przykład, który porywa innych ku dobru lub zły przykład, których wszystkich gorszy i szczególnie cieszy ni/ewierzących. x Poniekąd w mojej osobistej drodze też dałam się złapać na tą pułapkę, że swoją wiarę odnosiłam do wiary/zachowania innych wierzących (z najbliższego otoczenia) i do zachowania księży też. No i to był jeden z pierwszych kłamstw złego na jakie dałam się nabrać i to mocno wpłynęło na to, że odeszłam na kilkanaście lat od kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
As tez jestem tego zdania ze ksieza ktorzy bzykaja sie pod sutanna to nic nie warci ludzie. Dla mnie to szmaty i k.....y ;) i nie powinno ich byc w kosciele . I to czy żyjemy z mezczyzna poslubione czy nieposlubione to tez powinno ich gowno obchodzić :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Przed n/awróceniem czytałam o/bjawienia na str ostrzezenie.net właściwie z przekory pt. dlaczego niektorzy w/ierzacy uwazaja je za zło. I skutek jest taki, ze dzięki właśnie ich trescią sie n/awrocilam :) Nigdy wcześniej nie przypuszczałabym, że to się w ogóle w moim życiu wydarzy. A wręcz przeciwnie miałam wówczas b. mocno negatywny stosunek do KK i wierzących w ogóle. Także rozumiem teraz podejście niektórych n/iewierzących, w niektórych momentach jest tak jakbym sama siebie czytała. Dlatego teraz przez to mam większą wyrozumiałość w tym temacie do innych ;) Ale wracając do tematu, to w tych objawieniach m.innymi przeczytałam parę trudnych słów do kapłanów z nawołaniem do trzymania się przez nich prawdy B/ożego Słowa a nie np współczesnego humanizmu promowanego m.in. przez obecnego biskupa Rzymu Franciszka. Dowiedziałam się z nich i z innych pt. Ostrzezenia z zaświatów - ojca Bonawentury o zagrożeniach czychających wewnątrz KK w obecnych czasach ostatecznych. I z zaskoczeniem doszłam do wniosków, że to dzieje się na naszych oczach. Polecam obie pozycje - w necie za free w pdf są dostępne. Uważam, że są godne przemyślenia. I kiedy wróciłam do regularnych w miarę możliwości praktyk religijnych to zderzyłam się z tym myśleniem negatywnym o księżach w praktyce. Tak, to jest lekcja pokory. Choć mam ulubiony kościół gdzie są moi najulubieńsi zakonnicy, którzy prowadzą cudnie Msze sw. I spotkania modlitewne wspaniale i ubolewam, że to nie jest jednak moja parafia. Mam swoich ulubieńców i tych którzy nie bardzo sa w mojej ocenie. Ale jednak i jedni i drudzy są sługami Pana, którzy są tylko ludźmi tak samo jak my. I nie chciałabym być w ich skórze na sądzie ostatecznym bo im więcej dostali tym więcej wymagać od nich będą i tym bardziej ostrzej będą sądzeni. Więc bardziej duc/hownym jest potrzebna m/odlitwa za nich niż nasze osądzanie. Zresztą pisze: "nie sądźcie a nie będziecie sądzeni" No i z doświadczenia wiem, że trudno jest nie osądzać duc/hownych. Ale jaki miód jak się widzi i ma kontakt z tymi prawdziwymi d/uchownymi to po prostu same człowiekowi skrzydła rosną. Anielskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeci "x" (xxx) Wszyscy czerpią z tego samego bibliograficznego wiadra a cała reszta leży w tym, co kto z tego wyłuskał i zrozumiał. Chcesz się czegoś dowiedzieć? To zaczynaj lekturę od bibliografii i na niej ją kończ. Masz już pewien wykaz. Sięgaj do tego wykazu i stosuj tą samą metodę, dopóki nie dotrzesz do źródeł. Inaczej zamienisz się w odtwarzacz czyichś myśli i interpretacji :-P H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
As28 dziś W temacie szczepionki na pneumokoki. To odradzam. Osobiście nie szczepiłabym dodatkowymi szczepionkami czyli dodatkową ilością rtęci, która jest silnie tosyczna na układ naurologiczny dziecka. Obecnie jest bardzo głośno o poszczepiennych autyzmach i cofaniem się w rozwoju. Moja siostrzenica ta 5 letnia w wieku 2-3 latek po szczepieniu dostała cofnięcia się wyraźniej mowy. Wcześniej mogłam ją zrozumieć kiedy rozmawiałam z nią przez telefon i na żywo również a po szczepieniu mówi ale bardzo niewyraźnie. Dlatego przestrzegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×