Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToZnowuMy

zebromarchewka

Polecane posty

Gość Hehgość
Modelka Ten "hardkor"niesie z sobą spory ładunek magii. Ciało samo optymalizuje sposób poruszania. Z dnia na dzień jest coraz łatwiej i okupione mniejszym zmęczeniem. Dochodzą gratisy. Wszystkie mięśnie są ur*******ne, więc w sposób bardzo harmonijny następuje przyrost sprawności całego ciała, a nie tylko poszczególnych jego części. Kolejny gratis to szybki spadek masy ciała bez wpływu na kondycję. U mnie to mniej więcej 15 kg/mc, przy diecie mocno obfitujcej w zwierzęce tuszcze. Pożywienie traktuje się wtedy jak paliwo do zatankowania pojazdu :-) Nie wiem co na to Kempista, ale jak dla mnie taka forma ćwiczeń fizycznych jest panaceum na wszelkie dolegliwości ;-) Sprawdzone! Pozdrawiam i Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość wczoraj Piszesz: "Ciało samo optymalizuje sposób poruszania. Z dnia na dzień jest coraz łatwiej i okupione mniejszym zmęczeniem." x Optymalizuje jak dla kogo... Przy dużej ilości mięśni jak u mężczyzny to być i może optymalizuje się ;) I jak się ma kondycję do tego bo normalny człowiek to by ducha wyzionął przy takiej wspinaczce w pionie. Jestem normalnie pod wrażeniem. x Jeśli chodzi o "ładunek magii" to jest biochemia żywienia :) Jutro o tym więcej bo zasypiam... x Dobranoc :) x PS.: zabieranie się za przetwory ok. godz. 20 to jednak nie jest taki dobry pomysł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość wczoraj Piszesz: "szybki spadek masy ciała bez wpływu na kondycję. U mnie to mniej więcej 15 kg/mc, przy diecie mocno obfitujcej w zwierzęce tuszcze." x - głównie tłuszcze zwierzęce + białko zwierzęce to jest ta cała magia ;) - w sensie biochemicznym oczywiście ;) - przy zwiększonej podaży tłuszczy zwierzęcych zwiększa się energia w organizmie ponieważ tłuszcz zwierzęcy jest lepszym paliwem dla organizmu niż węglowodany - węglowodany trawią się w innym szlaku metabolicznym gdzie pobierają więcej energii z organizmu tj. więcej biokatalizatorów i enzymów, które odpowiednie komórki przewodu pokarmowego muszą wyprodukować - a tłuszcze zwierzęce w swoim szlaku metabolicznym dają energię organizmowi od razu i na dłużej w sensie organizm szybciej się syci i na dłużej - dokładając do tego białko zwierzęce - mięsiwo bo nie wierzę, że zajadasz sam smalec ;) to od razu masz budulec dla mięśni (pewnie dlatego mężczyzn ciągnie do mięsa a kobiet niekoniecznie) - i przy jednoczesnym spalaniu większej ilości białka (przy czym bez zwiększonej podaży węglowodanów, których nadmiar organizm odkłada zapas czyli w tłuszczyk) organizm do jego przerobienia spala własny zapas tłuszczu - czyli się spektakularnie chudnie - i kiedy zjada się więcej tłuszczy zwierzęcych wówczas energia jest dostarczona od razu i od razu się spala na bieżące potrzeby fizjologiczne a białko zwierzęce, które się dłużej trawi spala zapasy tłuszczowe i kg lecą w dół - oto ta cała magia - to jest podstawa diety dr Jana Kwaśniewskiego (lekarza nauk medycznych) który ją opracował na podstawie różnic szlaków metabolicznych tzw. dietę optymalną - czyli potocznie tłustą dietę - dlaczego akurat zwierzęce tłuszcze i białka działają tak fenomenalnie? - ponieważ właśnie z tłuszczy i białka składają się komórki ludzkie i te zwierzęce są ich szybszym budulcem niż węglowodany, których do prawidłowej pracy mózgu potrzeba na dobę tylko 50 gram tj. ok 2 ziemniaki :) a reszta odkłada się w tłuszcz, który organizm musi potem w kolejnych przemianach biochemicznych spalić aby się go pozbyć - na tej zasadzie również skonstruowana jest równie znana dieta francuskiego lekarza Dukana oparta głównie na większej podaży białka z niewielką ilością węglowodanów - u Ciebie dochodzi spora aktywność fizyczna na świeżym powietrzu, który to jeszcze przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej i masz szybkie efekty w krótkim czasie :) x Cyt.: "Pożywienie traktuje się wtedy jak paliwo do zatankowania pojazdu" x - i tak powinno być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość x - min. 5:40 https://www.youtube.com/watch?v=1pOcB8Xs7Rg x - mam jego książki, stosowałam kiedyś i działa - z tym, że jak dla mnie to jest żywienie aspołeczne ponieważ wyklucza z życia towarzyskiego, spotkań rodzinnych i jest uciążliwe ponieważ wymusza jedzenie wyłącznie tylko w domu oczywiście wcześniej przygotowane i na wyjazdach czy w podróży się nie sprawdza x pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Dobranocka x 8 Marca x OSZCZĘDZAJ SIŁY NA POSZUKIWANIE MOJEGO OBLICZA. Porozumiewam się z tobą nieustannie. Aby Mnie znaleźć i usłyszeć Mój głos, musisz pragnąć Mnie bardziej niż czegokolwiek innego. Wszystko, na czym zależy ci bardziej niż na Mnie, staje się bożkiem. Gdy chcesz za wszelką cenę postawić na swoim, wymazujesz Mnie ze swojej świadomości. Zamiast uparcie dążyć do jakiegoś celu, porozmawiaj o nim ze Mną. Pozwól, aby Światło Mojej Obecności opromieniło twoje dążenia, dzięki czemu będziesz mógł na nie spojrzeć z Mojej perspektywy. Jeżeli twój cel wpisuje się w Moje plany względem ciebie, pozwolę ci go osiągnąć. Jeśli zaś przeczy Mojej woli, będę stopniowo zmieniał pragnienie twojego serca. Staraj się naprzód - i przede wszystkim - o Mnie; cała reszta twojego życia się ułoży - kawałek po kawałku. x Rozważajcie o Panu i Jego potędze, szukajcie zawsze Jego oblicza 1 Krn 16, 11 x Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane. Mt 6, 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehgość
Wiesz Modelko, kiedy się człowiek wschłucha w swój organizm dostaje podpowiedzi, które naprowadzają go na waściwe tory :-) W warunkach domowych i przy zwykym, leniwym trybie życia, to zwykle nie działa. Jednak wystarczy wystawić ciało na drastyczne przeciążenia a pojawiają z jego strony czytelne sygnaly ze wskazaniem na konkrtetne produkty, które pragnie ono właśnie pożreć :-) To dzieje się samo i żadna specjalistyczna wiedza nie jest tu pomocną. Te komórki z których jesteśmy zbudowani mają wasny rozum i potrafią wymóc na centralnym sterowaniu akceptację swoich potrzeb. W każdym razie ja tak to odbieram ;-) x Dobranoc! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość dziś x Dobrze to odbierasz :) x Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Dobranocka o 5 Lutego o SZUKAJ MOJEGO OBLICZA, a znajdziesz nie tylko Moją Obecność, ale też Mój Pokój. Jeśli chcesz go otrzymać, przestań sięgać po więcej i starać się wszystko kontrolować. Przyjmij postawę otwartą i ufną. Jedyne, po co możesz sięgnąć, nie raniąc swojej duszy, to Moja dłoń. Poproś Mojego Ducha, który w tobie mieszka, aby uporządkował twój dzień i kontrolował twoje myśli, ponieważ zamysł Ducha to Życie i Pokój. o Możesz do woli cieszyć się Mną i Moim Pokojem, podejmując codziennie tysiące właściwych decyzji. Dylemat, przed którym stajesz najczęściej, dotyczy wyboru między ufnością a zatroskaniem. Powodów do zmartwień nie zabraknie ci nigdy, ale możesz postanowić, że będziesz Mi ufał bez względu na okoliczności. Jestem twoim najpewniejszym ratunkiem. Ufaj Mi, choćby poruszyła się ziemia, choćby góry przeniosły się do mórz. o Rz 8, 6; 6 Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha - do życia i pokoju o Ps 46, 2-3 2 Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach. 3 Przeto się nie boimy, choćby waliła się ziemia i góry zapadały w otchłań morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzien Dobry i Dobranoc :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Dobry dzień i Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS28
Witajcie Kochani :) Przepraszam, że się nie odzywam, ale ostatnio ciężko przechodziłam zapalenie górnych dróg oddechowych, a na dodatek miałam dużo spraw odnośnie rejestracji synka do lekarzy. Dopiero teraz goją mi się usta po nieudanym botoksie ;) :P Jak mnie syn podrapał, to dzięki zapaleniu gardła spuchła mi połowa górnej wargi a po dwóch dniach już był strup, który do tej pory schodzi :/ Jeszcze się podłamałam z powodu braku perspektywy na jakąkolwiek pracę :( Nawet oferty pracy przez internet są w cholerę podejrzane i nielogiczne, nie wspominając o ubezpieczeniu :( Na dodatek moje Kochane dziecko wczoraj rzuciło moim telefonem, dzięki czemu jutro będę próbowała samodzielnie zamontować wyświetlacz pierwszy raz w życiu. Zawsze nowe doświadczenie do CV ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że Kicia cytowała piosenkę z Kabaretu Potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
As28 Miło Cię widzieć :) Odruchy dzieci nomentami są nieprzewidywalne... kiedyś moja pupilka ukochana siostrzeniczka kiedy miała 3 latka dostała pod choinkę ciuchcię na baterię grającą i święcą. Po uruchomieniu, tak mała z tej radości się cieszyła, trzymając ją pierwszy raz w rączkach rzuciła ciuchcią z impetem o ścianę i było po zabawce :) x Albo też ona bawiąc się ze mną kiedy też była malutka tak skakała po mnie w fotelu w takiej wydającej się niewinniej zabawie, że potem dostałam bólu brzucha bo mała mi skakala po brzuchu. Nie wiem właściwie co mi wtedy było ale pamiętam, że leżałam wtedy na łóżku i skręcałam się z bólu brzucha i jakoś nie mogłam wstać. W końcu moja Mama zadzwoniła po karetkę bo myślała, mała mnie jakoś uszkodziła. Jak tylko sanitariusze stanęli przy mnie z gotowym zastrzykiem to poczułam, że jednak muszę iść najpierw do toalety. Przesiedziałam pół godziny z biegunką :D Miny tych sanitariuszy bezcenne ;) No ale jednak nie obyło się bez tego zastrzyku. Potem już mi przeszło ale na początku wyglądało groźnie. Mali milusińscy, mają takie czasem momenty, że się nie nadąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
A jeszcze... jeśli chodzi o pracę. Moja siostra wymodliła sobie pracę na Roozzanccu. I wydawałoby się, że mogłaby byc jaka kolwiek byle by była bo w tamtym roku 9 miesięcy wczesniej dali jej w pracy informację aby w tym czasie znalazla pracę bo likwidują stanowisko. Siostra była podłamana. Była na kilku rozmowach i byla bradzo zrezygnowana bo albo za daleko, albo cale dnie w pracy łącznie z nadgodzinami aż w końcu trafiła na ofertę pracy po jej kierunku i to taka właśnie jaka jej sie marzyla. Rozmowe kwalifikacyjną miala wieloetapową i wyczerpującą bo np. z dnia na dzien musiala przygotowac pewne zagadnienia mimo codziennej pracy i całego domu z dziećmi na głowie. I na koncowym etapie zostały tylko dwie osoby i do konca myslala, że to będzie ta druga osoba a tu przyjęli ją :) Dodam, ze warunki finansowe super plus samochod służbowy, laptop i komorka i służbowe wyjazdy zagraniczne właśnie do tego kraju do którego zawsze chciała :) Także warto się modlić :) Dodam, że wczesniej swojemu mężowi wymodliła pracę też na Roozzancu a temat był trudny bo on ma wąską specjalizację i albo mógł pracowac w Warszawie, w której juz nie chciał ze względu na rozłąkę z rodziną albo w naszym regionie ale też to dość trudna sprawa. I wymodliła mu pracę w naszym regionie i szwagier zadowolony :) Dodam też jeden wierzacy z tutejszych kafeterianych znajomych ok. 1,5 roku temu też wymodlil sobie pracę :) Wiem bo do mnie pisał by podzielić się tą radością. Moja kuzynka będąc w Anglii bez praktycznie języka i będąc tam w trudnej sytuacji również wymodlila sobie tam pracę i mieszkanie (bo nagle musiala opuscic znajomych z ktorymi razem mieszkala nie znajac jezyka) Inna kafeteryjna znajoma wierzaca też nagle znalazła się bez pracy i jeszcze wczesniej w krotkim czasie jej ojciec zmarł wiec była podwojnie podłamana ale modliliśmy się i pisała tu, że nawet jeszcze nie napisała CV a jacys tam jej znajomi z branży dzwonili z ofertą pracy i byly dwie w tym samym czasie. Więc nic tylko się modlić o dobrą pracę :) Dodam, że dobrze jest jeśli modlą się dwie osoby bo jak pisze... jesli dwóch czy trzech zgodzi się co do intencji i modli się o to, to Ojciec Niebieski da im to o co proszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehgość
Witaj As Miło Cię czytać :-) Nic się nie martw. Życie jest sinusoidą ;-) Przebijesz się przez oś i wszystko się poukłada :-) x Modelka Ach te afirmacje ... no dobra ... modlitwy :-) ;-) x Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość dziś x modlitwa, modlitwa i to jeszcze jaka :) to szczera modlitwa z serca do Serca :) i taka właśnie zostaje wysłuchiwana :) sam spróbuj :) x gdyby to nie była modlitwa to pewnikiem by sobie siedzieli w czterech ścianach i tam sobie jeszcze afirmowali, że pracują, pracują, pracują, pracują... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani :) Jak na złość mały wczoraj wrócił do domu z chrypą, a po popołudniowej drzemce już miał kaszel i zainfekowane całe gardło. Dzisiaj rano musiałam osobiście pójść do przychodni, żeby go zarejestrować, ale jego lekarka jest na długim urlopie i ledwo się udało wcisnąć go do jedynej lekarki, która dzisiaj pracuje :/ Dobrze od dziecka znać pielęgniarki, bo bez tego musiałbym czekać na 18.00, aby go przyjęli podczas dyżuru w szpitalu. Całą noc kaszlał i się krztusił przez sen, więc jestem jak zombiak. Magia przedszkola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero dzisiaj przeczytałam Wasze posty i widzę, że się tu jakiś portal matrymonialny robi :P No, no Hehgość te twoje zdjęcie jest idealne. Piękny kask i te pociągające szelki :P ;) A tak na serio, to podziwiam za sprawny błędnik, bo ja na takiej wysokości mogłabym zasłabnąć, nie mówiąc już o lęku ze względu na wysokość i warunki atmosferyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia Wam życzę. Jeśli dzisiaj listonosz mi dostarczy paczkę to postaram się naprawić telefon i będę wieczorem. Jak mi plany nie wypalą to dopiero odezwę się jak dopadnę komputer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość As28
Raczej przez kilka dni się nie odezwę, bo najprawdopodobniej będę z synem w szpitalu. byłam z nim u lekarki, która nawet nie jest pediatrą i jak zwykle stosuje spychologię na szpital. Teraz zaczęłam panikować, bo jeszcze nigdy nie musiałam z nim jechać na pediatrię. Najprawdopodobniej może mieć zapalenie płuc. jeszcze muszę czekać aż rodzice wrócą z pracy, żebym mogła z nim pojechać do Zamościa :( Wolałabym, żeby się to skończyło na leczeniu ambulatoryjnym a nie szpitalnym. Teraz siedzę i wyję ze strachu o niego. Nawet nie mam pewności, że będę mogła z nim zostać na noc w szpitalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszym roku życia dziecko zwykle niewiele choruje. Chronią je wciąż przeciwciała otrzymane w czasie ciąży, a później wyssane z mlekiem matki. Niestety, w drugim i trzecim roku życia układ odpornościowy malca wciąż nie jest jeszcze ostatecznie ukształtowany, natomiast ta pierwsza ochrona przestaje już działać. Zwykle zbiega się to z czasem, gdy dziecko idzie do żłobka lub przedszkola. Po raz pierwszy styka się tam z wieloma wirusami, bakteriami i łapie infekcję za infekcją. Kiedy organizm dziecka zaczyna walczyć z tymi zarazkami, jego układ immunologiczny wytwarza przeciwciała. Ta naturalna szczepionka będzie potem chronić malucha przed wieloma infekcjami. Zanim to jednak nastąpi, będzie musiał, niestety, swoje odchorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wsparcie :) To nie jest pierwsza poważna choroba synka, ale pierwsze zagrożenie pobytem w szpitalu od wypisu po narodzinach. Wystarczy, że moi rodzice mają styczność z wieloma osobami podczas dnia pracy, przez co nieświadomie przenoszą wirusy, bakterie i inne paskudztwa ;) Takie choroby bardzo się przeżywa jeśli to nasze dziecko choruje. Podchodzi się bardzo emocjonalnie i ciężko jest się wyciszyć. Muszę jeszcze malucha nakarmić i na wszelki wypadek spakować. Jakbym się długo nie odzywała to znaczy, że koczuję przy małym w szpitalu :/ As28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje. Taki nasz los, los matek. Wyrośnie z tego. Zawsze wyrastają. Antybiotyk jedynie w poważniejszym stanie. Moja przestala chorować jak nowa pediatra ja wziela w swoje rece i od tej pory raz na rok lekki katar. Po prostu powiedziala : antybiotyk - nie i koniec i rzeczywiscie super decyzja. Miala jedynie urzadzenie do wdechow z lekarstwem. Gdy chodzila do innych lekarzy to co rusz antybiotyk a przy tej pani przestala chorować. Jeszcze panietam, ze powiedzialam tej pani, ze bez antybiotyku nigdy sie nie obeszło. Spojrzala na mnie wzrokiem nieznoszacym sprzeciwu i do dzis jestem jej wdzieczna. Podawaj tran jakis czas przed pójściem do przedszkola, w połowie sierpnia i jak pojdzie do szkoły to tez. Niech Cie te choroby nie przerażają, poniewaz on z nimi walczy. Nabierze odpornosci i pozniej nie bedzie chorowal. Nawet jesli pojdzie do szpitala nie martw sie. Szpital jest po to by byla pomoc 24 na dobe i prawidłowo podają leki. Gdy dziecko powaznie chore to nawet wskazane by bylo w szpitalu, wtedy ma profesjonalna opiekę. Podają to co potrzebne i kiedy potrzebne i nie boj sie tego. To przeminie. W przedszkolu przegrzewaja dzieci. Dzieci biegają , nikt nie dba o nie pod tym wzgledem by zapobiec chorobom. Chore dzieci chodza do przedszkola i zarazaja inne. Ty dbalas caly czas , by byl zdrowy a w przedszkolu panie nie chronia dzieci. Chronia jedynie , by nic im sie nie stalo. Ty dbasz by sie nie zgrzalo a one maja to gdzies. Pozdrawiam i zycze zdrowia dla maluszka. Wyrośnie z tego, wspomnisz moje slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc! :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×