Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powiesze sie a co z rodzina ?!

Polecane posty

Gość gość

Mam w planach powiesic sie w dzien moich urodzin . Tylko nie wiem co napisac w liscie . Samobojstwo zaplanowalam juz kilka miesiecy temu. A nie chce zeby rodzina miala wyrzuty sumienia . Wiec co napisac w liscie i gdzie sie powiesic zeby nie bylo szoku. Nie przedawkuje tabletek bo juz prubowalam i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy masz urodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłaś kiedyś na pogrzebie samobójcy ? Ja byłam. Wyobraź sobie matkę naćpaną lekami, która nie miała siły się uczesać. Przed samym pochowaniem mdleje. Po odzyskaniu przytomności rzuca się na trumnę i szlocha. Wiesz jaki to dźwięk? Jej życie skończy się bardziej niż Twoje. Przez lata będzie cierpiała wegetując. To co napiszesz nie będzie miało znaczenia. Oni i tak będą cierpieli. Możesz powiedzieć dlaczego chcesz ich na to skazać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina jak dotad ci nie pomogla, wiec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się pójdzie samotnie zdobywać Mt Everest zimą w sandałach i koszuli, to nie będzie ani pogrzebu ani trumny, ani ciała, ani płaczu rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie: 1 swój pogrzeb ( skup się na uczuciach najbliższych ) 2. pierwsze miesiące po pogrzebie 3 pierwsze święta, rocznicę i Twoje urodziny 4. swoją matkę w ciąży i pierwsze lata Twojego życia. 5. Wyobraź sobie, że rodzisz dziecko, które ma wbudowany licznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki pogrzeb? jak np. wskoczę do oceanu i dam się pożreć rekinowi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przezabawne... brak ciała nie oznacza braku cierpienia, ale co Ciebie to obchodzi. Napiszesz w liście, żeby się nie martwili i będzie po sprawie :) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiązuj problemy
co takiego się stało autorko? zawód miłosny? choroba? brak pracy? samobójstwo to trwałe rozwiązanie na tymczasowy problem, to tak tylko nawiasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×