Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

teściowa najpierw jest zazdrosna o wnuka,potem odmawia się nim zająć. Poradźcie

Polecane posty

Gość gość

Może zacznę od ważnego szczegółu. Byłam z dzieckiem w domu rok z kawałkiem, po czym moja mama, która ma tzw. wolny zawód, w którym może np.rok nie pracować, wybiła nam z głowy zatrudnianie niani i ponieważ zawsze od dziecka mi powtarzała, że pomoże mi z dziećmi, tak też zdecydowała się robić. "Bawi" nasze dziecko od pon.do pt. Teściowa ma z tym duży problem, jest bardzo zazdrosna, w kółko pyta małego czyj Ty jesteś, czy kochasz babcię. Rywalizuje kto kupi lepszą zabawkę, wydzwania kiedy wreszcie ona będzie mogła się nim pozajmować. A ma tę możliwość co tydzień minimum na parę godzin. Chodzi o to, że teściowa pracuje zawodowo i zostały jej dwa lata do emerytury. Teściowa nienawidzi swojej pracy, mówi, że przez nią nie  śpi po nocach, wariuje, ma dość. Żałuje, że zostasły jej dwa lata. Dlatego z mężem zaproponowaliśmy jej, że skoro tak tęskni za naszym dzieckiem i chciałaby się nim częściej zajmować, to niech odejdzie z zakładu pracy, założy działalność, my jej pomożemy, będziemy jej przez te dwa lata płacili więcej niż zarobi w pracy, więc będzie miała też lepiej jeśli chodzi później o emeryturę. Wszystko chcieliśmy jej odprowadzać, składkę emerytalną itd. Stać nas by płacić jej za opiekę nad dzieckiem spore pieniądze. A ona na to że nie chce i jednak zostanie w pracy.. a potem jęczy że w pracy ją gnębią... To pomóżcie mi o co chodzi :/ bo zazdrosna jest że moja mama nam dziecko bawi, wydzwania codziennie i potrafi wydrzec czasem mojej mamie małego z rąk... a naszej pomocy nie chce. Czyli o co jej chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to zeby byc w roli ofiary, miec na co ponarzekac, ogólnie fajnie ze chciałas pomóc ale ona absolutnie nie chce rozwiazania swoich problemów-chce byc toksyczna osoba i narzekac ze jest jej zle i byc w centrumuwagi cokolwiek nie zrobisz nie pomozesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Twoja teściowa lubi zgrywać ofiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że zaproponowaliście jej rozwiązanie w jej trudnej rzekomo sytuacji, chcieliście pomóc, płacąc jej normalnie, a ona tę propozycję odrzuciła a potem zazdrości że mały ma częstszy kontakt z Twoją mamą jest hpokryzją w czystej postaci,. dodkładnie tak jak osoby powyżej uważam że ona wcale nie chce pomocy tylk chciałaby zjeść ciastko i mieć ciastko, czyli najlepiej nie pomagać, nie przebywac z dzieckiem, chodzic do swojej pracy, a jednoczesnie byc babcią na pełnych obrotach, nie pracować w swoim miejcscu pracy itd. sama nie wie czego chce, i zgadzam sie ze chce zgrywac cierpietnice i zwracać na siebie uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×