Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ariella11997

Bardzo młode mamy ma forum

Polecane posty

Gość Ariella11997

Są tu jakieś młode mamy? Mam 19 lat, dopiero co napisałam maturę i okazało się że jestem w ciąży :( Zabezpieczalam sie, nie spodziewałam sie ze moge zajsc w ciaze. Mam stałego chłopaka juz ponad 2 lata i powiedział ze nie zostawi mnie, że będziemy razem wychowywać itp. Rodzice też już wiedza, na początku byli wściekli ale już chyba powoli dochodzą do siebie. Ale miałam tyle planów, miałam teraz iść na filologię do innego miasta, tam zamieszkać z chłopakiem (tez w tym roku idzie na studia ) a tu nic z tego... Czy są tu jakieś młode matki które mimo Nie planowanej ciąży zrealizowaly swoje plany odnośnie nauki,pracy i w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie denerwuj się, dla chcącego nic trudnego. Łatwo nie będzie, ale podam Ci przykład kobiety, którą znam, zaszła w ciążę w Twoim wieku ale z pomocą rodziny skończyła studia a dziś jest....doktorem habilitowanym. Nic się nikomu nie stało. Dziecko to szczęście i trzeba się cieszyć. Ja mam 26 lat, jestem w ciaży, a tu na forum mnie wytykają że jestem młodą matką, pewnie nieambitną itd. :) Nie słuchaj bzdur, skoro nawet na mnie tak mówią, gdzie ja jestem po studiach i pracowałam przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak się zabezpieczałaś. Juz to widzę. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa2212
masz 19 lat, już nie bedziesz bardzo mloda mama, co najwyzej młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmama18
Ja miałam 18 lat jak zaszłam w ciążę. Tylko wybrałaś troche zle forum bo tutaj zaraz Cie okrzykną d****** utrzymanką, laska co zlapala faceta na dziecko i długo by wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa2212
masz 19 lat, już nie bedziesz bardzo mloda mama, co najwyzej młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba myśleć jak zrobić żeby było dobrze. Musicie wraz z chłopakiem pomyśleć o przyszłości, o pracy, o tym gdzie będziecie mieszkać i z czego się utrzymywać. Jeśli macie dobrą sytuację finansową to być może będziecie w stanie pozwolić sobie na studiowanie. Jeśli się chce to możliwe jest połączenie macierzyństwa (nawet samotnego) z pracą i studiami. Nie mówię, że to jest łatwe, ale jest możliwe - sama mam koleżankę, której się to udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa2212
ja i mój chlopak 5 lat starszy bylismy bardzo nie odpowiedzialni i juz w wieku 16 lat wyladowalam na porodowce, ja to dopiero bylam bardzo mloda mama :-) ale my raz się zabezpieczalismy raz nie wwiec mozna było to przewidziec ze predzej czy poxniej się źle skonczy ale jak widac po twoim przykładzie zabespieczenia tez moga zawiezc :-P powiem ci wiecej, udalo mi się zrealizowac plany, jak tylko skonczylam 18 lat wyszlam za chłopaka ktorego kocham i ojca moich dzieci, a 4 msce przed moimi 20 urodzinami zostalismy rodzicami poraz 2gi. teraz mam 21 lat, ucze się w szkole fryzjerskiej, mam platne praktyki w salonie, moj mis pracuje w warsztacie swojego taty ktory kiedyś odziedziczy i mamy najkochansze coreczki pod sloncem :-) oczywiscie ze da sie zrealizowac plany i marzenia. a i dodam ze nas rodzice i tescie wspierali od pierwszych chwil i to tez było bardzo wazne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka rzeczywiście masz się czym chwalić. Ja prdl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma zaszła w ciążę w liceum, nie zdała matury ale skończyła jakieś studium czy coś. Nie pracuje w zawodzie ale chyba ogólnie jest szczęśliwa, a przynajmniej na taką wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze jest wsparcie. Ja zaszłam w ciąże w wieku 23 lat i miałam przez to depresje bo za wcześnie, w dodatku akurat zwolnili mnie z pracy i to był dla mnie okropny okres. Jedynie w kim miałam wsparcie to w ojcu dziecka. Moi rodzice gnoili mnie na każdym kroku, dalsza rodzina i rodzice partnera tak samo. Nie dostałam od nich żadnej pomocy, dobrze że się okazało, że chociaż narzeczony mnie prawdziwie kocha. Gdyby nie to to nie wytrzymałabym psychicznie... Będąc w ciąży zobaczyłam prawdziwe oblicze moich rodziców, zostawili mnie samą sobie stwierdzając, że żyje w grzechu bo nie mam ślubu, a mam dziecko. Namawiali mnie do aborcji, twierdząc że to nie jest grzech, a brak ślubu tak. Do tej pory mam uraz do nich. Nie widuje się z nimi, a oni wnuka też mają gdzieś niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, jeżeli to odpowiedni facet i pomogą rodzice (z obu stron, ważne!) to będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz wsparcie, to dasz radę. :) Kiedy poczujesz ruchy dziecka, to cały świat się dla Ciebie zmieni. :) Ja przy okazji pozmieniałam trochę w pokoju, dokupiłam meble i zamieszkaliśmy razem z chłopakiem u moich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszlam w ciążę mając 18 lat, urodziłam mając niespełna 19,tydzień po maturze.... Dziś mam 33 lata, jestem z ojcem mojego dziecka, teraz już dzieci:-D moja córka ma mlada mamę, wcale nie było strasznie, ciężko czy trudno. Jak się chce to można :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez zaszłam w ciążę zaraz po maturze, miałam takie dylematy jak autorka tematu,poszłam na studia,filologię angielską,tyle że poprostu zaoczne ;) teraz mam magistra, jestem nauczycielka i mam już dwoje dzieci ;) Nie będę udawać ze było łatwo bo studiowanie moje i męża jednocześnie,mając małe dziecko i samemu się utrzymując było bardzo trudne,wymagało samozaparcia,ale udało się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×