czy w ten sposób go oszukam ?

Mam 20 lat ,a mój chłopak 23. Gdy się poznaliśmy on kończył liceum i bardzo nie chciałam żeby wyjechał na studia bo nie chciałam związku na odległość i bałam się że tam kogoś pozna itd. więc on zrezygnował ze studiów i poszedł do pracy. Teraz ja skończyłam technikum i znajomi oraz siostra namawiają mnie na studia. Czy w tej sytuacji jeśli on zrezygnował dla mnie ze studiów, a ja teraz wyjadę to postąpię nie fair wobec niego ???

A jak sama myślisz? On dla Ciebie zrobił to o co go prosiłaś, a ty teraz chcesz mu kuku odstawić?

Okropna jesteś. Chłopak dla Ciebie zrezygnował z planów, z kształcenia się, a Ty co? Gówniaro do związku nie dorosłaś.

więc co mam teraz zrobić ? wszyscy moi znajomi wyjeżdżają na studia

Hihihihi you make my day. :D

dla idiotki znajomi ważniejsi... takiej pustaczce nie przepowiecie, przecież nie może zostać w tyle musi iść równo jak wszystkie barany w stadzie

Więc Twoi znajomi sa ważniejsi, niż Twój chłopak, który dla Ciebie zrezygnował z edukacji? Chyba żartujesz, idź do pracy, tak jak zrobił on.

już mam się pakować w dorosłe życie ?

a on k/u/r/w/a musiał? jeszcze młodszy od ciebie był i do roboty już polazł i to dla ciebie - dla głupiej pustej niedojrzałej idiotki

Egoistka ty wiesz ,że wtedy prawdopodobnie zjebałaś mu życie? Na jego miejscu nigdzie bym cię nie puścił albo studia albo ja.

Idź na studia, kształć się! Jak twój facet pracuje to pewnie nie będzie miał problemu ze zmianą pracy i przeprowadzką.

A on co dla Ciebie zrobił? Zjebałaś mu całe życie gówniaro!!

Pozbawiłaś chłopaka szansy na kształcenie się , znalezienie lepszej pracy i lepsze życie być może dla was obojga , on gdy przyjdzie czas na prawdziwe dorosłe życie i będzie mu brakowało od pierwszego do pierwszego do końca życia nie zapomni ci tego . Swoją drogą jak w dzisiejszych czasach wiedząc że bez magistra ciężko nawet ubiegać się o prace sprzątaczki pozbawiać kogoś szansy na lepsze życie !? Dziewczyno myślisz tylko o sobie skrzywdziłaś chłopaka , który mógł osiągnąć coś w życiu a teraz pewnie wykłąda towar w biedronce albo zapierdziela na budowie od świtu do nocy nie rozumie jak mogłaś ?! Swoją drogą dlaczego on się nie opamiętał i jego rodzice na o pozwolili ! o zgrozo idź lepiej na te studia żebyś za kilka lat nie musiała zakładać tematów że twój mąż jest despotą i nie szanuje cię bo nie masz pracy

Zrezygnuj ze studiów i idź do pracy:) Parę lat temu uważałaś, że to świetny pomysł.

Kolejna pustogłowa księżniczka. Szkoda chłopaka.