Problem z 15latkiem...

Witam. Mam 27 lat. Utrzymuje kontakt z 15-letnim przyrodnim bratem. Wychowaliśmy się osobno. Ja ze swoja matką. A on ze swoją i naszym ojcem. Ja z ojcem praktycznie nie miałam kontaktu. Nasz ojciec 8 lat temu popełnił samobójstwo. Postanowiłam zadbać o relacje z bratem 5 lat temu. Chłopak był bardzo zaniedbany,(nasz ojciec był narkomanem) jego matka jest nałogową alkoholiczką. Więc tak naprawdę nie ma prócz mnie w rodzinie nikogo u kogo moze mieć wsparcie. Co zauważyłam, jest bardzo zamkniety w sobie, nie lubi rozmawiać o emocjach., w szkole przypuszczam że też nie ma wielu kolegów. Wręcz kiedyś byłam świadkiem jak gówniarze dokuczali mu. Jest bardzo nerwowy. Staram się być jak najlepszą siostrą. Dbam o jego garderobę, opłacam wycieczki szkolne itd. Żeby nie czuł się w jakiś sposób gorszy od swoich rówieśników. Staram się poświęcać jak najwięcej uwagi. Chodzimy razem na spacery, czasem do kina czy nawet w domu coś wspólnie oglądamy. Co również zauważyłam że bardzo boi się krytyki. Dba bardzo o to żebym go akceptowała, nigdy nie trwa przy swoim zdaniu. I co jest najgorsze najwięcej czasu poświęca na siedzenie przy internecie. Co mnie wręcz zszokowało gdy ostatnio wyznał mi że nagrywa praktycznie wszystkie swoje rozmowy. Poprostu włącza dyktafon. Oznajmił mi również że właśnie nagrał mnie. Poczułam się bardzo niezręcznie, wręcz zszokowało mnie to. Nagrywa też nauczycieli i kolegów. Zamurowało mnie tak bardzo że nawet nie dopytywałam dlaczego. Co powinnam z tym zrobić? Z jego matką nie ma kontaktu. Zachlana dzień w dzień. Nie wiem nawet w jaki sposób z nim rozmawiać . Dla mnie to jest tak bardzo nienormalne ze aż się boje tej sytuacji.