mój były zdradza swoją nową dziewczynę.. ze mną

jak w temacie. Od pewnego czasu spotykam się ze swoim byłym, jest nam ze sobą cudownie, zwłaszcza w łóżku. Jednak obydwoje wiemy, że nie możemy do siebie wrócić, to już nie wyszło wiele razy, kłóciliśmy się tylko i niszczyliśmy się wzajemnie. Problem w tym, że on ma inną dziewczynę (już od ponad 2 lat). Ona dzwoni, on ją okłamuje przy mnie. Nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony go nie chcę, bo jako partner jest do niczego, z drugiej ona chyba powinna się o tym dowiedzieć.. on zdradził ją wielokrotnie. Był ktoś w podobnej sytuacji?

Nie ruszaj tematu, jest Ci dobrze tak jak jest teraz to po co to psuć. To problem tej dziewczyny, ze nie widzi z kim jest. Powiesz jej, ona od niego odejdzie, on będzie na Ciebie wściekły albo ona zrobić Ci jakieś świństwo. Nie rob sobie problemów.

ja jestem w pozycji tej drugiej, do mojego chłopaka pisze i dzwoni jakas dziewczyna, on do niej też dzwoni, przetrzepałam mu telefon, smsy są o tersci, co robisz albo co u ciebie, numer ten mój chłopak ma nie zapisany ale ja zapamietałam,kiedy ona dzwoni do niego on nie odbiera, bo mówi, ze nie odbiera z nieznanych numerów. Bardzo bym chciała udowodnić, że on mnie zdradza. Nawet niech odejdzie ode mnie ale zeby mnie nie krzywdził, nawet niech odejdzie do tamtej ale niech nie kłamie, ze mnie kocha. Na miejscu tej zdradzanej chciałabym wiedzieć

No właśnie ja też bym na jej miejscu chciała wiedzieć. Na początku nie wiedziałam, że on z nią dalej jest, myślałam, że się rozstali. To miała być taka przygoda, a zrobił się problem. Nie chcę jej informować o tym wprost, z wielu względów. Nie wiem co robić.

Ty sie martwisz o nia, a znajac zycie ona sie wscieknie na ciebie, nie na biednego uwiedzionego miska. Daruj sobie.

to wcale nie jest problem tamtej, ze nie widzi z kim jest, bo faceci są sprytni i potrafią się dobrze kryć, ja czułam , ze cos jest nie tak, chociaz niby nie było oznak zdrady, szalał na moim punkcie i był strasznie zakochany, a jednak coś mi nie dawało spokoju i zaczęłam szukać. pół roku szukałam i kiedy już sie miałam poddać zapomniał usunąć sms od tej drugiej, spisałam numer i zadzwoniłam,okazało się , ze było nas dwie. Odeszłam, wysłałam do tamtej....są razem, nie żałuję, że się dowiedziałam, bo przynajmniej mam szansę poznac kogoś lepszego a nie tracić czas przy takim oszuście.

Ja bym wolała wiedzieć.

To jest wasz problem jesli spotykacie sie z zajetym facetem.Wiecie,ze kogos ma a mimo to leziecie z nim do łóżka. Facet szmaciarz,ale wy nie lepsze.

Temat powinien nosic nazwe "Jestem szmata, rvcha mnie moj byly ktory jest w zwiazku z inna kobieta" ...

powinnas mu zniszczyc ten zwiazek, w koncu cos was jednak zawsze do siebie ciagnie. nie pie.rdol sie :D

A ja jestem kochanką swojego byłego męża, też nie chcę z nim być choć on chce. Z byłą kochanką żyje na kocią łapę wiec małżeństwa mu nie rozwalam. Dzieci są zadowolone, ja też a jego obecna kobieta nie obchodzi mnie i nie zamierzam jej wyjawiać tego.

Widać jak My kobiety traktuje drugie kobiety!!!! A pózniej macie pretensje do facetów, ze zdradzają!!! A pieprzycie się z facetami, którzy są zajęcie, nie ważne, czy to były mąż cz jakikolwiek inny facet,jesteście zwykłymi szmatami. Wy Krzywdzicie te zdradzane kobiety razem z tymi facetami, nie jesteście warte nawet splunięcia!!!

och co za mistrzowska roszada, zona na kochanke, kochanka na partnerke. zaraz sie zmasturbuje z ekscytacji. tylko poy.eb moze cos takiego ciagnac :)

gość dziś Dokładnie, zgadzam się z Tobą.

Do dziś Moglabym być bardziej wredna niż jestem i zwalić całą winę na ex kochankę a obecnie konkubinę mojego byłego męża ale po co. Zachciało jej się żonatego to niech teraz nie płacze, ja wyrzutów sumienia nie mam,nadal jestem jego żoną bo unieważnienia ślubu nie było tylko cywilny rozwód.

Powinna wiedzieć albo on powinien od niej odejść.

zatem zyjcie jak hipisi w swoich komunach. albo zono modna - wygryz kochanke - a potem nastepne kochanki - to jest ekscytujace na swoj sposob - mozna sie uzaleznic od adrenaliny zwiazanej z walka o jego portki :) a co Bog zlaczyl .. :)

o nastepna katolibanka. rozwod cywilny w majejstacie prawa- tylko to sie liczy dla INTELIGENTNEGO obywatela. nic mnie nie obchodza powiazania przed bogiem. ateistka :)

Wal się na ryj

Dziwk/o jeb/ana powinnaś dostać dobrze po ryju za takie psucie komuś życia. Wredna i popusta szma/to!

w PICACH DZIEWCZYNY NIE MAJĄ LICZNIKÓW

wal sie ty pusi.ajdo :D

ędward dziś Dziwk/o j**/ana powinnaś dostać dobrze po ryju za takie psucie komuś życia. Wredna i popusta szma/to! X O przepraszam to ona mnie popsuła życie i moj ex mąż. Nie mam zamiaru odbijać jej mojego byłego bo mu nie zaufam już nigdy, jestem samotna a od czasu do czasu mam ochotę przytulić się i pokochać, dlaczego mam to robić z jakimś obcym facetem jak mogę to robić z byłym mężem. Moj los i los moich dzieci nie obchodził ją to z jakiej racji ja mam litować się nad nią.

pani ex zono xx to jestes jeszcze bardziej zdesperowana niz tamta co sobie wziela rozwodnika. przez takie sypianie z nim pokazujesz ze a-nie szanujesz siebie, b-nie potrafisz sobie ulozyc zycia i tym samym utrzec mu nosa. przecie nie jestes taka chyba ostatnia zeby nie wyrwac jakiegos milego pana do seksu. a moze go dalej kochasz - albo perfidnie sie bawisz ta sytuacja na zlosc obydwojgu. dla postronnych osob taka sytuacja wydaje sie zenujaca. spojrz sobie na to z boku. xx dziwie sie konkubinie, ze go jeszcze nie kopnela w du.pe. powinna wyrzucic jego ciuchy za okno albo podpalic je przed domem i powiedziec "w********laj do exzony" :D

Prawie 3-a lata juz minelo jak rozeszlam sie z mezem Ale od dwuch lat sie spotykamy pomimo ze on ma juz inna dziewczyne i ja ja znam ale to mi nie przeszkadza Ze wzgledu na jego Cutasa sie zdecydowalam bo mi go brakowalo miedzy czasie z dwoma sie przyjaznilam ale z obydwuch nie bylam zadowolona, A on mnie zna dobrze i dostaje od niego to co potrzbuje zgadzamy sie tylko w lozku wtedy jak mnie posuwa poza tym jest tylko klotnia

Do dziś Nie rozwodnika tylko wzięła się za żonatego, to dla niej albo przez nią moje małżeństwo rozpadło się choć nie dokońca obwiniam tylko ją bo moj były mąż też jest tego winien. Jeżeli ja siebie nie szanuje to co można powiedzieć o byłej kochance, ona bardzo siebie szanowała gdy sypiała z żonatym. Może go jeszcze kocham, może nie chcę innego ale jedno wiem nie pozwolę na jego powrót do mojego domu, nie zaufam mu już nigdy. Sam przychodzi bo kocha dzieci a ja mam czasem z tego przyjemność. Konkubina o niczym nie wie a ja nawet wypre się gdyby mnie zapytała o to osobiscie. Ja mam seks, dzieci ojca a ona z nim mieszka. To jest moje życie i mój wybór, myślisz, że bardzo przejme się tym,że nazwiesz mnie desperatką :)

cześć, do programu telewizyjnego poszukuję obecnie osób, które są w związku z dużą różnicą wieku. Jeśli macie taką sytuację albo znacie kogoś kto ma - piszcie na wer.stanuch@gmail.com :)

dobrze ze sa takie watki. nie oburzajcie sie panowie, ale swieta racje maja kobiety piszace tutaj, ze od rozwodnikow jak naaajdalej. dobrze wiemy, ze w co najmniej polowie przypadkow ex zony wam przy okazji widzen z dziecmi ope.dzlowuja Cutasa :)

ędward dziś Dziwk/o j**/ana powinnaś dostać dobrze po ryju za takie psucie komuś życia. Wredna i popusta szma/to! No wybacz, ale ja nikomu życia psuć nie chcę. Nie wiedziałam, że oni są razem. Teraz wiem, ze tak jest i się zastanawiam, co powinnam zrobić. Szkoda mi tamtej dziewczyny, ona mi nic nie zrobiła. Jeśli ktoś psuje życie to on jej. Jest z nią tylko dla wygody, okłamuje ją i zdradza.

Jeśli ktoś psuje życie to on jej. Jest z nią tylko dla wygody, okłamuje ją i zdradza. XXX A Ty mu to ułatwiasz. Na początku nie wiedziałaś, że są razem, teraz wiesz i co? Dalej to robisz.