Dlaczego nie staje?!

Pomóżcie bo nie wiem już co myśleć. Spotykam się z mężczyzną starszym o 8 lat. On ma 44. Zauroczenie...potem uczucie i pierwszy sex. Podniecenie...widziałam ze bardzo ale...ale nic z tego nie wyszło bo mu nie stanął. Potem było w miarę ok, tzn. spotkanie, wspaniały sex, ale tylko raz...o drugim razie już mowy nie było bo po prostu nie stawał. Po 2 latach zerwalismy...ale uczucie zwyciężyli i po 6 miesiącach wróciliśmy do siebie...znowu zbliżenie i totalna klapa....jakoś się potem udało ale ledwo ledwo...gdy już wszedł we mnie jakoś stanął. Co mam myśleć. ..jaka przyczyna?

Dodam że kiedyś miał sporo problemów w pracy, dużo stresów, itd. Ale już jest ok, w pracy w porządku, finanse w porządku.

Byc moze wie ze bardzo ci na tym zalezy i przez to sie spina... Pozatym 44 lata to juz jest wiek;) nie będzie bzykał jak 19 latek bo jego organizm juz nie ma na to sily;) jak bierzesz takiego faceta to pogódź sie z tym ze raz i koniec albo kup mu wiagre;)

On wie że lubię sex, że jestem otwarta. Może faktycznie się spina. Ostatnio widziałam że bardzo się męczył...pomagał sobie ręką...pięści mnie oralnie...a ja leżałam i zastanawiałam się czy ja go jeszcze podniecam. Czy to czasem nie moja wina, ale może to faktycznie kwestia wieku.

potencja u mezczyzn zaczyna sie obnizac juz po 30 roku zycia

Najpier udawalam że nie zauważam problemu. Potem w koncu zapytalam: " Kochanie co się dzieje?" Bardzo się speszył. Nie chciał kompletnie o tym rozmawiać. Powiedział tylko "nerwy", ale to chyba była wymówka.

dziewczyno nie szukaj dziury w calym . Po prostu on jest juz po 40 i to jest normalne ze on ma slaba potencje , zrozum to.Nie doszukuj sie bog wie czego w swoim partnerze, w waszej relacji czy w sobie ze go nie podniecasz itd. On chce ale nie moze no

Dziękuję za odpowiedź. Pewnie faktycznie to wiek... A czy powinnam z nim o tym spróbować porozmawiać jeszcze raz? Czy mężczyźni po 40 mają częsta ochotę na sex?

rzadko ktory. Taki co prawie nic nie robi cale zycie , nie jest zmeczony bo nie ma czym to moze pewnie ma. Rozmowa nie sprawi ze mu stanie. I tak napewno jest tym faktem zdolowany ale musi przyznac otwarcie przed soba i przed toba ze nie jest juz mlodzieniazkiem i trzeba sie z tym faktem pogodzic

Rozmowa nic nie zmieni albo sprawi, że będzie jeszcze gorzej. Takie pytania "co Ci jest?" również powodują tylko frustrację. Koleś nie jest już w formie i tyle, raczej tego nie zmieni chyba, że może popytaj czy chciałby coś zrobić specjalnego w łóżku, może ma jakiś fetysz.

Więc z pytań typu "co jest?" zrezygnuję. Co do propozycji...to już nie raz o tym rozmawialiśmy. ..co byśmy chcieli spróbować, czego jeszcze nie robilismy itd. Sam rzuca tematy...takie rozmowy czy smsy bardzo go kręcą, ale jak już się spotkamy...to nic z tego nie wychodzi. Kocha się ze mną bardzo czułe, w swojej ulubionej pozycji, dba o moją przyjemność. Czasem mam wrażenie ze to mu wystarcza...ze nie potrzebuje nowych doznań, że lubi tylko o tym rozmawiać ale nie wprowadzać to w czyn.

Nikt juz nic nie napisze? Gdzie podziali sie faceci?

wczoraj robi to w gumie?

Bez. Biorę pigułki.

Dałabym dużo żeby poszedł do lekarza, ale wątpię czy to zrobi skoro nawet rozmawiać o tym nie chce. Zachowuje się jakby nie było problemu. Nie wiem czy gra przede mną czy też przed samym sobą że wszystko jest jak powinno. Nie mam pojęcia czy to go gnębi czy nie...

Mimmmi, nie roztrząsaj tego problemu. Założe się, że problem tkwi w psychice. Podświadomie boi się, ze sie nie spełni jako mężczyzna, a to jeszcze bardziej go deprymuje i pogłębia zaburzenia. Jestem facetem 50 letnim i wierz mi, ze to nie jest wiek w którym facetowi juz nie staje. Owszem zdarza się, ze erekcja jest niepełna, ale często jest tak, ze po prostu twardnieje jak "szwedzka stal". Proponuję podejśc do tego normalnie, tzn. dać mu odczuć, ze udany seks to nie tylko stosunek, ale równiez pieszczoty oralne. Zaproponuj mu na przykład taki układ : dziś tylko i wyłącznie zaspokajasz mnie oralnie. Z czasem wszystko dojdzie do normalności.

Dziękuję za odpowiedź. Dobrze jest posłuchać opinie mężczyzny. Jeśli chodzi o sex oralny to on robi mi to za każdym razem. Traktuje to jako grę wstępną. Wie ze ja to bardzo lubię a i sam kiedyś mi powiedział ze to jest coś co podnieca go bardzo kiedy mi to robi i bardzo to na niego działa. I faktycznie często to działa. ..choć ostatnio nawet i to zawodzi...

To zastosuj taktykę, ze tu i teraz tylko seks oralny. Niech poczuje, ze dziś nie będzie musiał używać penisa i nie musi się bać, czy mu stanie. No i oczywiście pokaz mu jak wielką satysfakcje ci dał pieszczotami.

Aha i jeszcze jedno. Nigdy nie wykazuj zniecierpliwienia, nie pytaj co sie dzieje, co ci jest, czy juz cie nie podniecam, itd. Facet to nie jest maszyna, w której jest zamontowany przycisk "pick up". Erekcja to splot wielu bodźców, które generowane sa w mózgu. Pamietaj o tym.

Zapamiętam :-) Będę cierpliwa i wyrozumiała. ..

i stawac mu nie bedzie , lepiej wogole nie licz na sex

jesli to poczatek zwiazku to lepiej mu od razu tego nie mow bo sie zalamie.. ale jezeli go okchasz i chcesz z nim byc to z nim na spokokojnie porozmawiaj, podrzuc mu pomysl zeby moze bral jakies tabletki w stylu iqman i ze to nic zlego. a poza tym, przeciez on widzi co sie dzieje, tez sie musi niezle stresowac;)

Ja też jestem bardzo zadolony z efektów jakie dało zastosowanie iqman. Erekcja super, a do tego znaczne wydłużył się czas samego stosunku

Ja również brałem iqman i jestem bardzo zadowolony z efektów jaki mi dało jego zastosowanie. W każdym razie jeżeli chodzi o erekcje, to znów jest idealna

Starzy mezczyzni czyli ci po 30 powinni po prostu brac wiagre i tyle

starszy facet to pewnie potrzebuje wsparcia. kup mu tabletki erozon max, pomogą więc i Ty będziesz zadowolona z jakości waszego stosunku.

eeee to to jakies kadzidełko jest... ja mam laske od siebie młodszą o 12 lat ja mam 45 wiec musze być w formie o każdej porze dnia i nocy. Jak czuje że mam trudny dzień - stres - nerwy po pracy to wspomagam sie moim LONG - MENEM http://wzaufaniu.pl/potencja-dla-panow/7977-long-men-tabletki.html - OD RAZU STAJE NA NOGI.

Powody bywaja różne.A ten problem można rozwiązać łatwo .U mnie poskutkowało stosowanie tabletek IQMAN.Trzy iesięczna kuracja i wszystko wróciło do normy.

trzeba iść do weterynarza - mojemu piesku pomógł i obecnie już nie ma żadnych kłopotów ze wzwodem :)

Wiagra nie zawsze pomaga.