Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chora tarczyca a tycie

Polecane posty

Gość gość

Tyjecie? Dlaczego tak się dzieje? Macie jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto pyta,pies czy suka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy niedoczynności sie tyje przy nadczynności sie chudnie, trzeba sie leczyć, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle to i ja wiem,chodzi mi o osoby które mają taki problem,tu jak zwykle jad i żmije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córa ma niedoczynność, chuda jak szczypior, na euthyroxie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez na euthoryxie ale tyje dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przu niedo, chudlam, letrox, ale to musi byc dieta o niskim IG, ruch, albo jakies choroby inne przez ktore chudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedoczynnosc po wycieciu prawego plata. Przytylam 10 kg. Lecze sie i jedza zdrowo schudlam 8 kg. Jak cwicze i sie pilnuje to chudne2-3kg Wystarczy jednak jeden week-end z grillem i ciastem i 2kg na plusie. Niestety to jest cholerstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kochane nie tarczyca a trzustka i wydzielanie insuliny po spozyciu zwl. weglowodanow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże autorko, nie tarczyca jets powodem ale twoje odzywianie!pewnie na przemian sie głodzisz i wp*****lasz słodkie i nie ruszasz wcale sama mam ,,chora tarczyce" i bardzo duzo sie ruszam-4/5 razy w tyg ostre treningi-jestem szczupła rusz d**e i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kol. ma wycieta cała tarczyce i sporo niedowage przy jedzeniu ponad norme wiec na prawde to tak nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzycie. Ja zawsze byłam szczupła, naprawdę. Jak zaszłam w ciąże, od razu zachorowałam na niedoczynność, i to całkiem znaczną. Jadłam IDENTYCZNIE jak zwykle, nic więcej i ruch taki sam. O chorobie i ciąży dowiedziałam się po 9 tygodniach...potem jeszcze dobrali mi za słabą dawkę leku. Tycie ustąpiło gdy wreszcie przypisali mi odpowiednią dawkę, ale przez to na starcie ciąży miałam już 10 KG na plusie i było to bardzo niesprawiedliwe, bo z ręką na sercu jadłam IDENTYCZNIE jak wcześniej...masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula gość
6:52 Dziewczyno nie bądź niesprawiedliwa. Różnie to bywa. Mam hashi i niedoczynność. Leczyłam się ok 1,5 roku przed ciążą i ok. Waga w ryzach, bez ekscesów. A potem była ciąża (źle znoszona, przez pół czasu zwymiotowana, jadłam niewiele) Ale ze względu "szaleństwa" hormonami waga poszła w górę prawie 20 kg. Jestem dość niska 167 a do porodu miałam 81. Wyglądałam jak prosiak. Jak po c.c. doszłam do siebie o 20,00 kładłam dziecko do spania i zapie....łam z Chodakowską 5x w tygodniu po godzinie ponad pół roku ... i wiesz co qrwa nic, NIC NIE SCHUDŁAM. Odżywiałam się zdrowo bo dziecko miało skazę do tego nie chciałam żeby miało kolki. Słodkiego nawet za bardzo nie lubię. Raz na jakiś czas jakiś kawałeczek ciasta. Przez 4 lata nie udało mi się wrócić do wagi sprzed ciąży. Aktualnie mam 70 kg i drugą ciążę. Boję się, że będzie jeszcze gorzej niż w pierwszej. Ale na razie muszę skupić się na maleństwie aby nam się udało szczęśliwie wszystko. Póki co już miesiąc leci mi dzień za dniem na wymiotach od rana do nocy. Myślę, że po porodzie jedynym wyjściem dla mnie będzie znalezienie dobrego dietetyka i może damy radę wrócić do jako takiej formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:08 racja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×