dominacja nad facetem

czy są chętne do popisania dziewczyny lubiące klimaty dominacji nad facetami? Jeżeli tak, mogę dać maila...

Faceta nie da sie zdominowac, ciote, przegrywa i frajera owszem.

wiesz, wielu facetów lubi, gdy dziewczyna dominuje w łóżku. Takie są fakty, nie zaprzeczysz temu. I nie są to żadne c***y ani frajerzy.

Tak to sobie tlumacz frajerzyno...

mam 30 lat i nie jestem żadnym frajerzyną. Zawsze lubiłem laski z charakterem i uwierz, że żadna z nich nie traktowała mnie jak frajera.

swoją drogą nie masz nigdy ochoty, żeby facet spełniał Twoje polecenia, lizał Ci stopy i jadł Ci z ręki?

Przejmujesz się głupimi komentarzami. ;) a ja chciałbym zdominować faceta. Ale w delikatnym znaczeniu tego słowa. ;) jakieś kajdanki opaska. Wyobraźnię mam rozwiniętą dobrze tylko jakoś odwagi mi brak. ;)

Jeśli jest jakas pni co lubi takie zabawy zapraszam remags@wp.pl

wisienka: fajnie, od czegoś trzeba zacząć:)

Nie. Jestem kobieta i to ja jestem od tego zeby mnie dominowac, taka jest moja natura. Facet powinien byc meski i stanowczy, jesli do tego posiada fantazje w tych sprawach, to dla mnie jest to strzal w dziesiatke.

masz jakiegoś na oku?

iwona: uwierz mi, że dziewczyny, z którymi się spotykałem też były kobietami i jakoś nie miały z tym problemów.

Wszystko zależy co rozumiesz przez dominację. Jeśli to ma być w łóżku na kilka minut to rzeczywiście jest dużo takich facetów i może nie sa frajerzynami. Natomiast jak jakiś lubi być zdominowany cały czas to rzeczywiście frajer. Jak dla mnie problem jest taki ze ja nie umiem zmienić się na kilka chwil. Facet ma dominować mnie i iwonka28 dobrze napisała. Od uległości są kobiety od dominacji mężczyźni. Natomiast gdybym chciała zdominować faceta nie mógł by to być mój facet. W momencie w którym by na to pozwolił przestalabym widzieć w nim faceta.

może być tylko w łóżku, może być i poza. Strasznie konserwatywne podejście, kobieta jest od tego, facet od tego.

Co tu ma konserwatywne podejście. To natura która ma gdzieś mody. Dla mnie uległość lobiety i dominacją mężczyzny do naturalne cechy i pdkrecenie ich seksualności na Maxa. Ulegla kobieta jest bardziej kobieca a dominujacy facet bardziej meski.

Iwonka ja także nie wierzę że twój facet nie chciałby żebyś go zaskoczyła. :-) żebyś zasłonila mu oczy rozebrala powoli calawala każdą część jego ciała oczywiście na zasadzie takiej by on nie mógł Cię dotknąć a później jak juz będzie mega podniecony usiąść na niego stanowczo. ;)

I oczywiście ja także piszę o chwilowej dominacji. ;) Tez wolę prawdziwych mężczyzn niż ciepłe kluchy. ;)

wisienka: nice:) Możesz też np. usiąść mu na kolankach, zacząć go całować, rozbierać, a potem ujeżdżać. Ze stopami to np. możesz wziąć piwo whiskey ( nie wiem, co lubicie), polać sobie po stopie i kazać to zlizywać (bosko smakuje). Przywiązać go do krzesła, nakręcić się, zrobić scenę, nabluzgać mu, napluć w twarz itp. Propozycji jest wiele:)

Takie plucie to już nie dla mnie. ;) wolę stanowczo ale suptelnie.

Plucie to już nie dla mnie. ;) wolę stanowczo ale suptelnie. :-P

ok, czyli dwie pierwsze propozycje ci się podobają?

no ale to jest sytuacja, że jesteś w****iona, wyrzucasz mu różne rzeczy, to do tego pasuje:)

Pierwsza owszem. ;) druga nie bardzo. Nie lubię pieszczot stóp. ;)

szkoda, dla mnie stopy to podstawa dominacji, ale rozumiem, że każdy ma jakieś swoje preferencje. Fajnie, że nie jesteś w ogóle na to zamknięta:)

A ja dominacje w łóżku uważam za świetną zabawę ale do tego potrzebne jest zaufanie. My z żoną czerpiemy z tego satysfakcjesatysfakcję oraz przyjemność. Polega to u nas na tym że raz żądzi żona a innym razem to ja ją biorę w obroty. Tym co nie próbowali to polecam spróbować ale do tego potrzebna jest odwaga i zaufanie. Nie bać się i do przodu.

Psychologia opisała zjawisko dominacji kobiety nad mężczyzną. Statystyki mówią, że w łóżku ulegają kobiecie mężczyźni na codzień silni, dominaci, menagerowie, politycy, zarządzający ludzkimi zasobami. Seks to ta chwila kiedy ktoś rządzi nimi. To potrzeba każdego silnego samca , oddania władzy choćby tylko w łóżku. Oczywiście, nie chodzi o extrema ale o seksualną władzę pięknej kobiety nad mężczyzną.

Uwierzyłeś w jakieś farmazony. Silni ulegający kobiecie ? Tutaj odgrywają rolę upodobania seksualne, nie tylko osobowościowe. Nie każdy silny facet będzie uległy kobiecie w łóżku. Również może być i słaby i ulegać w seksie. Na komercyje Dominy chodzą zazwyczaj tylko ci, których na to stać, dlatego przyjęło się, że ulegli to faceci wpływowi z przedsiębiorstwami czy tam władzą. Biedniejszych częściej na to nie stać, na takie pojedyńcze sesyjki. Zresztą mało jest klimatycznych uległych. Wystarczy zerknąć na strony klimatyczne w Pl

wiesz coś o tym?

Przed chwilą, Młoda93 napisał:

Szkoda, ze jesteś kobietą. Chyba mamy podobne upodobania

To nie kobieta, to facet który czasem udaje kobietę. Kiedyś logował się jako Piedestał, miał też kupę innych nicków, np. udawał dziewczynę jako Karolination 

Jego adresy mailowe to  peti_sub@interia.pl i peti27@o2.pl