Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to oznacza, że ja ją jeszcze kocham??

Polecane posty

Gość gość

Rozstałem się z dziewczyną 4 lata temu po 5latach razem. Od tego czasu byłem w 2 krótkich, kilkutygodniowych związkach. Niestety mam dni, kiedy brakuje mi tej dziewczyny, z którą byłem 5 lat. Z kolei bywają również takie dni, że bardzo jej nienawidzę za to wszystko, co mi zrobiła na koniec... Czy to oznacza, że ja ją jeszcze kocham??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Ci zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę pisać szczegółów, ale zachowała się bardzo nie fair, podczas gdy ja byłem uczciwy wobec niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli wciąż myślisz, tesknisz, nadal jej pragniesz, nie wyobrażasz sobie zycia dalszego bez niej , nie możesz byc z inna kobietą bo tylko jej chcesz to wielka miłość jest natomiast jesli myślisz tylko o niej kiedy jesteś sam, kiedy jest ci źle, gdyby byla inna i wypełniała ci czas tobyś o niej nie myślał to nie milosc to oznacza samotność i chęć bycia z kimś byle nie byc samemu z miłości robi sie różne głupoty a ty siedzisz z założonymi rękami to nie milosc facet który kocha walczy do ostatniej kropli krwi tak w przenośni a ty tylko tu jęczysz bo jesteś sam nie masz nikogo nie masz seksu to myśli sie wtedy z kim by to można bylo zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, czy nie walczyłem do ostatniej kropli krwi?? Ale co poradzić, kiedy puściła moją rękę dopiero wtedy, kiedy miała już utorowaną drogę do drugiego, kiedy to już w nim była mocno zauroczona... Siłą nikogo nie zatrzymam... Widać też , że niewiele była warta, ale serce jest głupie. Nie wiem, czy to możliwe w ogóle, żebym po takim czasie jeszcze ją kochał. Minęły 4 lata, nie widuję jej, nie kontaktuję się z nią. Spotykałem się z jakimiś dziewczynami, ale nie mogłem odwzajemnić ich uczucia i kończyłem znajomość. Nie chodzi tylko o seks - nie skrzywdziłem ich, nie kochałem się z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×