Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z zapisaniem dziecka do szkoły

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy w małej mieścinie gdzie mieści się 3 szkoły podstawowe. Dwie pierwsze są w porządku. Ale trzecia, w obwodzie której mieszkamy, pozostawia wiele do życzenia. W szkole uczy się około 50 dzieci. Klasy są łączone. Większość nauczycieli to jedna rodzina typu siostra, teściowa, synowa. Poziom nauczania fatalny. Tzn. dzieci za byle co dostają 5. Żadnej inicjatywy ze strony nauczycieli. Więc rodzice zaczynali przepisywać dzieci do tych dwóch innych podstawówek. I stał się problem bo teraz na 10 dzieci 6 wybrało inne szkoły a jedno wyjeżdża do USA. Więc burmistrz wprowadził uchwałą kryteria rekrutacji dla dzieci który są spoza rejonu tych dwóch podstawówek. Oczywiście tych kryteriów moje dziecko nie spełnia, więc nie pozostaje nam nic innego jak zapisać syna do jeszcze innej szkoły, spoza naszej gminy. I tu zaczyna się wojna. Oprócz mnie zrobiło tak jeszcze 4 innych nauczycieli. Burmistrz zaczął nas prześladować, że przez nas ludzie tracą pracę. Całe grono patrzy na nas z byka. Jeszcze trochę ksiądz nas wyczyta z ambony. Nie ważne że szkoła byle jaka, ważne, że są etaty dla całych rodzin. Nosz kurde szlag mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecko Twój wybór. Tyle w temacie. Ja w tamtym roku miałam podobny problem, ale miałam ich wszystkich gdzieś. Nie maja prawa zmusić Cię do wyboru tej albo innej szkoły. Poproś kuratorium o pomoc w razie co, ja tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Burmistrz zaczął nastawiać resztę ludzi przeciwko nam. Bo przez nas wyrodnych rodziców szkołą się rozpadnie. Nie chcę tam dziecka wysyłać. Co to za klasa 4-osobowa, która uczy się razem z klasą II. Przecież to chore. Zapisałam dziecko do innej szkoły. I tym sposobem burmistrz nie dostanie subwencji na moje dziecko :) Ale złe nastawienie innych ludzi pozostanie. A niech ich... Mam ich gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego nigdy przenigdy nie chcialabym mieszkać w jakiejś dziurze gdzie wszyscy sie znają i człowiek jest pod ciagłym obstrzałem innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ważniejsze dobro twojego dziecka niż etat jakiegoś nauczyciela. jakby się starli to by mieli dzieci..... to ze brak dzieci w tej szkole to efekt poziomu i i ch nauczania, niech wiec teraz piją piwo którego sami sobie nawarzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 szkoły podstawowe to wcale nie aż tak mała mieścina, jak ci źle to wypieprz to dużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×