Gość ewa777 Napisano Maj 23, 2016 mam dylemat, bo na śniadanie jadam niewiele, resztę dojadam w pracy (kanapki, sałatki, ciasto), a śniadania w hoteliku w którym się czasem zatrzymujemy są drogie -25 zł. Dodam, że hotel 1 - 2 kategorii, lodówka i kuchnia wspólna dla gości, jedzenie zostaje w ilości ogromnej i przechodzi często na drugi, trzeci dzień. Czekam, aż mi pani właścicielka zaproponuje, żeby sobie coś zabrać, zostawić w lodówce bodaj trochę sałatki, ale chyba nie widzi, że jem tak mało... nie mam śmiałości spytać. Co o tym sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach