Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niezaspokojone pragnienie miłości ciepła i uwagi

Polecane posty

Gość gość

coraz mocniej daje mi się we znaki. Nie potrafię sobie poradzić z tym, że nie jestem dla innych tak ważna jak oni dla mnie i odczuwam coraz większą frustrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bądź ważna sama dla siebie :) w końcu sami ze sobą spędzamy najwięcej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B0000021
Mam tak samo dziewczyno... :/ Chciałbym móc pokochać i być kochanym. Żebym miał z kim porozmawiać na wszystkie tematy, o tym co mnie lub ją boli, pocieszać się nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym tak chciała,brakuje mi czułości od meżczyzny :) ale samą siebie i tak bardzo kocham bo kto mnie lepiej zrozumie niż ja sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B0000021
Hahah trochę mnie to rozbawiło ale masz racje, ze nikt nie rozumie człowieka jak on sam. Ja tam siebie nie uwielbiam ale akceptuje stan jaki jest :) Cały czas pracuje nad sobą tylko to powoli mnie nie satysfakcjonuje niestety :/ Brakuje w tym wszystkim miłości i czułości... W sumie tylko albo aż to potrzebne mi do szczęścia i nie chodzi tu tylko posiadanie go ale też o dawanie tego szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ja mam podobnie..dochodzi do takich absurdów,że jadąc autobusem obok fajnego faceta mam ochotę mu oprzeć głowę na ramieniu..i przez sekundę poudawać,że sobie tak jadę ze swoim chłopakiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×