Jak pozbyc sie szybko mleka w piersiach?

Urodzilam dwa dni temu. Karmie synka mlekuem modyfikowanym. Na poczatku moje piersi byly normalne, teraz czuje ze zaczynaja twardniec. Jak sie pozbyc mleka? a nie nabawic sie jakiegos zapalenia.Lepiej odcigac czy nie, pic szalwie, czyms oklaadac?

Karmić swoje dziecko.

Bromergon. Tylko szybko bo dostaniesz nawalu pokarmu niedługo. Ja miałam cc. I pokarm przyszedł dopiero w piątej dobie. Dostałam takiego nawalu że z piersi lało się strumieniem

Recepta na bromergon. Ja brałam 3*1 przez 5 dni 2*1 przez 5 dni i 1*1 przez 5 dni. Teraz pewnie masz nawal... ja bym chyba jednak trochę odciagala. Ale najlepiej porozmawiaj z lekarzem.

gość dziś A może autorka bierze jakieś silne leki, które mogłyby zaszkodzić dziecku ? Albo po prostu nie chce KP ? Mi bardzo szybko zaniknął pokarm (2 tygodnie po urodzeniu, a przez pierwsze dni tylko KP) bez żadnych nawałów, itp. więc nie wiem ,ale najlepiej jest spytać lekarza :)

Z kp jak z innymi rzeczami kobieta powinna mieć wybór. Jak z porodem naturalnym i cc. Czy z aborcją. Jeżeli kobieta chce mieć prawo do aborcji a potem szczeka na drugą ze nie chce karmić piersią to jest HIPOKRYTKA i tyle w temacie.

Ten bromergon to straszne g****o. No ale skoro koniecznie musisz..

Przy pierwszym dziecku kilka dni po porodzie samo mleko zanikło (bez leków itd) Nie karmiłam, bo nie mogłam. Przy drugim, jak przestawałam juz karmic to faktycznie miałam przpeisany lek na zatrzymanie laktacji, ale nie chciałam Go brac****iłam szałwię właśnie i obkładałam piersi zimnymi kompresami i odciągałam z kazdym dniem coraz mniejsze ilosci mleka i laktacja zanikła.

Następna idiotka, której się nie chce pokarmić głupie 2 tygodnie 2 razy dziennie. Odciągaj durna pało i obkładaj piersi kapustą, pij szałwię itp, aż do zaniku, a odciągnięte mleko podaj dziecku. Możesz brać ten bromergon, ale uważaj, żebyś się nie przewróciła, to takie dziadostwo, że można się po tym przekręcić. Tak dla wiadomości, to jest lek na parkinsona. Problem w tym, że to też będzie trwać ze dwa tygodnie z ryzykiem zapalenia piersi. x Jeżeli kobieta chce mieć prawo do aborcji a potem szczeka na drugą ze nie chce karmić piersią to jest HIPOKRYTKA i tyle w temacie. x Nie, debilko. Jak się to dziecko zdecydowało urodzić, to trzeba zadbać trochę i o jego odporność, zwłaszcza jak się rodzi wybranym (ukradzionym bardziej potrzebującej położnicy) cc i o dobre obkurczenie macicy, co daje właśnie karmienie w pierwszych tygodniach. Po drugie ryzyko raka też będzie mniejsze, jak chwile pokarmisz. xxxx Będę was wyzywać głupie baby od kretynek, bo inaczej tego się nazwać nie da. Takie durne podejście, że jak karmić to 3 lata, więc karmić nie będę w ogóle. Każdy ssak podaje siarę swojemu potomstwu, każdy. Tylko człowiek jest w tym temacie tak pie/rdo/lnięty, że myśli iż może sobie robić co chce. Co innego jak nie możesz, a co innego jak sama masz takie widzi mi się. To tylko tydzień, dwa, a wiele daje, ale po uj nie?