ładne dzieczyny są otoczone jakąś czcią

nie rozumiem tego. to takie same osoby jak każde inne, i nieśmiałe i głupie i niezdarne, maja takie same wady jak każdy, takie same wątpliwości, lęki i smutki a ludzie je traktują jak obiekt kultu religijnego co widać po waszych postach jak doznajecie olśnień mistycznych na widok dziewczyny to śmieszne i nawet krzywdzące dla tych dziewczyn bo zaczynają wierzyć, że są lepsze i to psuje ich charakter następnym razem jak zobaczysz ładną to nie błagaj o kawę jak króla o audiencję tylko zachowaj godność i rozum człowieka potem taka lolita dorasta, ma już 40 lat i nagle widzi, że to całe uwielbienie było puste i tylko namieszało w głowie a tu starość sie zbliża i nikt nie uwielbia, na świat przyszły nowe dziewoje i jak żyć? przecież świat mnie uwielbiał... czyli to nie dla mnie jako mnie, tylko tej powłoki, która teraz już jest inna i wszystko się skończyło

Na kafeterii kwitnie tylko temat co facet musi dać kobiecie, czym ma zaimponować itp.

Oj nie marudź.

gość dziś nie rozumiem tego. to takie same osoby jak każde inne, i nieśmiałe i głupie i niezdarne, maja takie same wady jak każdy, takie same wątpliwości, lęki i smutki a ludzie je traktują jak obiekt kultu religijnego co widać po waszych postach jak doznajecie olśnień mistycznych na widok dziewczyny to śmieszne i nawet krzywdzące dla tych dziewczyn bo zaczynają wierzyć, że są lepsze i to psuje ich charakter następnym razem jak zobaczysz ładną to nie błagaj o kawę jak króla o audiencję tylko zachowaj godność i rozum człowieka potem taka lolita dorasta, ma już 40 lat i nagle widzi, że to całe uwielbienie było puste i tylko namieszało w głowie a tu starość sie zbliża i nikt nie uwielbia, na świat przyszły nowe dziewoje i jak żyć? przecież świat mnie uwielbiał... czyli to nie dla mnie jako mnie, tylko tej powłoki, która teraz już jest inna i wszystko się skończyło x Zgadzam sie z toba autorko i mowie to jako ladna kobieta :)To co powinnismy cenic to sa wartosci wewnetrzne,bo one sa tym co zostaje.

Otoczonę są "czcią" tylko przez facetów. Faceci są żałośni - narzekają na "księżniczki" - a sami te bardzo ładne właśnie tak traktują, jak jakieś pieprzone księżniczki. Więc niech sami do siebie mają pretensje, że te ładne "księżniczkują".

heloiza, to ty? ;) bo podoba mi się to co napisałaś i się z tym zgodzę :)

gość dziś Otoczonę są "czcią" tylko przez facetów. Faceci są żałośni - narzekają na "księżniczki" - a sami te bardzo ładne właśnie tak traktują, jak jakieś pieprzone księżniczki. Więc niech sami do siebie mają pretensje, że te ładne "księżniczkują". x Nie wszystkie "księżniczkują".

ja po 30 tce i dalej mnie uwielbiają ,nie tylko za wygląd,a baby to zazdrośnice i wredne stworzenia ,omijam was

Niestety jestem uznawana za ładną dziewczyną i tak jest: faceci są milsi, podwalają się, w jednej pracy taki chłopak traktował mnie jak wybryk natury. Uważam że każdego powinno się traktować przede wszystkim jak CZŁOWIEKA.

Ładne trafiają na oprychów i są w większosci upadlane. Bo ci ładni faceci nie imponują im. Do tego w większości biorą karków bez mózgu!

up

Kazdy medal ma dwie strony.Faceci owszem,sa mili,zaczepiaja,prawia komplementy itd.Ale za to wiele bab jest zazdrosnych,rzuca klody pod nogi,roznosi plotki..wcale nie jest tak bajecznie,jak niektorzy mysla.

"Faceci są żałośni - narzekają na "księżniczki" - a sami te bardzo ładne właśnie tak traktują, jak jakieś pieprzone księżniczki. Więc niech sami do siebie mają pretensje, że te ładne "księżniczkują"" !00% RACJI BRAWO DLA TEJ PANI

up

Ja mam w miarę ładną twarz, ale niespecjalną resztę, nie jestem zrobiona, ubieram się skromna i przez to jestem traktowana przez facetów jak powietrze albo badziewie. W pracy te zrobione, szczupłe, w miarę ładne są hołubione przez facetów a takie jak ja nie istnieją. Bardzo to widać i moim zdaniem niezbyt dobrze świadczy o facetach i sprawia przykrość tym niezauważalnym. Nie uważam bym był gorszym człowiekiem od chudszych wypindrzonych panienek, ale samce zapewne uważają inaczej. Trochę szkoda, ale co poradzić. Tak urządzony jest ten świat - chu/jowo i niesprawiedliwie. A i kobiety też niespecjalnie mnie lubią. Może mają zwidy, że jednak się podobam facetom? Cholera wie.

Część z tego jest prawdziwa. To tacy sami ludzie. Ale czcią, ja np usłyszałam już że wygląd to jedyna moja zaleta i to że jestem wysportowana, to nie ma tu czci. A nawet wykorzystano mój wygląd żeby mnie obrazić