Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na wasz płacz i smutek

Polecane posty

Gość gość

Witam mam pytanie do forumowiczek kiedy wasze dzieci zaczęły reagować na wasz płacz? Ostatnio miałam powody do dużego smutku i nie mogłam się powstrzymać i rozpłakałam się przy córeczce i to tak porządnie byłam bardzo przygnębiona a ona przyglądala mi się i zaczęła tak promiennie uśmiechać jakby ją to rozbawiło. Czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile ma lat ? to troche nienormalne... moze rosnie Ci mala psychopatka..przewaznie dzieci widzac placzaca mame same wpadaja w ryk a te starsze staraja sie ja pocieszyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 17 miesięcy boję się bardziej że to może autyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś pamięta jak to było u waszych dzieci gdy były takie małe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam tylko że na inne emocje reaguje adekwatnie jest też bardzo z nami związana przytula się i okazuje emocje dzieli się radością.jak to było u waszych pociech z reakcją na smutek proszę o odpowiedź doświadczone mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna z autyzmem. Na mój smutek i płacz zaczął reagować gdy miał niecałe 5 lat. To momentalnie zahamowało jego agresję. Gdy po raz kolejny mnie uderzył, ja udałam że płaczę. I nagle jagby coś mu w główce zaświtało. Był wstrząśniety. Zaczął mnie głaskać i całowac. Ciągle mi się przygladal. Był zaszokowany - jakby nagle zrozumiał że sprawił komuś ból. Sam omal się nie popłakał. Od tej pory znacznie złagodniał. Zdarza mu się jeszcze zapomnieć i uderzyć ale od razu próbuje na swój sposób przeprosić (nie mówi). Wcześniej nie zwracał uwagi na cudze cierpienie - kompletnie je ignorował. Nie reagował tez usmiechem na uśmiech. Z tym że syn był duzo starszy niż twój maluszek. Na razie chyba nie masz powodu do niepokoju. Dzieci uczą się odczytywania emocji. Może też chciała żebyś też się uśmiechnęła? Jak reagujesz jak mała płacze? Próbujesz ją rozbawić? Jest jeszcze opcja że twój smutek był dla niej zupełnie nową sytuacją i nie wiedziała jak się do tego odnieść. Nie panikuj na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 miesięcy to maluszek. Po 3 roku życia dzieci lepiej odróżniają emocje a empatia pojawia się dopiero koło 6 roku życia. Wyluzuj. Poczytaj sobie o rozwoju dziecka do 10 roku życia i nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×