Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myslicie o takim zerwaniu??

Polecane posty

Gość gość

Jakbym powiedziała facetowi coś takiego mniej więcej: Wiesz muszę Ci coś powiedzieć. NIe chcę żebyś odebrał to personalnie bo nie jestem na Ciebie zła czy obrażona, bardzo Cie tez lubię (co mówię zupełnie szczerze) i było mi cudownie z Tobą, ale coś się we mnie wypaliło ostatnio więc myślę, ze powinniśmy pojsc każde w swoją stronę . Jak wpomniałam to nie jest dlatego ,że jestem zła na Ciebie itd. Życzę Ci naprawdę wszystkiego co najlepsze " Jak tak zerwę to będzie brzmiało ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzuconygość
"Wybacz, ale doszlam do wniosku, ze lepiej bedzie, jak kazdy pojdzie w swoja strone. Bylo milo ale sie wypalilo." Bez tlumaczenia sie. Tylko baby tego potrzebuja. Faceci mysla na skroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mu to chcę powiedziec z taką zyczliwością bardziej, a nie tak oschle i niemiło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzuconygość
To napisz, ze bylo cudownie (a nie milo) i juz. Po co rozciagac flaki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurzyłbym się, bo skoro jestem taki fajny itp. to niby dlaczego zrywasz. Powiedz tylko, że wypaliło się w tobie uczucie, a bez niego nie wyobrażasz sobie związku i tyle. Nie wciskaj mu kitu. Weź to zerwanie na siebie i nie przekierowuj uwagi w jego czasie na niego, bo tylko zrobisz mu krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzuconygość
Dlatego mowie, krotko, zwiezlowato. Nie mam wiecej ochoty, koniec i szlus. Za mna lazila tygodniami, czy sie gniewam, czy jej wybacze, czy ja rozumie, bla, bla, bla. Malo skretu kiszek nie dostalem, zerwala to zerwala, po co za mna lazila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja była zrobiła to tak "zdradzałam cię z każdym kto chciał mnie wyroochać" bez zbędnych życzliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza desperatka znowu w akcji... 3 tyg tenu mialas juz my wyslac sms i co? Dalej masz nadzieje ze sie odezwie...a on sie dobrze bawi z zona i jak mu sie zachce cie przeleciec to sie kontaktuje. Zreszta sam ci od poczatku mowil, ze to tylki seks a ty sie juz prawie 2 lata ludzisz, ze on cos do ciebie poczuje. Wyslij wkoncu tego sms i to takiego jak ci radzi pierwszy gosc. Ale ty sie boisz, chcesz napisac sympatycznie bo masz tak naprade nadzieje ze to go sprowokuje do spotkania. Tylko ze nawet jesli, to i tak to niczego nie zmieni... a to twoj temat sprzed 3 tyg.. http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-takie-zerwanie-z-facetem-bedzie-brzmialo-ok-p_6521851

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porzuconygość- z tym, że ja za nim łaziła nie będę, chce to zakonczyc w kulturalny sposob i tyle, nie chce być chamska czy niemiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:35- tak to był mój temat, ale po pierwsze nie jestem desperatką, a po drugie to on jest wolny, a po trzecie owszem, olewał mnie troche, jak pisałam 3 tyg temu i dlatego postanowilam wlasnie tak zrobic i zrobiłam juz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ktos napisal, ty nie chcesz z nim zerwac, bo jak bys chciala to byd mu juz tego sms 3 tygodnie temu wyslala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę, ale zrobiłam to :( Już mu wysłałam tego smsa i teraz juz nawet nie patrze do tel czy odpisał bo za duzo nerwow mnie to kosztuje...Czuje, ze zrobiłam jak powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co autorko? Zareagowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. NIe zaglądam do tel żeby się nie denerwować narazie bo mam dzisiaj egzamin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma cie gdzies :) i w sumie to on juz wczesniek zakonczyl.z toba znajomsc to zerwanie bylo niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, zakonczył, przez 2 dni nieodzywania się? Już tak bywało, ale wtedy to znosiłam poprostu, widać, że jestes jakas nieszczesliwa, wspolczuje bo zlosliwi ludzie sa uposledzeni na swoj sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co? Odezwal sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co On jeszcze ma się odzywać? Zerwała czyli zakończyła znajomosc. Co ma ja błagać na kolanach żeby nie zrywala? Widocznie mu nie zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, przyjechał do mnie wczoraj i porozmawialiśmy chwilę... Powiedziałam mu, że to przemyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę jesli on sie nie zmieni to nie ma to sensu... A nie wiem czy on jest sie w stanie zmienic. cos we mnie peklo i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×