Aborcja to okropienstwo

Trzeba nie mieć sumienia by to zrobić. Sama nie chce mieć dzieci ale kobiet robiących aborcje nie potrafie zrozumieć to już lepiej ostatecznie oddac takie dziecko do adopcji na pewno ktos się nim zajmie a tak to masakra..

Tylko dla takich niepojętnych laików jak ty. ty se rób i chowaj jak chcesz a od mojej macicy i wyboru ci wara.

A czym jest twoja macica tępoto w porównaniu do czyjegoś życia którego chcesz kogoś pozbawić?

ta ciemna masa nierozumie ze macica jest jej ale nowe zycie w niej juznie jej.poprostu jest morderczynią i huj jej w d**e:-P

To nowe zycie dlugo nawet nie przypomina czlowieka. Usunelabym niechciana ciaze bez problemu

Ja tez. Ciemne sekciarskie masy niech pilnuja swojej d**y.

Mi opowiadała koleżanka położna uczestnicząca w aborcjach, że to taki kompletny malutki człowieczek, mieszczący się w dłoni. Na wczesnym etapie ciąży. Moja matka miała aborcję w 14 tygodniu i ma do dzisiaj traumę (35 lat temu), ponieważ lekarz pokazał mamie dziecko wielkości dwóch dłoni :( Bardzo tego żałowała, do dzisiaj płacze i tęskni za swoim dzieckiem.

Idz dziecko na procesje i juz sie nie obnos ze swoim ignoranctwem. Wielkosc dwoch dloni, chyba u slonicy! Co za durne dziewuszysko. Wstyd!

zgadzam sie z autorka, bo tez sama nie mam ochoty na dzieci, ale nie wyobrazam sobie usunac ciazy.jak widac przeciwnicy aborcji to nie tylko zeswirowane staraczki ktorych swiat kreci sie jedynie wokol cykli, kalendarzykow i obserwacji wlasnej c...y

W 14 tygodniu to ma bardzo nijaki, ledwo ludzki ksztalt. Poza tym to poczatek 4 miesiaca, a nie wczesna ciaza

ja uznaje aborcję tylko w przypadku deformacji albo chorego płodu i zagrożenia zdrowia matki. trzeba nie rozkładać nóg dla byle kogo w najgorszym wypadku tabletka po.

Ja tez sie zgadzam z autorka wiec aborcji nie wykonuje I nie namawiam do niej, ALE nie sadze by dawalo mi to prawo do decydowania za innych i narzucania im mojego postrzegania. Poza tym dobrze wiemy, ze zabranianie do niczego nie prowadzi, lepiej edukowac, pomagac, zapobiegac.

to jest 14 tydzień http://infobobas.pl/520/14-tydzien-ciazy-14-tc/

Ja usunęłam po co mam rodzic i sie meczyc, zaszlam z debilem nie chcial wziaz ze mna odpowiedzialnosci, to sie wyskrobalam po co 9 mies nosic dziecko takiego stwora co zrobil i sie zmyl.

11;27 trzeba nie rozkladac nog, kochalismy sie ,bylam za nim nie jestem wrozka i nie przewidzialam ze w ciazy mnie uderzy, wiec mam w d***e bachora i plemniki co poszly do mojej p***y.

nie skazujcie dzieci na życie, po cholerę mają się męczyć na tym świecie? Życie to kara a nie nagroda, choroby, ból, umieranie i to często w męczarniach

wiele osób wolałoby się w ogóle nie urodzić

zobaczcie ile dzieci jest chorych, wiecznie w szpitalach, operacja za operacją, cierpią, boli je, płaczą, rodzą się z różnymi nieuleczalnymi chorobami, zdeformowani, wymagają opieki cały czas, samodzielni nie będą nigdy, spytajcie się ich czy podoba im się życie? A może wolałyby się nie urodzić? Ile osób jest nieszczęśliwych, żyjących w biedzie, dzieci porzuconych, których nikt nie chce, wyśmiewanych w szkole, na podwórku przez inne dzieci, popełniających samobójstwa. Spytajcie się ich czy podoba im się życie czy może wolałyby się nie urodzić. Ile jest dzieci bitych, wręcz zakatowanych przez rodziców często pijanych. Po co skazywać ich na życie?

bo "mają się rodzić" i koniec. głupota rządzi.

Bo maja się rodzic głupota rządzi. Bo zyjemy w takim zacofaniu, każą na sile rodzic a potem wyrzucają na śmietniki porzucają, ile to dzieci jest głodnych, bitych ,nie kochanych. Przychodząc na ten cholerny świat, każdy chce kochać i być kochany,wiec powinny rodzic sie dzieci chciane i kochane ,dalej zakazujcie aborcji a potem kobiety rodzą i porzucają w krzakach ,oto matka polka co słucha głupiego społeczeństwa.

Nie ma takiej sily ktora by mnie zmusila do urodzenia niechcianego dziecka. Mysle ze zdecydowana wiekszosc kobiet kieruje sie rozumem i zdrowym rozsadkiem a nie dupa. A te wszystkie nawiedzone przeciwniczki pojecia o prawdziwym zyciu nie maja.

Ja miałam dwie aborcje, nie czuję się winna. Jedną miałam ze wskazań zdrowotnych, zarodek się nieprawidłowo rozwijał. Drugą usunęłam farmakologicznie w 4 tygodniu. Nie mam wyrzutów sumienia.