Zdazylam byc matka, nie zdazylam zyc szczesliwie

Mam 8 letniego syna. Pracuje mam meza. Macierzynstwo sprawialo mi przyjemnosc dopiero od 4 lat. Nie zdazylam zyc jak bezdzietna kolezanka- ma meza, nie chce dzieci i on to akceptuje. Jak patrze na nich to zazdroszcze- chodza za reke, onn jej na dzien dobry w pracy wysyla slodkie smsy, po pracy CODZIENNIE jezdza mini wycieczki a w weekendy albo ma dluzsze albo lenia sie w domu. Wczoraj do niej wpadl to byli w dresach i.... tanczyli w pelni rozesmiani. On ja nosi na rekach a ja co? Jestem tylko mama, dla mojego meza tez. A mamy taki sam staz malzenski. Ona mowi ze jest kochana przez rodzicow i rodzenstwo i meza i nie potrzebuje stwarzac sobie kogos do kochania. Tak doslownie powiedziala. Jest zadbana i codziennie usmiechnieta i ma mega zainteresowan. Zazdroszcze jej ze nie leci po pracy po dzieci potem obiad potem sprzatanie potem lekcje i spanie, tylko zyje SZCZESLIWIE ale tak naprawde:(

Cos czuje, ze jakby zabrac tobie dziecko twoja sytuacja by sie pewnie nie zmienila. A co do slow twojej kolezanki, ze ma kogo kochac. Kiedys roznawialam z pewna bezdzietna kobieta. Miala meza, byla kolo 60tki. Co do tego kochania mowila ze wszystko bylo w porzadku jak zyli jej rodzice. Po ich smierci nastapila wielka pustka. U innych ludzi nie ma szans na ta pustke, bo juz duzo wczesniej wypelnily ja dzieci.

u siąsiada trawa zawsze bardziej zielona tak można podsumowac Twoją wypowiedź nie cieszysz się z tego co masz tylko zazdrościsz innym, porównujesz się z koleżanką i wartościujesz na podstawie zewnętrznych objawów zawsze znajdzie się ktoś, kto wg Ciebie ma lepsze życie od Ciebie, ale jest też druga strona tego spojrzenia, znajdzie się też taki ktoś, kto będzie zazdrościł Ci Twojego życia nie porównuj się do nikogo, inni żyją po prostu inaczej, mają inne potrzeby i priorytety życiowe Ciesz się z tego co masz bo jak zabraknie, któregoś z elementów Twojego zycia wtedy docenisz coś utraciła.

tez bym chciala jak ta twoja kolezanka

coraz częściej myślę o tym , by oddać bachora do domu dziecka , jestem jeszcze ładna i warta tego by żyć w luksusie a nie by ręce w kupie bachora mazać