czy moge zgłosic na policje zakłócanie porzadku przez kosciół?

bo są jakies śpiewy (cholera dobry maja wzmacniacz) dzwony , pełno smieci po przejsciu hałdy nawiedzeńców i pełno zniszczonych kwiatów. Kto zapłaci mandat? proboszcz czy nawiedzeńcy?

Nie wiem ale mam ten sam problem. Robia wiekszy syf niz pijaczki pod sklepem

chyba nie bo to tzw "kult religijny" załóz własny kosciół i wal ac/dc ,wtedy będziesz mógł ,bo to twoja wiara:)

heh mam podobnie ,włączam iron maiden ,a sprzęt mam naprawdę z******ty,sąsiedzi mohery mnie nienawidzą ale wbijam w to

Teraz nic ci nie da zgłoszenie, bo oleją to, najpierw musisz poczekać na zmianę władzy.

raz w roku a marsze a to zakodowanych a to "równych" zakłócają kilka razy do roku.

no nie zakodowani ,obroncy życia czy inni pikietujacy nie przeszkadzają bo nie dzieje sie to w moim bezposrednim sąsiedztwie,na pewno bym nie patrzyła jak ciele ,tylko tak jak w przypadku kościoła robiła raban!

Nie mozesz zglosic, ale mozesz zglosic sie do psychiatry. :)

U nas na osiedlu jest kościół, opętani ludzie założyli sobie nowe dzwony które tłukły sie strasznie głośno ku uciesze tych wszystkich nawiedzeńców i bardzo czesto nawet chyba wybijały godzinę co 60 min :) Pozostali normalni mieszkańcy wystosowali jakąś petycje z tego co wiem i podpisało się pod nią około tysiąc ludzi i wywalczyli, że dzwony rzadziej się tłuką

Dzwony miały rację bytu w sredniowieczu jak ludzie nie mieli zegarkow i nie wiedzieli kiedy iść do kościoła.Ale dziś?W mieście?

Gdy byłem małym dzieckiem mieszkaliśmy obok kościoła i często musiałem wtedy z mamą przechodzić przez jego teren, gdy biły dzwony zachowywałem się dokładnie tak samo jak chłopiec w tej scenie którą pozwolę sobie państwu pokazać: https://www.youtube.com/watch?v=LO3KlIShoHo Nie nawidze kościoła i wszystkiego co się z tym wiąże !