Czy kobiety lubią domatorów?

Zastanawiam się czy każdy powinien lubić podróżować, aktywnie zwiedzać świat, każdą wolną chwilę spędzać na świeżym powietrzu i żyć chwilą? Ja tam lubię się ponudzić, ale chyba to nie jest pozytywna cecha, bo przez to mam mniej okazji do poznania tej jedynej i chyba kobiety mnie skreślają za tryb życia i nie wystarczy bycie inteligentnym, zaradnym i takie tam?

Uwielbiamy! :) Przynajmniej ja.

goophoty piszesz :)

Poważnie? A gdzie poznajesz takich facetów?

Gdzie jest mój awek? Próba awatara, sorry. Jest i on. Edit: Jednak nie ma. :D

Domator amator dziś Nie poznaję - nie szukam. :)

Domatorów chyba z automatu kwalifikuje się jako nudziarzy, ale mnie np. nudzi chodzenie po jakimś mieście i oglądanie budynków, bo architekturą się nie interesuję :p

Domator amator dziś Domatorów chyba z automatu kwalifikuje się jako nudziarzy, ale mnie np. nudzi chodzenie po jakimś mieście i oglądanie budynków, bo architekturą się nie interesuję jezyk.gif no i na tym przykładzie można powiedzieć, nie jest nudne bycie domatorem, nudne jest schematyczne myślenie i to jak nudne! powodzonka anyway

Domator amator dziś Ilu ludzi, tyle opinii. Ja wolę takiego "nudziarza-domatora" od faceta, który dom traktuje jak hotel - wyspać się i znów iść w tango.

Tak przeglądałem ostatnio profile dziewczyn na necie i co druga kocha podróże, aktywny tryb życia, więc myślę sobie, że domator jest spalony u większości na wstępie. Gdybym założył taki profil i napisał, że jestem domatorem, to pewnie odzew byłby znikomy?:D

Domator amator dziś Podróże, aktywny tryb życia? Chyba od sklepu do sklepu. :D Nie sugerowałabym się tym. To tak jak ktoś niby interesuje się muzyką i filmem - rzuci kilkoma tytułami i na tym kończy się pojęcie "zainteresowania".

Ale to myślisz, że to nie byłoby oszustwo gdybym podobnie napisał o sobie, skoro większość tak pisze żeby na początku się czymś sprzedać?

Jeśli sporo zarabiasz, to nie jesteś na straconej pozycji ;)

Zależy ile dla kogo to sporo :P Jestem powyżej średniej krajowej, więc nie jest źle :D

Domator amator dziś Większość coś pisze, byleby tylko cokolwiek napisać. Nie wiem jak inni, ale ja lubię drążyć i wcześniej czy później zweryfikowałabym prawdziwość zawartości takiego profilu. Lepiej jest wpisać to, czym naprawdę się zajmujesz/interesujesz, a nie wszystko jak leci. :)

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś Zgadzam się generalnie, tylko skoro większość napisze w pierwszej kolejności do tych robią nie wiadomo co, bo wiedzą, że i tak wszyscy koloryzują, więc może też trzeba trochę naciągnąć rzeczywistość, a później zatrzymać już swoją osobowością, bo w ten sposób jest większa szansa, że nie zostanę skreślony przy pierwszym kontakcie, a jakieś miasta zagraniczne widziałem, więc też mogę to ubrać w patetyczne podróżowanie :P

Domator amator dziś Jaki jest tego sens? Zauroczyłabym się w pierwotnie wykreowanej osobowości mającej mało wspólnego z rzeczywistością, a nie w tej konkretnej, prawdziwej osobie. A później co? Miałabym przyzwyczajać się do kolejnej osobowości, ponoć już tej prawdziwej? Nie ma co kombinować, a jak już to nie przesadzać zbytnio. :D

autorze, razi bardzo co piszesz dla mnie domator jest ok., ale to co prezentujesz tutaj, to takie trochę kąsanie nie w pełni pewnego siebie faceta można kochać podróże i cieszyć się nawet wyprawami w Bieszczady, mieszkając w Rzeszowie tak samo jak mieszkać w Olsztynie i pasjami jeździć stopem po świecie, albo motorem, albo mieć okazję raz na czas wyjechać gdzieś daleko i też się tym zachwycać ...

Ja jestem domatorką i przez to nie mam jak poznać swojej 2 połówki... Ile masz lat domatorze i skąd jesteś?

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś Generalnie chodzi mi o to, że będzie 3 domatorów i dwóch napisze, że jest domatorami, a trzeci będzie koloryzował i upiększy rzeczywistość, później prawda wyjdzie na jaw, ale ten trzeci będzie miał okazję poznać i przekonać wybrankę, a tych dwóch pierwszych nawet nie będzie miało okazji do poznania się. Tylko o to mi chodzi, czy bycie całkowicie szczerym nie zaprzepaszcza okazji właśnie z tego powodu, że np. samo słowo "domator" jest odbierane z jakiegoś powodu negatywnie, a w krótkim opisie nie przyciągniesz kogoś swoją osobowością, więc najłatwiej napisać "lubię podróże i aktywnie spędzać czas:P"

gość dziś Skoro tak to odbierasz, to może masz rację, w pełni pewny siebie facet nie zastanawiałby się w końcu, czy bycie domatorem jest złe czy nie :P ale czy wszyscy muszą być maczo?:D

Domator amator dziś Zaczynać znajomość od fałszu? Oj, nie. ;)

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś ale czy to nie jest tak, że Ci szczerzy siedzą samotnie w domu, a Ci koloryzujący, poznają nowe osoby?

a od kiedy pewność siebie jest synonimem macho? i nie, koloryzowanie jest do bani, szczerość co najwyżej jest gęstym sitem i zostają po odsianiu tylko tacy ludzie, jacy chcą naprawdę;

ja bym nie chciała, bo sama taka nie jestem i wiem, ze jak się ludzie nie dobiorą to to jest straszna męka. Ale co kto lubi

Czy dziewczyna, która farbuje włosy, robi makijaż, robi artystyczną fotkę zaczyna znajomość od oszustwa?

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś Taak... ;-)

Domator amator dziś Może i tak, ale czy cieszyłby Cię fakt, że właśnie ktoś zauracza się tak naprawdę nie w Tobie, lecz w nowej, ulepszonej wersji Ciebie, z którą tylko pobieżnie masz coś wspólnego? Wyczuwam jakąś desperację, parcie na poznanie kogokolwiek... Nie tędy droga. Albo ktoś akceptuje Cię takiego jaki jesteś, "bierze" z wszystkimi wadami albo nie ma o czym gadać. ;)

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś Nie chodzi o to, że ktoś się ma zauroczyć w moim nowym ja. Chodzi o ułatwienie pierwszego kroku. Wydaje mi się, że udawanie kogokolwiek nie jest możliwe w długim okresie, tym bardziej żeby kogoś zauroczyć, bo jeżeli nawet potrafiłbym, to znaczyłoby, że jestem bardzo inteligentny, gdyż potrafię stworzyć jakiś wyimaginowany profil siebie i mam niezłą wyobraźnię:D Może to wystarczyłoby do zauroczenia się:P Bardziej chodzi mi jednak o to, że każdy chyba trochę koloryzuje żeby ułatwić sobie start?

man of the moon dziś Nie szukam - znalazłam. :)