Rosja przegrała w Syrii

Ich kampania ma niewielki skutek, poza wyzwoleniem Palmyry niewiele zdobyczy terytorialnych dla wojska Asada. Za USA mają się dobrze, zbudowali sobie bazę na północy Syrii, dozbrajają otwarcie Kurdów którym obiecują niepodległość, dozbrajają potajemnie wszystkich innych żeby się tam tłukli i w efekcie Syria ma być rozparcelowana na małe państewka tak jak Jugosławia. Co by nie powiedzieć o USA - są skuteczni, choć gwoli prawdy czynią wiele zła i cierpień w świecie. A Rosja która nie może opanować bandy łachmaniarzy w Syrii sama sobie wystawiła świadectwo że ich armia jest słaba i nieskuteczna. Nie bójcie się więc jej, oni by nawet Ukrainy nie byli w stanie zdobyć.

Gdyby tak Rosji odebrać cały arsenał jądrowy, to nawet mógłbym się z tobą zgodzić

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Mają słaby wywiad, wozy bojowe przeciwników dowolnie się przemieszczają o każdej porze dnia. Mają słabe drony - nie są w stanie kontrolować nawet znanych szlaków przemytu z Turcji. Fakt że dzięki nim Damaszek się utrzymał i nie został zdobyty ale progres jest powolny i nikły. W końcu Rosja tam walczy z pospolitymi bandziorami, najemnikami, świrami religijnymi, czy znudzonymi chłopcami z Arabii Saudyjskiej którzy siedząc na zasiłkach grali sobie w CoD i zapragnęli sprawdzić jak to jest w realu. Szkoda mi tylko tych ludzi w Syrii, kolejny kraj zniszczony.