Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co ludzie kupują bardzo drogie rzeczy dla dzieci skoro i tak je wyrzucą ?

Polecane posty

Gość gość

nie rozumiem tego, przeciez wiekszosch tych rzeczy drogich ubranek, zabawek, wózki i inne pierdółki pojdzie do smietnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mogą...? Mają pieniądze, coś im się podoba, ja tu nie widzę problemu. Każdy niech robi, jak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać że nie masz dzieci, bo gdybyś miała to nie zakładałabyś takiego dennego tematu. Ludzie niczego nie wywalają. Chyba że coś było tanie i się popsuło i nie żal. Cała reszta jest trzymana dla kolejnych dzieci, przekazywana dzieciom z rodziny lub znajomych, albo sprzedawana w necie lub wymieniana na coś co jest potrzebne rodzicom albo dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem za granica. Moj maz pracuje 12h dziennie. Ja siedze w domu z dziecmi i mam wolna reke jesli chodzi o wydatki. Moje dzieci to moja wizytowka, chce zeby ladnie wygladaly i mialy porzadne rzeczy. Stac mnie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kogoś stać to niech kupuje i wywala. Gorzej jak nie stać ale trzeba udowodnić wszystkim wokoło że tak. Tacy to chyba jacyś zakompleksieni są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:30 ale jesteś pusta... co będzie jak dzieci dorosną? Pomyśl dzieci to odrębni ludzie a nie czyjąś wizytówka. Czym tu się chwalić? Ze chłop zapieprza po 12 h żebyś to mogła szmatki dobierać? Zarób na jedne zakupy i wtedy sie chwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co sobie kupujesz drogie spodnie, buty? też je wyrzucisz! też sie zużyją, stracą fason, wyjdą z mody! ja co roku kupuję sobie nowe kozaki, kurtkę zimową, torebkę... dlaczego mam tego dziecku nie kupić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:30 ale jesteś pusta... co będzie jak dzieci dorosną? Pomyśl dzieci to odrębni ludzie a nie czyjąś wizytówka. Czym tu się chwalić? Ze chłop zapieprza po 12 h żebyś to mogła szmatki dobierać? Zarób na jedne zakupy i wtedy sie chwal x jasne to że tobie odpowiada z e twoje dzieci chodza jak dziady nie znaczy że innym jest to obojętne! ona bardziej przy tych dzieciach zapieprza niz chłop w robocie. A poza tym czym skorupka za młodu nasiąknie... jak dzieci teraz sa łądnei ubrane wyniosą takie nawyki na przyszłość. A ty pewnie sama z takiego domu gdzie nie przywiązywało się wagi do stroju i to samo wpajasz swoim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz pracowal tak dlugo jak jeszcze nie bylo dzieci, prowadzi duza firme. Zanim dzieci przyszly na swiat to pracowalam, teraz nie musze. Zajmuje sie domem, dziecmi i to moja praca. Nie mam tu rodziny, wiec musze sama sobie radzic. A dlaczego jestem pusta? Ze dbam o dzieciaki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 14:36 - dzieki za wsparcie :) Przy dzieciakach mam codziennie urwanie glowy, starszy syn potrafi sie sam czyms chwile zajac ale mlodszy ma 18 mcy i jest bardzo absorbujacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo je kochają i chcą dla nich czegoś najlepszego? Nie, nie pójdą do śmieci, a dla kolejnego dziecka (własnego albo w rodzinie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jestem za granica. Moj maz pracuje 12h dziennie. Ja siedze w domu z dziecmi i mam wolna reke jesli chodzi o wydatki. Moje dzieci to moja wizytowka, chce zeby ladnie wygladaly i mialy porzadne rzeczy. Stac mnie na to x Nie ciebie, tylko męża - to on, a nie ty na te dzieci zarabia. To JEGO wizytówka, bo to on na nie łoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gosc 14:36 - dzieki za wsparcie usmiech.gif Przy dzieciakach mam codziennie urwanie glowy, starszy syn potrafi sie sam czyms chwile zajac ale mlodszy ma 18 mcy i jest bardzo absorbujacy x Przy dwójce? Wolne żarty, to lajcik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D haha jasne ... Bo to on zarabia, no i co z tego???? A ja wychowuje, gotuje, piore itd. To sie nie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zaden lajcik ;) , zalezy kto czego od siebie oczekuje! Znam jedna dziewczyne co ma 4 dzieci i ma taki "lajcik" bo dzieciaki ma gdzies ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijające te wypociny schodzące z toru tematu. (a może nawet troszkę nawiążę). Mnie też to dziwi autorko. Dzieci po 2-3 miesiącach z tego wyrosną, a taka szmatka nie mająca więcej materiału niż slipki kosztuje 8x więcej. Niestety prze zte puste baby z dziećmi typu "mąż pracuje i nas stać" osoby inne muszą wybeirć, przebierać, odkupywać i kombinować jak nie przepłacić za coś co się zaraz wywala. A! Była tu jeszcze jedna wypocinka. Ja jak kupuję sobie buty, drogie, porządne to chodzę w nich 5-8 lat, a nie 3-5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje bo wyleczyłam się z tandety,nie wyrzucam daje dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Niestety prze zte puste baby z dziećmi typu "mąż pracuje i nas stać" osoby inne muszą wybeirć, przebierać, odkupywać i kombinować jak nie przepłacić za coś co się zaraz .." ... Mozesz wytlumaczyc o co Ci chodzi??? Pusta to Ty jestes, no i malo zaradna skoro nie stac Cie na porzadne gacie dla dziecka! Wspolczuje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupuje rzeczy dla dzieci dobrej jakosci , buty ktore sa wygodne , latem "oddychaja" zima nie przemakaja , kombinezony ktora sa lekki a zarazem cieple i nieprzemakalne , koszulki z dobrego materialu na lato itp nigdy nie wyrzucam oddaje za darmo tym co potrzebuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez oddaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie rzeczy kupuje sie dla: 1. przyjemnosci kupowania (o ile ma sie duzo pieniedzy, wtedy jest to przyjemne, jak sie ich nie ma to oczywiscie nie) 2. przyjemnosci ich posiadania 3. dla prestizu (drogimi rzeczami budujemy prestiz od WIEKOW) 4. zeby inni widzieli 5. bo obracamy sie w takim srodowisku, ze wypada 6. bo nam sie tak podobaja, ze chcemy je miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym zeby inni widzieli to sie nie zgodze bo prawdziwe marki nie maja widocznego logo ( tak to nazwijmy ja mam kilka plaszczy z Hugo Boss w zyciu bys nie pomyslala ze to HB plaszce czarne swietnie skrojone jak sie dodtkie wezmie do reki to czuc dobra jakosc materialu a ze to hugo boss widac tylko na metce wewnatrz plaszcza, tak samo z tunikami, swetrami sukienkami czy podkoszulkami tego nie widac ale czuc jak sie dotknie a nazwa projektanta jest zawsze tylko na metce albo gdziec naprawde w ostatecznosci na wierzchu dyskretnie umieszczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z hugo boss mam zle doswiadczenie, garnitury meza sie szybko popsuly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była tu jeszcze jedna wypocinka. Ja jak kupuję sobie buty, drogie, porządne to chodzę w nich 5-8 lat, a nie 3-5 miesięcy. x dla mnie to jest normalne chodzić w jednym płaszczu 5 lat! jak stara baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kupujesz np porzadne klasyczne skurzane kozaki oficerki to mozesz je nosic z klasa nawet trzy cztery sezony ( no 8 lat to moze za dlugo bo sie znudzic mozna ) a jak ktos nie ma klasy to kupi kozaki z derki na rynku ktore rozmoknal sie po 2 miesiacach i musi kupic kolejny badziew no ale przynajmniej nie wyglada jak babcia co sezon to nowy kicz i bubel na nogach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha tylko że te wasze hugo bossy i inne srosy szyte są z TYCH SAMYCH materiałów i w tych samych fabrykach przez tych samych zmęczonych ludzi. Ta wasza cudowna jakość jest taka, jak w średniej sieciówce. Zaraz mi napiszecie, że nie wiem, o czym mówię - wiem, z autopsji. A to wasze poczucie luksusu to tylko świadomość wydanych niemałych pieniędzy i "dyskretna" metka, :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pierdacz glupot bo chyba nigdy w reku nie mialas np podkoszulki CK , materialy sa o niebo lepsze czuc to i widac w praniu a to ze szyte tam gdzie te z H&M to prawda Powaznie nie widzisz roznicy w materiale wykonaniu i po tym jak sie zachowuje np bielizna po praniu z triumpha a ta z rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, miałam. Koszulki o dobrym składzie mozna kupić za 50-80 zł, nie trzeba dawać 200. A akurat triumph bardzo się przez ostatnie lata popsuł, staniki nie są lepsze od tych z lidla laserowo ciętych, możesz się pluć ale sporo przepłacasz za twój "luksus"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale owszem, szajs z rynku po 10 zł sztuka to największe badziewie, ale takiego też nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdą jedną rzecz kupioną prędzej czy później się wyrzuca :) poza tym drogie dla jednego to niedrogie dla innego...np wózek za 5 tysięcy to dla jednego 250 procent pensji, a dla innego tylko 10 procent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×